Strona 1 z 2

Wiewiórki?

PostNapisane: 14 paź 2006, o 14:41
przez Milena5_12
Czy ktoś z was ma wiewiórkę?

PostNapisane: 15 paź 2006, o 09:07
przez Michał
Wiewiórkę ziemną? Jeśli chodzi ci o te nasze to nie wolno ich trzymać w domach :roll: .

PostNapisane: 15 paź 2006, o 10:12
przez czarny_motyl
ale sa wieriorki "burunduki"[chyba tak to sie pisze] takie jak Chip i Dale :P i je mozna trzymac w domach tylko potrzebuja bardzo duzej przestrzeni

PostNapisane: 15 paź 2006, o 13:30
przez Milena5_12
czarny_motyl napisał(a):ale sa wieriorki "burunduki"[chyba tak to sie pisze] takie jak Chip i Dale :P i je mozna trzymac w domach tylko potrzebuja bardzo duzej przestrzeni

Właśnie o te domowe wiewiorki mi chodzi.

PostNapisane: 15 paź 2006, o 13:31
przez szczotek
Z wiewiórami sie jeszcze nie spotkałam, ale widziałam susła za 650zł... był kochany :) Chciałam go mieć, tym bardziej, że mój brat ma ksywke suseł.

PostNapisane: 15 paź 2006, o 16:58
przez Michał
Burunduk to inaczej wiewiórka ziemna :) . Tak mi się przynajmniej wydaje...

PostNapisane: 15 paź 2006, o 17:01
przez Milena5_12
Michał napisał(a):Burunduk to inaczej wiewiórka ziemna :) . Tak mi się przynajmniej wydaje...

Zobaczę. W każdym razie chodzi mi o wiewiórki domowe, które sie kupuje w sklepie zoologicvznym.

PostNapisane: 15 paź 2006, o 17:04
przez Michał
Widziałem tak jedną w M1. Była w jednej małej klatce, wciągle skakała tam i z powrotem...

Ps: Ogólnie sprawa zwierząt w M1 jest przerażająca. Małe klatki, mało miejsca, dużo zwierząt umarło tam. Jest jedna Ara niebieska, siedzi tam przeszło dwa lata, nie ma możliwości wylatania się. Biedne zwierzaki.

PostNapisane: 15 paź 2006, o 17:43
przez czarny_motyl
wiewiorki susly pieski preriowe powinny byc trzymane w duuuzych klatkach/zagrodach w wiekszych grupach bo tak one zyja na wolnosci

PostNapisane: 28 paź 2006, o 09:30
przez Korcia
ja miałam wiewiórki.Ale takie normalne.Tylko że nie były oswojone.Mieszkały na strychu i na moich drzewach.DopÓki nie pojawiły się koty było chyba z dziesięć a teraz chyba dwie.

PostNapisane: 28 paź 2006, o 18:15
przez Miłośniczka_zwierząt
Ja kiedyś miałam wiewiórke chilijską ( czylijską)

PostNapisane: 11 sty 2007, o 14:45
przez Gość
Michał napisał(a):Widziałem tak jedną w M1. Była w jednej małej klatce, wciągle skakała tam i z powrotem...

Ps: Ogólnie sprawa zwierząt w M1 jest przerażająca. Małe klatki, mało miejsca, dużo zwierząt umarło tam. Jest jedna Ara niebieska, siedzi tam przeszło dwa lata, nie ma możliwości wylatania się. Biedne zwierzaki.


Widziałam tą are. Pogadałam sobie z nią. z tego co tom widziala to albo spi, albo je albo sie myje, tak się biedulka nudzi! powinna być wieeelka klatka i nie tylko z drągiem, tylko z przestrzenią do latania i dobrymi zabawkami. jak bym kupila taka papuge i bym nie mogla sobie pozwolić na wielką klatkę, kupiłabym małą, ale bym tą are wyciągnęła raz za czas, aby sobie polatała :shock:

Wiewiórkę też widziałam. biedulka :(I tak jeszcze dopowiem o rybach, bowiem duże ryby, tj. np. gurami są trzymane w maleńskich akwariach :shock: Te akwaria są brudne i w jednym jest za dużo ryb. w tych sklepach zoologicznych jest sytuacja poprostu nie do pomyślenia!

PostNapisane: 20 sty 2009, o 12:29
przez kik.
Ja widziałam w takim sklepie zoologicznym koło Carrefura(Kraków). Miała dość dużą klatkę i była straasznie słodka (i droga!).

PostNapisane: 20 sty 2009, o 12:42
przez @ Tuśka @
Ja widziałam wiewióra w zoologu... Cudny... Ale nie wyglądał totlnie jak wiewiór... Jakiś zmutowany... :D :lol:

PostNapisane: 21 sty 2009, o 12:18
przez Sissy
@ Tuśka @ napisał(a):Ja widziałam wiewióra w zoologu... Cudny... Ale nie wyglądał totlnie jak wiewiór... Jakiś zmutowany... :D :lol:

..bo może to szynszyla...