Napisane: 10 cze 2007, o 22:20
Do klatki najlepsze są rury przeznaczone dla fretek.
Swojego szczura kupiłam w sklepie zoologicznym w Sferze w B-B...
Co do oswajania to już wiem, że najlepsza jest metoda "na chama". Pierwszego dnia zostawiasz szczura w klatce, aby sie troche do otoczenia przyzwyczaił. Następnego dnia bierzesz już na ręce chociaż szczurek nie chce i strzela bobkami jak z armaty, sika gdzie popadnie, ale po tygodniu nie zobaczysz żadnych kup poza klatką jedynie kropelki moczu na rękach blee. Biorąc szczura z hodowli nie będziesz miała problemu z oswajaniem. Jednak szczury baardzo szybko przyzwyczajają się do właściciela
P.S Taaak zamykaj drukarke, zamykaj Przeżylam szok jak zobaczyłąm ogon wystający z włączonej drukarki
Swojego szczura kupiłam w sklepie zoologicznym w Sferze w B-B...
Co do oswajania to już wiem, że najlepsza jest metoda "na chama". Pierwszego dnia zostawiasz szczura w klatce, aby sie troche do otoczenia przyzwyczaił. Następnego dnia bierzesz już na ręce chociaż szczurek nie chce i strzela bobkami jak z armaty, sika gdzie popadnie, ale po tygodniu nie zobaczysz żadnych kup poza klatką jedynie kropelki moczu na rękach blee. Biorąc szczura z hodowli nie będziesz miała problemu z oswajaniem. Jednak szczury baardzo szybko przyzwyczajają się do właściciela
P.S Taaak zamykaj drukarke, zamykaj Przeżylam szok jak zobaczyłąm ogon wystający z włączonej drukarki