pies dla dziecka i małego mieszkania

przez **agniecha** 13 maja 2006, o 19:34

szukam idealnego p[rzyjaciela dla mojego synka 1,5 rok
Piesek będzie musiał dość długo siedzieć sam w mieszkaniu. Proszę o pomoc w wybraniu odpowiednie rasy najlepiej małej.

**Szukasz czegoś dla swojego pupila?**

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.

przez **Tuśka** 13 maja 2006, o 20:27

Jeśli ma być sam w domu, to kup pluszaka z serii Fur Real (czy jak to tam).

Pies to zwierzę stadne, musi przebywać ze swoją rodziną jak najwięcej czasu. Inaczej bedzie broić, a nawet może się samookaleczać...

przez **joan** 13 maja 2006, o 22:05

A nie wydaje Ci się, że półtoraroczne dziecko i żywy piesek to niezbyt dobrane towarzystwo? Jedno drugiemu może bardzo łatwo zrobić krzywdę, zupełnie przypadkowo.

przez **borderek** 13 maja 2006, o 22:25

Szczeniak i malutkie dziecko to nie jest dobry pomysł,jeszcze jak ma długo siedzieć sam w domu i zapewne będziesz miałą dla niego mało czasu to lepiej zrezygnuj z meczenia psa,siebie i dziecka.

przez **Tuśka** 14 maja 2006, o 11:59

Dokładnie...
I nie musisz mi wysyłaś jakichś PW, że miałaś hodowle, itp :roll:

. Chciałam pomóc (tak, pomóc, bo uważam, że to niezbyt dobry pomysł).

Ale jeśli jakiś pies, który ma być dość długo sam w domu, to może Spaniel Tybetański?

przez **ValdeQ** 14 maja 2006, o 12:08

Tuśka, Agniecha jest nowa osobą u nas i poprosiła o pomoc.

Masz od niej odmienne zdanie, ale chyba nie chcesz jej obrażać?

Nikt z nas ni jest wszystkowiedzący i każdy może kiedys potrzebować skrzystać z cudzej wiedzy. Pod rozwagę.

przez **Tuśka** 14 maja 2006, o 12:29

Ja rozumiem, tylko czasami gdzieś gubię Leppersena i następuje mini-wybuch

.

przez **Jadzia** 14 maja 2006, o 12:58

Nawet dla 1.5 rocznego dziecka może być pies ale nie małej rasy :roll:

Małe pieski są delikatne a zanim Twój synek podrośnie(do 6-7 lat) to może nieświadomie, zamęczyć psiaka, zakochać na śmierć. Wskazany by był pies dużej rasy, któremu małe dziecko nie zrobi krzywdy

Poszukaj psiaka pod tym kątem, może być owczarek niemiecki, sznaucer olbrzym, labrador czy golden. I pamiętaj, że całe wychowanie, spacery itp. spadną na Ciebie. Dziecko będzie tylko towarzyszem zabaw

przez **Ela** 20 maja 2006, o 19:34

A ja tam nie polecam nikomu psa, kto ma tak małe dziecko i jeszcze od razu zaznacza że pies będzie długo sam w domu:-( Uważam że pies niepowinien byc długo sam w domu i niepowinien byc zabaweczką dla takiego malucha ..Może komuś się to teraz niespodobac co piszę,ale psa kupuje się albo przed przyjściem dziecka na świat ,albo kiedy dziecko jest juz na tyle duże że może pewne rzeczy zrozumieć i nie krzywdzić psa...I nie wierzę że taki układ może się powieść...Doradzam odczekać paręlat i ocenic najpierw jakie mamy dziecko tj. jaki ma charakter itd..żeby niewinny piesek nie wylądował później w schronisku z powodu tego że nam nie pasuje ...

przez **KasiK** 20 maja 2006, o 20:52

Zgadzam się w 100%. Gdy moja kuzynka (5 lat) przyjechała pobawić się z Luką, to wyglądało to mw. tak, że ona latała z patykami 10 metrów od psa, który zresztą musiał być na smyczy. Luśka zgłupiała, a kuzynce nijak nie wytłumaczysz że pies się w ten sposób nie bawi. Gdy psiak podbiegł ok 2 metry to zaraz syrena strażacka...

