hehe.. nie mylisz się, to jest rozella białolica. I masz rację co do mówienia - a własciwie niemówienia
Papugę wybrałam po 6 klasie szkoły podstawowej. Wybrałam największą jaką mieli w sklepie, bo ktoś mi powiedział, że im większa tym szybciej się uczy mówić. No i dałam się nabrać
Ale właściwie to nie żałuję.. Maciek jest kochany