Psiak do domu

Zastanawiasz się jaki pies najlepiej pasuje do Twoich warunków i stylu życia? Przeczytaj lub zapytaj tutaj.

Moderator: Moderatorzy

Postprzez takasobieja 8 maja 2008, o 20:29

A jakis spaniel? Cocker spaniel angielski np ?
Kup Labka z hodowlii, mojej suni przyjaciółka Labradorka, jest bez rodowodu, teraz okazało się, że ma dysplazje. Nie mogła aż chodzić, mój tata zanosił ją do domu na rękach :( A nawet nie ma roku.
Posiadaczka Goldena Retrievera.
Obrazek
rasowy=rodowodowy
Avatar użytkownika
takasobieja
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 2259
Dołączył(a): 3 lip 2006, o 15:19
Lokalizacja: Tuchola
Imię psa: Shakira
Rasa psa: Golden Retriever - pseudo xD

Sklep Psiaki.pl

Szukasz czegoś dla swojego pupila?

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Sklep dla zwierząt
 

Postprzez maryyysia 8 maja 2008, o 22:11

takasobieja napisał(a):Ja tez :) ale to chodzacy myśliwy, wiec na niego też trzeba troche uważac.

Labrador tez jest psem mysliwskim :wink: [/quote]

takasobieja napisał(a):No i potrzebuje duuuzo ruchu :).


Madziu nie zgadzam sie.
Kiedys mialam przyjemnosc rozmawiac z Hodowczynia z duzym doswiadczeniem i dzieki wlasie tej rozmowie dowiedzialam sie troszke o Ogarach dodatkowo czytalam troszke o rasie...
Ogar nie potrzebuje wiele ruchu ,wystarczy ciekawy spacer ,pies w domu jest spokojny i malo szczeka (kolejny plus),
psiaki sa lagodne,lubia dzieci i toleruja inne zwierzeta -"taki polski labrador",ale na wielki plus malo popularny.




:wink:
maryyysia
 

Postprzez zajcen 9 maja 2008, o 07:15

takasobieja napisał(a):Kup Labka z hodowlii, mojej suni przyjaciółka Labradorka, jest bez rodowodu, teraz okazało się, że ma dysplazje. Nie mogła aż chodzić, mój tata zanosił ją do domu na rękach :( A nawet nie ma roku.


Zapamiętam. :)

takasobieja napisał(a):A jakis spaniel? Cocker spaniel angielski np ?


Taki spaniel to już jest fajne psisko! :D Tylko co z tymi moimi nieszczęsnymi kryteriami - tzn. czy wytrzyma dłuższy czas w samotności?
zajcen
Młodszy Miskowy
Młodszy Miskowy
 
Posty: 8
Dołączył(a): 7 maja 2008, o 18:23

Postprzez pauli 9 maja 2008, o 10:59

takasobieja napisał(a):Kup Labka z hodowlii, mojej suni przyjaciółka Labradorka, jest bez rodowodu, teraz okazało się, że ma dysplazje.


kupno psa z rodowodem nie uchroni od dysplazji. kup psa, którego rodzice mają wbite w rodowody wyniki badania rtg [najlepiej i prześwietlenie bioder i łokci.. choć pewnie ciężko będzie znaleźć taki miot ;)]. zdrowi rodzice to nie jest wciąż żadna gwarancja, ale z uwagi na to, że dysplazja jest chorobą genetyczną - psiak po zdrowych rodzicach ma większe szanse na zdrowe stawy ;)
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
pauli
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 689
Dołączył(a): 10 kwi 2008, o 08:54
Lokalizacja: łódź

Postprzez Ewka 9 maja 2008, o 11:23

Oczywiście, ale jeżeli nawet rodzice mają dysplazję, a zdarzyło się, że zostały dopuszczone do rozrodu, to jeśli szczenię jest dobrze prowadzone (nie przekarmiane, nie forsowane) - nigdy nie będzie miało dysplazji! Dysplazja nie pojawia się znikąd (albo, jak mówicie, z genów). Kluczowy powód jej powstawania to czynniki środowiskowe.
Pies jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha cię więcej niż siebie samego.
Josh B.


Obrazek
Ewka
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 2726
Dołączył(a): 20 wrz 2007, o 15:23
Lokalizacja: Sprzed monitora

Postprzez juli1988 9 maja 2008, o 11:36

Z tego co wiem to DYSPLAZJA jest chorobą genetyczną.

