Pies dla mnie - b. trudne!

Zastanawiasz się jaki pies najlepiej pasuje do Twoich warunków i stylu życia? Przeczytaj lub zapytaj tutaj.

Moderator: Moderatorzy

Pies dla mnie - b. trudne!

Postprzez Horpyna 22 maja 2008, o 23:32

Za rok zdaję maturę. Między LO a studiami robię dwa lata przerwy, żeby zarobić na psa i wstępnie go wychować.

Problem z wyborem rasy polega na trybie życia, jaki prowadzę. Bardzo często wyjeżdżam na wyprawy, wycieczki i wędrówki, bezustannie się włóczę, często nocuję pod gołym niebem (ognisko, gitara i tak dalej...). Potrzebuję więc psa silnego, wytrzymałego i odpornego.

Z drugiej strony - będę pracować, potem będę studiować, jeszcze potem pewnie jedno i drugie. Pies będzie więc zostawał sam. Ponad to - biednych studentów nie stać na domy z wielkimi ogrodami. Prawdopodobnie będę mieszkać w małym mieszkanku w bloku, z współlokatorami, albo w miniaturowej kawalerce.

Najgorsze będą dla psa ciągłe zmiany - pięć dni w ciasnej klitce, dwa-trzy dni śmigania po górach i z powrotem do miasta. Oczywiście, pies codziennie będzie spędzał kilka godzin na spacerach, będzie tresowany (klikerem), zadbany i bardzo-bardzo-ale to bardzo kochany.

Jestem silna i stanowcza, mam spore doświadczenie w pracy ze zwierzętami i umiem je sobie podporządkowywać - nie straszne są mi "trudne" i "niezależne" rasy. Marzę o wilczaku czechosłowackim albo karelskim psie na niedźwiedzie.

Cechy, jakie koniecznie musi mieć pies:
- odporność (także psychiczna)
- żelazne zdrowie i siła
- chęć do pracy
- wytrzymałość
- przywiązanie do alfy.

Poradźcie!
Horpyna
 

Sklep Psiaki.pl

Szukasz czegoś dla swojego pupila?

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Sklep dla zwierząt
 

Postprzez KittyChan 23 maja 2008, o 09:05

Wilczak czechosłowacki potrzebuje dużo kontaktu z człowiekiem i nawet parogodzinnych codziennych spacerów. A ty będziesz raz z nim cały czas, a później będziesz zostawiać go na jakieś 5-8 godzin samego w domu. A Wilczaki wydaje mi się że nie przepadają za takimi układami. Jest to pies bardzo ektywny i energiczny, więc po powrocie ze studiów możesz znaleźć dom w zupełnie innym stanie niż przed twoim wyjściem. Przemebluje go znudzony wilczak.. Twoi współlokatorzy nie byliby zadowoleni ;)
Ten pies wydaje mi się że najlepszy jest dla ludzi pracujących na wsi, w domu. Więc chyba nie byłby to najlepszy wybór. [mówię chyba bo o psach dopiero się uczę, więc trzeba poczekać na opinię innych :)]
O karelskim psie na niedźwiedzie mało słyszałam...
dobrym rozwiązaniem wydawała mi się Tosa inu - pies przy prawidłowym prowadzeniu bardzo przywiązany do człowieka,mądry, odporny i wytrzymały psychicznie, bardzo spokojny i opanowany. Tylko trzeba go wychować z głową - psy te były wykorzystywane do walk psów i mogą być w stosunku do nich agresywne.Na szczęście nie do człowieka, choć mogą zacząć jak źle się je wychowa. Pies może wytrzymać dosyć długo w domu sam, przy czym jednak ma w sobie dużo energii i jest gotowy na wszystko. Jednak jest problem - dużo kosztuje utrzymanie, jest to molos, więc dużo je i potrzebuje dosyć dużo miejsca...ale wydałby mi się odpowiedni do twojego wzorca. Jednak czy portfel i warunki studenta pozwoliły by na tosę? Chyba nie...i znowu problem xD
Jeszcze spróbuje coś wymyślić :shock:
A ja nie mam psa.! Posiadam KOTa :3
Obrazek
Kasia mam na imię. nie musicie używać japońszczyzny Obrazek
Avatar użytkownika
KittyChan
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 219
Dołączył(a): 6 mar 2008, o 19:21
Lokalizacja: z nad morza. 8)

Postprzez Horpyna 23 maja 2008, o 16:32

Masz rację, CzW jak wszystkie psy lubi stabilne sytuacje. Tu jest artykuł o zostawianiu wilczaka samego - niezbyt mi się podobają metody tej dziewczyny, ale wygląda na to, że wilczak nie różni się pod tym względem od innych niezależnych ras - są problemy, ale "da się".

