Psiaki.pl

Ewka napisał(a):
Olusiaaa napisał(a):Wcześniej jak miałam Nowofundlanda i poszłam z nim na spacer do sklepu, idą dwie dziewczyny. Jedna mówi - ''Jaki piękny Nowofundland! Mogę pogłaskać?'', a druga - ''Jaki Nowofundland? Ja tu widze czarnego Labradora!''. No to jak ta druga zobaczy Dalmatyńczyka to ciekawe co powie . - to byłą pierwsza sytuacja.
Druga sytuacja.
Idzie facet (ok. 60 - na moje oko ) i mówi do mnie - ''Pięknego masz pieska! To Mastiff tybetański?'' - to mnie oburzyło

Wiele znam przypadków, w których ludzie mylą rasy. I to wcale nie ich wina, że się mylą . Ja raz pomyliłam Owczarka szkocliego colli z Owczarkiem szetlandzkim .

Olusiaa szetlanda nietrudno pomylić ze szkotem Wygląda jak szczeniak collaka

Wiem, wiem, wiem...no i właśnie dla tego pisze, że każdy się może pomylić

. A teraz szłam z mojego wujka psem Pinczerem miniaturą, to facetka na widok Max'a mówi: - ''Ooo...jaki piękny! Śliczny Terrier'ek!''
:roll:

na mojego psa najczęściej wołają Lassie :lol:

niektórym zdarza się skojarzyć rasę i wołają miniaturka collie :wink:

a toż to kundelek

Moja sytuacja: idę sobie z ogarem cioci suka jest uśmiechnięta do całego świata trzymam ją na smyczy a tu jakiś facet mi wyskakuje: "trzymaj pani tego pitbula w domu bo to morderca"
Ogar i pitbull? :shock:

no to chyba przesada :lol:

to moze z innej beczki troche...

u mnie na podwórku jest straszna plotkara, ciągle wszystkich oskarża o Bóg wie co, nigdy nie powiedziała jeszcze nic miłego no i oczywiscie posiada wszelką wiedze tajemną o sąsiadach.

Mój tata jej poprostu nieznosi, raz wychodził on z psem z klatki a akurat ta kobieta przechodziła. Na widok Brutuska powiedziała z pogarda : "jak mozna takiego cielaka w domu trzymać", na co tata nie pozostał dłuzny i powiedział: " cielaka to jeszcze ale taka krowe?" i tu spojrzał sie na panią bardz wymownie. I od tej pory jakos ploteczki i mnie i mojej rodzinie sie uspokoiły :lol:

Dobre dobre

To cięty języczek ma twój tata :lol:

Assasin napisał(a):Dobre dobre To cięty języczek ma twój tata

u nas to rodzinne :lol:

Ipi na wystawie została nazwana owczarkiem niemieckim... Od tej pory jest tak regularnie nazywana

a jak byłam na spacerze z mją koleżanką i z jej beaglem to taka pani powiedziała:jaki piękny beaglaś!(powiedziała to tak jak napisałam!! :roll:

!!)

Źle odmieniła, ale przynajmniej była blisko hahaha :lol:

Hehe ja jestem bardzo zrespektowana do wszyściutkich psów. Tatuś potrzebował jechać do burmistrza i zabrał nas. Na bramie pisze "Jeśli on cię nie zagryzie, to ja cię zastrzelę". I był piesek. Ja oczywiście zaczęłam się trochę bać, pewnie zrobi larmo. A tu nie! nawet nie szczeknął i robi lizu lizu jak gdyby nigdy nic :lol:

Mama oczywiście dygota i nie chce wyjść z auta. Potem jak wyszła wreszcie to mówi "Jezuniu taki buldożer normalnie serce do gardła przechodzi" :rotfl:

no nieźle haha ludzie nieraz zabijają tymi tabliczkami "ja tu pilnuje" albo "dobiegam do bramy w 5 sekund a ty?" moja koleżanka ma tabliczkę z napisem "zły pies" i jest tam zdjęcie owczarka niemieckiego, a co w rzeczywistości ma koleżanka? małego Chihuahua :lol:

Najbardziej się śmiałam z tabliczki "Dobry pies, ale ma słabe nerwy"... hehehe, chyba zrobię nowy temat w humorze :lol:

Spanielu$Koczka napisał(a):albo "dobiegam do bramy w 5 sekund a ty?"

Ja miałam kiedyś taką tabliczkę :lol:

. I jeden mój kolega powiedział, że mój pies dobiega w 5 sekund a on w 4 :roll:

To było żałosne :roll:

Ja kiedyś widziałam 'zły pies, a właściciel jeszcze gorszy'

Ale kończmy offa

A ja widziałam w sklepie w Izabelinie "Hipciu" tabliczkę
Uwaga!
Groźna teściowa! :rotfl:

A u góry czarownica na miotle :rotfl:

PS. Kończę temat o tabliczkach

Psiaki.pl

Typowy baset :D