Chce sobie sprawić psa i dobrze się zastanowiłam problem w tym, że nie wiem jaka rasa
Mieszkam na wsi, zaraz przy lesie , nie mam sąsiadów w zasięgu kilometra:) Na podwórku mam w kojcu labradora( mądre psy!) i kundla, ale będzie to mieszaniec z psów mysliwskich, gończych ponieważ jak upatrzy sarne to leci za nią dłuuuuuugo. Często na spacerach ucieka ale sam wraca do domu. A ja chce mieć psa w domu. Miałam jamnika rasowego ale był już wiekowy i odszedł niestety:( I szukam nowego przyjaciela. I myślę tu raczej o mniejszej rasie. W domu wciąż ktoś jest.
Myslałam o chihuahua....
i o beagle....
Co o tym myślicie?
P.S - fajne forum:) dużo można się dowiedziec - jestem nowa i witam wszystkich:)