Napisane: 3 maja 2006, o 12:38
Strona 2 z 4
Napisane: 3 maja 2006, o 12:38 Napisane: 3 maja 2006, o 15:06Ile potrzeba psów aby wymienić żarówke???
Golden retriever: Słoneczko świeci, cały dzień przed nami, trzeba się wyszaleć, a ty siedzisz i martwisz się o głupią żarówkę??
Border collie: Jednego. Mam też wymienić oprawkę?
Jamnik: Przecież, cholera, do niej nie sięgnę!
Pudelek miniaturka: Szepnę tylko border collie, a do czasu, gdy wymieni wszystkie oprawki, wyschnie mi lakier.
Rottweiler: No, spróbuj.
Shi-tzu: Ależ, mój drogi. Gdzie służba?
Labrador: Ja, ja, ja!!! Ja wymienię! Mogę? Mogę? Mogę? Hę? Hę? Mogę?
Malamut: Border collie może to zrobić. Daj mi michy, gdy będzie zajęty.
Cocker spaniel: Po co? Na dywan da się sikać i po ciemku.
Doberman: Póki nie ma światła, prześpię się na kanapie.
Mastif: Mastify NIE boją się ciemności.
Bloodhound: Chrrrrrrrrrrrrrr......
Wilczarz irlandzki: A nie może ktoś inny? Mam kaca giganta...
Pointer: Widzę! Widzę! Tam jest! Tam jest! Jest dokładnie tam!
Greyhound: A kogo to obchodzi? Przecież się nie rusza...
Owczarek staroangielski: Żarówka? Żarówka? To, co połknąłem to była
żarówka?
Pekińczyk: Psy nie zmieniają żarówek. Ludzie zmieniają żarówki. Nie jestem człowiekiem, więc pytanie brzmi: jak długo jeszcze mam czekać na światło?
Golden retriever: Słoneczko świeci, cały dzień przed nami, trzeba się wyszaleć, a ty siedzisz i martwisz się o głupią żarówkę??
Border collie: Jednego. Mam też wymienić oprawkę?
Jamnik: Przecież, cholera, do niej nie sięgnę!
Pudelek miniaturka: Szepnę tylko border collie, a do czasu, gdy wymieni wszystkie oprawki, wyschnie mi lakier.
Rottweiler: No, spróbuj.
Shi-tzu: Ależ, mój drogi. Gdzie służba?
Labrador: Ja, ja, ja!!! Ja wymienię! Mogę? Mogę? Mogę? Hę? Hę? Mogę?
Malamut: Border collie może to zrobić. Daj mi michy, gdy będzie zajęty.
Cocker spaniel: Po co? Na dywan da się sikać i po ciemku.
Doberman: Póki nie ma światła, prześpię się na kanapie.
Mastif: Mastify NIE boją się ciemności.
Bloodhound: Chrrrrrrrrrrrrrr......
Wilczarz irlandzki: A nie może ktoś inny? Mam kaca giganta...
Pointer: Widzę! Widzę! Tam jest! Tam jest! Jest dokładnie tam!
Greyhound: A kogo to obchodzi? Przecież się nie rusza...
Owczarek staroangielski: Żarówka? Żarówka? To, co połknąłem to była
żarówka?
Pekińczyk: Psy nie zmieniają żarówek. Ludzie zmieniają żarówki. Nie jestem człowiekiem, więc pytanie brzmi: jak długo jeszcze mam czekać na światło?
Napisane: 3 maja 2006, o 16:41
Napisane: 3 maja 2006, o 18:08Praktyczne zastosowania psa:
Napisane: 3 maja 2006, o 18:15HISTORIA STWORZENIA ŚWIATA Z PUNKTU WIDZENIA JAMNIKA
1. Pierwszego dnia Bóg stworzył Jamnika.
2. Drugiego dnia Bóg stworzył człowieka, żeby rozpieszczał Jamnika.
3. Trzeciego dnia Bóg stworzył wszystkie zwierzęta, aby Jamnik miał za czym biegać.
4. Czwartego dnia Bóg stworzył pracę, żeby człowiek wychodził regularnie z domu, a Jamnik mógł swobodnie po nim buszować.