. Aha, podobnie było z moim króliczkiem, przyjazd małej sadystki = popłoch...

. Dlatego zwierzę dla małego dziecka to jeden z najgorszych prezentów.

przez **Iwona26** 23 maja 2006, o 17:35

Hmm....
51 mkw , 2,5 letni maluszek
Ca de bou dorosła sunia i 5 szczeniaczków..

Uwierzcie- da się, tylko z tą różnicą, że ja jestem w domu 24 na dobe :wink:

przez **Vectra** 25 maja 2006, o 03:18

Iwona26 napisał(a):Hmm....
51 mkw , 2,5 letni maluszek
Ca de bou dorosła sunia i 5 szczeniaczków..

Uwierzcie- da się, tylko z tą różnicą, że ja jestem w domu 24 na dobe

no jest różnica :wink:

a tak swoją drogą to GRATULUJE wytrwałości/cierpliwości
masz wesoło

i widze drugą różnice Twój pies znaczy sunia skoro dorosła to pewno była pierwsza niż bobas -- tak :?:

kupowanie pieska dla dziecka 1,5 roku to niezbyt dobry pomysł dziecku kupuje się grzechotki , misie etc
Piesek to członek rodziny przyjaciel dla wszystkich - małe rasy za bardzo nie lubią takich skarbeczków bo dzidzie są mało delikatne i pupilek może w obronie własnej ząbkami się obronić.Szczeniak gryzie oj jak gryzie i nijak nie można mu wytłumaczyć czasami by niegryzł zwłaszcza dziecka.

Może rase średnią?? i zamiast 8-12 tygodniowego psiaka zdecyduj się na nieco starszego - można w hodowlach poszukać ew w schroniskach.
Często gęsto hodowle znaczy ludzie hodujący psy posiadają potomstwo ludzkie i można nabyć podrostka nauczonego kontaktu z dzieckiem MAŁYM DZIECKIEM .
Jaka rasa hmmmm a jakie ci się podobają?? Nie ma konkretnych ras psów które lubią dzieci lub nie wszystko zależy od psa
[/img]

przez **Iwona26** 25 maja 2006, o 09:33

no jest różnica
a tak swoją drogą to GRATULUJE wytrwałości/cierpliwości
masz wesoło
i widze drugą różnice Twój pies znaczy sunia skoro dorosła to pewno była pierwsza niż bobas -- tak

NO tak jest roczna mniej więcej różnica między nimi. I powiem szczerze , że będąc w ciąży nigdy nie przyzwyczajałam Inez do przybycia nowego domownika (jak czytam na forum), poprostu Dominik się urodził i od razu mieli do siebie sentyment oboje :wink:

Inez jest bardzo spokojnym i cierpliwym psem a znowu Dominik lubi poszaleć. Jakoś jej nigdy nie dokuczał

raczej przytuli sie do niej, pogłaska , pocałuje i idzie sobie.

Teraz mamy szczeniaki, które lada dzień zaczną się rozłazić

i też Dominik raczej się nimi nie interesuje - przyzwyczaił się że one są.Nie mam problemu, że je męczy czy dokucza im. One sobie w koszu śpią a on się zajmuje swoimi sprawami.

Mam jeszcze dwa króliki łażące po domu hihi i tutaj tez nie ma problemu.

Myślę, że to że syn nie dokucza zwierzętom i nie męczy ich wynika z przyzwyczajenia . Urodził się i zwierzęta juz były. NIe było takiej fascynacji. Inaczej jest chyba jak 2 letniemu dziecku nagle przyprowadzimy szczeniaka do domu, wtedy dziecko szaleje z radości i może zrobić krzywde.

Jeżeli chodzi o wzięcie większego psa to ja osobiście nigdy bym się nie zdecydowała mając dziecko, ponieważ dorosły pies np ze schroniska może mieć już swoje przyzwyczajenia i np nie lubi dzieci czego zanim się nie przekonamy to się nie dowiemy.

