Kociak Tom :)

... i innego zwierza, od chomika do konika.

Moderator: Moderatorzy

Postprzez Olga i Sara 29 sie 2006, o 10:02

śliczny :)
Avatar użytkownika
Olga i Sara
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 143
Dołączył(a): 5 lip 2006, o 18:34

Sklep Psiaki.pl

Szukasz czegoś dla swojego pupila?

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Sklep dla zwierząt
 

Postprzez Kati 29 sie 2006, o 14:44

Wszyscy chwala kotka i pieska, ale nikt nie pochwali wlascicielki (mnie) :P Nie no, oczywiscie zartuje. Tez sie na poczatku balam pierwszego spotkania zwierzakow, ale teraz juz sie nie boje i nawet sama od siebie przynosze Toma na dol (zawsze mnie mama o to prosila), no i mysle, ze juz nie dlugo sie zaprzyjaznia. Jak narazie Tom jeszcze chodzi troche sztywno przy Maxie, a piesek - wiadomo - macha ogonem i chce sie bawic. Ale mysle, ze niedlugo i Tom sie przyzwyczai do Maxa ;)
Kati
 

Postprzez Psiarka 30 sie 2006, o 09:35

Śliczny kotek ;) Właścicielka też hehe :P
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Psiarka
Dobra Dusza
Dobra Dusza
 
Posty: 1976
Dołączył(a): 10 sie 2005, o 11:15
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Basia_sz 21 paź 2006, o 19:05

Poradźcie coś, bo chyba zwariuję :!:
Czy znacie skuteczny sposób, żeby nauczyć kota załatwiania się do kuwety? :? Z poprzednim kotem nie miałam tego problemu, od pierwszej chwili, jak go przyniosłam do domu, i raz tylko postawiłam go w kuwecie na piasku, od razu załapał o co chodzi i załatwiał się tam, gdzie trzeba. Nawet, jak mieliśmy remont i kuwetę przeniosłam w inne miejsce, zawsze ją znalazł i nie narobił nigdzie indziej.
A z Tomem są wieczne problemy :( Jak nie dopilnuję, to załatwi się nawet do kwiatka :( , co więcej, kuweta stoi, a on narobi obok :( , już nie wiem, co wymyśleć :( . Piasek jest codziennie zmieniany, jak trzeba to nawet dwa razy, jak kot wstanie rano i zejdzie z góry, zaraz wynoszę go na dwór, siedzi tam pół godziny, przyjdzie i załatwi się obok kuwety :( .
Doradźcie coś, bo za niedługo mnie nerwy poniosą, już zagroziłam Magdzie, że noga kota w nowym domu nie postanie :( . Wiadomo, że kocie odchody wydzielają intensywny zapach - śmierdzą po prostu, co robić :?: :(
"Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać." A. de Saint-Exupery
Avatar użytkownika
Basia_sz
Dobra Dusza
Dobra Dusza
 
Posty: 4804
Dołączył(a): 18 wrz 2005, o 11:50
Lokalizacja: Jejkowice

Postprzez Michał 22 paź 2006, o 15:53

Próbowałaś pozostawić kocia kupkę w kuwecie :?: Może wtedy załapie.
Obrazek
Avatar użytkownika
Michał
Dobra Dusza
Dobra Dusza
 
Posty: 1031
Dołączył(a): 27 lip 2005, o 16:43
Lokalizacja: Kraków
Imię psa: Anabel
Rasa psa: West Highland White Terrier

Postprzez Basia_sz 22 paź 2006, o 17:09

Próbowałam, ale to jeszcze gorzej, bo jak piasek jest świeży, to od święta zrobi siku do kuwety, ale jak "coś" w kuwecie jest, to już za chiny ludowe :? :(
"Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać." A. de Saint-Exupery
Avatar użytkownika
Basia_sz
Dobra Dusza
Dobra Dusza
 
Posty: 4804
Dołączył(a): 18 wrz 2005, o 11:50
Lokalizacja: Jejkowice

Poprzednia strona

Powrót do Kącik kota

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 21 gości

paw prints