5. Piątego dnia Bóg stworzył piłkę tenisową, żeby Jamnik mógł ją aportować albo i nie.
6. Szóstego dnia Bóg stworzył weterynarza, żeby Jamnik był zdrowy, a człowiek ubogi.
7. Siódmego dnia Bóg chciał odpocząć, ale musiał wziąć Jamnika na spacer.
1. Pierwszego dnia Bóg stworzył Jamnika.
2. Drugiego dnia Bóg stworzył człowieka, żeby rozpieszczał Jamnika.
3. Trzeciego dnia Bóg stworzył wszystkie zwierzęta, aby Jamnik miał za czym biegać.
4. Czwartego dnia Bóg stworzył pracę, żeby człowiek wychodził regularnie z domu, a Jamnik mógł swobodnie po nim buszować.
5. Piątego dnia Bóg stworzył piłkę tenisową, żeby Jamnik mógł ją aportować albo i nie.
6. Szóstego dnia Bóg stworzył weterynarza, żeby Jamnik był zdrowy, a człowiek ubogi.
7. Siódmego dnia Bóg chciał odpocząć, ale musiał wziąć Jamnika na spacer.
Napisane: 4 maja 2006, o 14:32Virus twoje żarty są świetne, ale i tak najlepszy jest rysunek
Napisane: 5 maja 2006, o 18:15super zarty, a rysunkowy to moZe twoje dzieło?
Napisane: 6 maja 2006, o 13:30Nie, to nie moje dzieło
Napisane: 6 maja 2006, o 15:34A kogo jeśli można spytać? ściągnięte z neta?Virus napisał(a):Nie, to nie moje dzieło
Napisane: 8 maja 2006, o 13:19Czy znacie jakąś stronkę ze śmieeeeeeeeeeeesznymi 
filmikami dowcipami zdjęciami itp. 
bo wasze dowcipy są powalające 
filmikami dowcipami zdjęciami itp. bo wasze dowcipy są powalające Napisane: 8 maja 2006, o 18:18Virus bądź tak miły i przeczytaj prywatną wiadomość, którą Ci przesłałem.
Napisane: 28 cze 2006, o 09:38Pies policyjny
Jasio przychodzi do domu po szkole i skarży się mamie:
- Pan policjant, co stoi na rogu, powiedział, że mi nogi z d... powyrywa!
- To jest niemożliwe - mówi mama. Policjanci są po to by cię chronić. Pokaż mi go to wyjaśnimy sprawę.
Idą na róg, policjant stoi.
Mama pokazuje na Jasia:
- Czy to prawda, że groził pan mojemu synowi, że mu Pan powyrywa nogi z d...?!
- Pani! Zabierz pani stąd tego gnoja, bo mu nogi z d... powyrywam! Już czwarty dzień z rzędu przyprowadza mi swoją suczkę jamniczkę i chce, żebym ją pokrył, bo marzy o tym, by mieć psa policyjnego!
Jasio przychodzi do domu po szkole i skarży się mamie:
- Pan policjant, co stoi na rogu, powiedział, że mi nogi z d... powyrywa!
- To jest niemożliwe - mówi mama. Policjanci są po to by cię chronić. Pokaż mi go to wyjaśnimy sprawę.
Idą na róg, policjant stoi.
Mama pokazuje na Jasia:
- Czy to prawda, że groził pan mojemu synowi, że mu Pan powyrywa nogi z d...?!
- Pani! Zabierz pani stąd tego gnoja, bo mu nogi z d... powyrywam! Już czwarty dzień z rzędu przyprowadza mi swoją suczkę jamniczkę i chce, żebym ją pokrył, bo marzy o tym, by mieć psa policyjnego!
Napisane: 28 cze 2006, o 18:53Byl sobie facio kupil dwa psy jednego nazwal kultura a drugiego zamkni sie postanowil wyjsc do sklepu na spacer wzial zamkni sie a kulture zamknal za drzwiami sa w sklepie
sprzedawczyni: O! jaki sliczny piesek jak sie bawi??
wlasciciel: Zamkni sie
sprzedawczyni: A gdzie panska kultura!?
wlasciciel: Za drzwiami
sprzedawczyni: O! jaki sliczny piesek jak sie bawi??
wlasciciel: Zamkni sie
sprzedawczyni: A gdzie panska kultura!?
wlasciciel: Za drzwiami
Napisane: 28 cze 2006, o 18:54Ten post po wyzej jest moj ale zapomnialam sie zalogowac 
Napisane: 24 lip 2006, o 12:03W nocy żona budzi męża:
- Słyszysz? Ktoś się do nas włamuje!
- To co mam zrobić?
- Idź obudź psa!
- Słyszysz? Ktoś się do nas włamuje!
- To co mam zrobić?
- Idź obudź psa!