Jeżeli natomiast się zdecydujemy na szczeniaka to musimy sie liczyć z tym , że musimy mieć silną ręke do psa i do dziecka, by im te zabawy i dokuczanie ograniczyć trochę. Bo jak się rozpędzą to ho ho.
Dziecko może nadmiernie dokuczać psu i potem piesek może się " mścić" jak urośnie. Więc wniosek taki ze szczeniak ale pilna uwaga i kontrola nad tym co się dzieje. Warto też zwrócić uwagę biorąc szczeniaka ras dużych, że pies rośnie szybko i szczeniak 10 miesięczny może ważyć 45 kg i wtedy przy nadmiernej zabawie może zrobić dziecku ogromną krzywdę nie zdając sobie z tego sprawy.( o czym się kiedyś przekonałam).

hmmm...ale namieszałam hehe

Ja myślę, że pies nie za wielki i nie malutki - taki w sam raz.

A rasa?? NIe ma reguły..moje zdanie jest takie Jaki Pan taki Pies czyli jak sobie go wychowasz taki będzie.

przez **Vectra** 25 maja 2006, o 10:57

Iwona26
dokładnie tak jak piszesz dom w którym jest pies i rodzi się dzidzia jest zupełnie inną bajką.
Ja nie polecam psa dorosłego tylko takiego podrostka kilku miesięcznego 5-6 miesięcy - tak jak pisałam najlepiej poszukać wśród hodowców mających i psie i ludzkie szczeniaki :wink:

Dla takiego 1,5 rocznego szkraba który nie miał kontaktu z psiakiem będzie to ogromne przeżycie istnieje ryzyko że dziecko będzie się bało psa.
Tu cała nadzieja że znajdzie się fajnego hodowce który pozwoli przyjechać do siebie z dzieckiem by zobaczyć jak dziecko zareaguje na psiaka i go przyzwyczajać do jego istnienia.
Pies i dziecko to trudny duet , ale da się ich zaprzyjażnić - nie jest to proste , ale nie niewykonalne.
Wszystko zależy od podejścia dorosłęgo opiekuna jego wiedzy , praktyki , taktyki , stanowczości , wytrwałości.
Moja koleżanka ma dwoje dzieci 2 i 4 latka i dwa psy yorka i doga - kwartet zgrany :twisted:

tylko dzieciaki od urodzenia wychowują się z psami dla nich pies jest tak oczywisty w domu jak mama i tata
Rasa i wielkość - to trudne by komuś coś polecić

agniecha dziecko to mały problem gorzej z tym wielogodzinnym zostawaniem psiaka samego.Dość długo to pojęcie względne

ja osobiście wole dzieci te które wychowują się ze zwierzakami , takie dzieciaki są bardziej wrażliwe bardziej kontaktowe , otwarte na świat.
Pozatym lepiej się rozwijają , mniej chorują uczą się odpowiedzialności , opiekuńczości
Tylko taka decyzja musi być 100% przemyślana , świadoma i odpowiedzialna by nie zrobić psu krzywdy - znaczy by się nie znudził jak pluszak i zaczoł zalegać w domu jak niepotrzebny mebel.Na końcu nie został oddany/wywalony

aaa i jak z alkergią ?/ teraz to bardzo istotne pytanie ......
nie lubie ogłoszeń "oddam piesko z powodu alergii dziecka..."

i znowu poemat :twisted:

przez **Gosinka** 30 cze 2006, o 22:44

Chciałabym pociagnąć ten temat, bo najbliżej dotyczy mojej sytuacji. W sierpniu przeprowadamy sie do domu z ogrodem, a w listopadzie spodziewamy sie narodzin naszego pierwszego dziecka. Myśleliśmy o psie do tegoż domu, spełniającego warunki omówione w tym wątku, czyli dobry kontakt z małym dzieckiem (na pewno przez pierwsze pół roku będę w domu na okrągło), królikiem tuptającym po mieszkaniu; ale równocześnie będącego obrońcą domu, choć nie obszczekującym wszystkiego co poruszy się za płotem. Co radzicie? Czy jest sens brać teraz psa (jak przeczytałam powinien być pierwszy), czy poczekać kilka lat?

pies dla dziecka i małego mieszkania

pies dla dziecka i małego mieszkania

Sklep Psiaki.pl

Kto przegląda forum