Przygoda złego Józia

Zdarzenia, historie i anegdoty, takie że pies by się uśmiał :)

Moderator: Moderatorzy

Przygoda złego Józia

Postprzez ValdeQ 8 paź 2005, o 22:25

Przygoda złego Józia

Józio był to zły ladaco.
Wszystkim płatał psot tysiące:
bił lokaja, bił służące,
koty, psy, choć nie miał za co.

Łowił muchy do pudełka
i obrywał im skrzydełka,
i zabijał śliczne ptaszki,
łamał meble dla igraszki,

Darł książeczki w kawałeczki
nawet bił, choć go pieściła,
niańkę, co go wykarmiła!

Raz gdy na podwórku był,
piesek z miski wodę pił,
Hajże! psotnik do biczyka,
i po cichu się przemyka
i zbił pieska, co miał sił.

Bez przyczyny dręczyć grzech;
piesek zawył - Józio w śmiech,
lecz po śmiechu często łzy -
piesek mądry myśli sobie:
kiedy Józio taki zły,
to i ja mu na zlość zrobię.

I nim ruszył w swoją drogę,
piesek Józia łap za nogę,
masz za moje, teraz skacz!
krew prysnęła, Józio w płacz.

Gwałtu! boli! - spuchła nóżka,
położono go do lóżka,
nie mogł ruszyć się jak kloc,
ani zasnąć całą noc.

Przyszedł doktor i z apteki
przyniesiono gorzkie leki.
Biedny psotnik, aby żyć,
choć niedobre, musiał pić;
Dano obiad - piesek siadł
i za Józia wszystko zjadł.

Oj! od złości strzeżcie się,
bo złym zawsze bywa źle!
Avatar użytkownika
ValdeQ
Administrator
Administrator
 
Posty: 4592
Dołączył(a): 23 lut 2005, o 14:05
Lokalizacja: Józefów

Sklep Psiaki.pl

Szukasz czegoś dla swojego pupila?

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Sklep dla zwierząt
 

Postprzez Basia_sz 9 paź 2005, o 08:32

To się Józiowi dobrze dostało,
chociaż uważam że jeszcze za mało! :wink: :lol:
Avatar użytkownika
Basia_sz
Dobra Dusza
Dobra Dusza
 
Posty: 4804
Dołączył(a): 18 wrz 2005, o 11:50
Lokalizacja: Jejkowice


Powrót do Humor

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 23 gości

paw prints