Może też powstać przez złe karmienie psa w wieku szcenięcym (później też ale w mniejszym stopniu) i brak odpowiednich witamin.
"Pies jest jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha cię więcej niż siebie samego" - Josh Billings

Obrazek

[*] MIKO [*] - byłeś - jesteś - będziesz
"Jeśli w niebie nie ma psów, to chcę pójść tam, gdzie po śmierci idą one"
Avatar użytkownika
juli1988
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 292
Dołączył(a): 26 lip 2007, o 14:31
Lokalizacja: okolice Poznania
Imię psa: Goliat, Miko, Rosa, Bubu

Postprzez Ewka 9 maja 2008, o 11:38

juli1988 napisał(a):Z tego co wiem to DYSPLAZJA jest chorobą genetyczną.

Może też powstać przez złe karmienie psa w wieku szcenięcym (później też ale w mniejszym stopniu) i brak odpowiednich witamin.


Owszem. Dziedziczność jest. Ale środowisko też ma wpływ na jej rozwój. Jeżeli szczenię odziedziczy dysplazję po rodzicach, będzie miało np. stopień A (czyli niezbyt kłopotliwy), to zbytnio forsowane i przekarmiane może nawet uzyskać w badania stopień C.
Pies jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha cię więcej niż siebie samego.
Josh B.


Obrazek
Ewka
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 2726
Dołączył(a): 20 wrz 2007, o 15:23
Lokalizacja: Sprzed monitora

Postprzez juli1988 9 maja 2008, o 11:42

Z tego co wiem to stopień A to wolny od dysplazji. Ale oki moge się mylić :wink:

Jak się dba o psa odpowiednio dysplazja z przyczyn środowiskowych jest wykluczona.

No i nie jestem pewna czy ruch wysiłkowy moze być przyczyną DYSPLAZJI, złe karmienie napewno ale ruch :?: Pewnie zależy od rasy, wydaje mi się że pies jak nie ma siły to więcej nie biega (tak robi mój BERN)
"Pies jest jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha cię więcej niż siebie samego" - Josh Billings

Obrazek

[*] MIKO [*] - byłeś - jesteś - będziesz
"Jeśli w niebie nie ma psów, to chcę pójść tam, gdzie po śmierci idą one"
Avatar użytkownika
juli1988
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 292
Dołączył(a): 26 lip 2007, o 14:31
Lokalizacja: okolice Poznania
Imię psa: Goliat, Miko, Rosa, Bubu

Postprzez Ewka 9 maja 2008, o 11:48

Mówiłaś o wieku szczenięcym, a wtedy kościec i stawy nie są jeszcze dobrze wykształcone i jezeli pies będzie chodzić po takim podłożu w którym:
- zapada się
- rozjeżdża
to sprzyja to rozwojowi dysplazji stawów biodrowych. Hmm co do A to ja też mogę się mylić.

PS: Gdzieś przytaczałam fragment z któregoś numeru PP i nie mogę go znaleźć, a jest to bardzo mądrze wytłumaczony fragment.
Pies jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha cię więcej niż siebie samego.
Josh B.


Obrazek
Ewka
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 2726
Dołączył(a): 20 wrz 2007, o 15:23
Lokalizacja: Sprzed monitora

Postprzez juli1988 9 maja 2008, o 11:57

Mam Berneńczyka z którym byłam na badaniach 2 lata temu i jak sie niemyle to miałą A (wolny od dysplazji) a B to nie kłopotliwa.

Co do PP tez czytałam ten numer ponieważ bardzo balam sie o moja sunie bo Berny są narazone na dysplazje a ze nie ma rodowodu to tylko badania mogly postawic sprawe jasno.

Co do podloza po ktorym pies biega, wydaje mi sie ze moze biegac po podlozu na ktorym rozjezdzaja mu sie lapy gdyz musi sie odpowiednio socjalizowac.

A co do wieku szcenięcego to z szceniecym molosem mozesz wychodzic tylko na bardzo krotkie nie meczace spacery, gdyz jak mowisz kosciec jest jeszcze nie rozwiniety.

Z dorosłym psem nie ma ograniczeń.
"Pies jest jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha cię więcej niż siebie samego" - Josh Billings

Obrazek

[*] MIKO [*] - byłeś - jesteś - będziesz
"Jeśli w niebie nie ma psów, to chcę pójść tam, gdzie po śmierci idą one"
Avatar użytkownika
juli1988
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 292
Dołączył(a): 26 lip 2007, o 14:31
Lokalizacja: okolice Poznania
Imię psa: Goliat, Miko, Rosa, Bubu

Postprzez pauli 9 maja 2008, o 12:05

Ewka napisał(a):Owszem. Dziedziczność jest. Ale środowisko też ma wpływ na jej rozwój. Jeżeli szczenię odziedziczy dysplazję po rodzicach, będzie miało np. stopień A (czyli niezbyt kłopotliwy), to zbytnio forsowane i przekarmiane może nawet uzyskać w badania stopień C.


ewka :shock: :shock: :shock: no co ty :shock:
dysplazka jest chorobą genetyczną a nie wynikającą z zaniedbania. przyczyny leżą w genach, środowisko ma wpływ na przebieg choroby! a nie odwrotnie ;)
jak pies ma zdrowe stawy [czyli HD A] to ma zdrowe stawy i kropka, dysplazja nie bierze się znikąd.
ALE ;) jak psiak ma dysplazję [załóżmy że typu C, więc jeszcze nie taki dramat], ale właściciel jest świadomy zagrożenia i odpowiednio prowadzi psa - czyli nie przekarmia, karmi wysokojakościową karmą, dawkuje psy właściwy ruch - to objawów choroby, na oko - czyli w ruchu i zachowaniu psa - może nie być wcale [znam taki przypadek suki DDB z dysplazją typu C]. co nie oznbacza, że na rtg jej nie będzie ;)
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
pauli
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 689
Dołączył(a): 10 kwi 2008, o 08:54
Lokalizacja: łódź

Postprzez Ewka 9 maja 2008, o 12:10

pauli napisał(a):
Ewka napisał(a):Owszem. Dziedziczność jest. Ale środowisko też ma wpływ na jej rozwój. Jeżeli szczenię odziedziczy dysplazję po rodzicach, będzie miało np. stopień A (czyli niezbyt kłopotliwy), to zbytnio forsowane i przekarmiane może nawet uzyskać w badania stopień C.


ewka :shock: :shock: :shock: no co ty :shock:
dysplazka jest chorobą genetyczną a nie wynikającą z zaniedbania. przyczyny leżą w genach, środowisko ma wpływ na przebieg choroby! a nie odwrotnie ;)
jak pies ma zdrowe stawy [czyli HD A] to ma zdrowe stawy i kropka, dysplazja nie bierze się znikąd.
ALE ;) jak psiak ma dysplazję [załóżmy że typu C, więc jeszcze nie taki dramat], ale właściciel jest świadomy zagrożenia i odpowiednio prowadzi psa - czyli nie przekarmia, karmi wysokojakościową karmą, dawkuje psy właściwy ruch - to objawów choroby, na oko - czyli w ruchu i zachowaniu psa - może nie być wcale [znam taki przypadek suki DDB z dysplazją typu C]. co nie oznbacza, że na rtg jej nie będzie ;)


No ale przecież ja o tym mówię...
Pies jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha cię więcej niż siebie samego.
Josh B.


Obrazek
Ewka
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 2726
Dołączył(a): 20 wrz 2007, o 15:23
Lokalizacja: Sprzed monitora

Postprzez pauli 9 maja 2008, o 12:19

Ewka napisał(a):No ale przecież ja o tym mówię...

napisałaś, że pies z typem A w wyniku złego prowadzenia może mieć typ C. co nie jest prawdą ;)
odwrotnie - pies z C dobrze prowadzony może zachowywać się jakby miał A - możliwe ;) i ja o tym mówiłam :)
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
pauli
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 689
Dołączył(a): 10 kwi 2008, o 08:54
Lokalizacja: łódź

Postprzez takasobieja 9 maja 2008, o 14:20

Tak Ewka, ale hodowle sprawdzają swoje psy. Juz teraz niebadanie psów jest sporadyczne. Przeciez w hodowlii dba sie o zdrowie psów! To pasja i miłość do zwierząt, hodowców. A ze laby i goldeny mają predyspozycje, i jest dysplazja ich najczęstszym problemem, to tym bardziej.
Posiadaczka Goldena Retrievera.
Obrazek
rasowy=rodowodowy
Avatar użytkownika
takasobieja
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 2259
Dołączył(a): 3 lip 2006, o 15:19
Lokalizacja: Tuchola
Imię psa: Shakira
Rasa psa: Golden Retriever - pseudo xD

Postprzez pauli 9 maja 2008, o 14:37

takasobieja napisał(a):Tak Ewka, ale hodowle sprawdzają swoje psy. Juz teraz niebadanie psów jest sporadyczne. Przeciez w hodowlii dba sie o zdrowie psów! To pasja i miłość do zwierząt, hodowców. A ze laby i goldeny mają predyspozycje, i jest dysplazja ich najczęstszym problemem, to tym bardziej.


tak się dzieje w hodowlach stworzonych przez miłośników rasy i psów w ogóle ;)
a że jest jak jest - czyli niektóre hodowle nastawione przede wszystkim na zysk - więc trzeba uważać i przy kupnie psa z metryką :)
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
pauli
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 689
Dołączył(a): 10 kwi 2008, o 08:54
Lokalizacja: łódź

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Jaka rasa będzie najlepsza dla mnie?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 41 gości

paw prints