Zainteresowałaś mnie tą Tosą ;) Wydaje mi się idealna pod względem charakteru, ale co z fizycznością? Nie mogę nigdzie znaleźć tekstu o zdrowiu tej rasy. Silny i bardzo mocny, oczywiście, ale na ile odporny i wytrzymały? Wiesz więcej na ten temat?
Horpyna
 

Postprzez KittyChan 23 maja 2008, o 19:25

skoro pies może przebywać na dworze i do tego znosił tak ciężkie rzeczy jak walki psów to wydaje mi się że zniósłby różne warunki atmosferyczne. Ale nie jestem pewna i nie mogę obiecać. Możesz zadzwonić do jakiegoś hodowcy przecież :D
A ja nie mam psa.! Posiadam KOTa :3
Obrazek
Kasia mam na imię. nie musicie używać japońszczyzny Obrazek
Avatar użytkownika
KittyChan
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 219
Dołączył(a): 6 mar 2008, o 19:21
Lokalizacja: z nad morza. 8)

Postprzez Lilka 23 maja 2008, o 20:09

Pozwolę sobie zacytować pewien fragment:

Przedstawiciel tej rasy jest odporny na warunki atmosferyczne, jednak podczas mrozów należy mu zapewnić ciepłe schronienie. Zwykle cieszy się dobrym zdrowiem.
Psy kochają ponad wszystko, nie ma znaczenia wygląd.
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Lilka
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 774
Dołączył(a): 23 gru 2007, o 18:06
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski ( niedaleko Kielc )

Postprzez KittyChan 23 maja 2008, o 20:15

no to upadłam. XD
bez komentarza :oops:
wprowadzam w błąd ludzi..niee :( Ale przynajmniej sama teraz wiem ^^
A ja nie mam psa.! Posiadam KOTa :3
Obrazek
Kasia mam na imię. nie musicie używać japońszczyzny Obrazek
Avatar użytkownika
KittyChan
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 219
Dołączył(a): 6 mar 2008, o 19:21
Lokalizacja: z nad morza. 8)

Postprzez Horpyna 23 maja 2008, o 21:56

Dziękuję bardzo, Lilka, można prosić o źródło fragmentu? ;)
Horpyna
 

Postprzez KittyChan 24 maja 2008, o 08:39

w miesięczniku 'Mój Pies' jest teraz wkładka o Tosie inu. Miesięcznik tylko 5. -coś tam więc możesz zobaczyć co tam pisze :D
A ja nie mam psa.! Posiadam KOTa :3
Obrazek
Kasia mam na imię. nie musicie używać japońszczyzny Obrazek
Avatar użytkownika
KittyChan
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 219
Dołączył(a): 6 mar 2008, o 19:21
Lokalizacja: z nad morza. 8)

Postprzez Lilka 24 maja 2008, o 16:40

Przypominam,że Tosa jest dosyć drogi w utrzymaniu. Trzeba także mieć pozwolenie od organu gminy, ponieważ ta rasa jest uznawana za agresywną (jeżeli ma być agresywny to tylko do innych psów).
Gdybyś miała jakieś pytania to pytaj :) .
Psy kochają ponad wszystko, nie ma znaczenia wygląd.
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Lilka
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 774
Dołączył(a): 23 gru 2007, o 18:06
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski ( niedaleko Kielc )

Postprzez Horpyna 24 maja 2008, o 23:31

O Boże, rzeczywiście o_O Pozwolenie gminy - testy psychologiczne, szkolenie w szkole tresury, ubezpieczenie od szkód, spacer tylko w kagańcu i na smyczy, nadzór osoby zdolnej do kontroli psa... Chyba za dużo szczęścia.

Anyway, dziękuję bardzo za pomoc ;) Gdybyście miały jeszcze jakieś pomysły, to poproszę.
Horpyna
 

Postprzez KittyChan 25 maja 2008, o 08:07

A może Owczarek Szkocki Collie? Jeśli nie pasuje ci jego okrywa włosowa to jest także odmiana krótkowłosa :D Tylko cały czas nie mogę znaleść psa wytrzymałego, nie wiem gdzie o tym pisze :evil: A może któryś z Owczarków Belgijskich? ->http://pl.wikipedia.org/wiki/Owczarek_belgijski
A ja nie mam psa.! Posiadam KOTa :3
Obrazek
Kasia mam na imię. nie musicie używać japońszczyzny Obrazek
Avatar użytkownika
KittyChan
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 219
Dołączył(a): 6 mar 2008, o 19:21
Lokalizacja: z nad morza. 8)

Re: Pies dla mnie - b. trudne!

Postprzez Marysia 25 maja 2008, o 09:09

Moze Shiba inu ?
Sa odporne ,wytrzymale ,przywiazane ,odwazne z tego co czytalam to ucza sie szybko,ale nie sa slepo karne.

Opis Shiba inu
Avatar użytkownika
Marysia
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 928
Dołączył(a): 24 lip 2007, o 10:06

Postprzez takasobieja 25 maja 2008, o 14:01

A Malamuty nie są wytrzymałe? Mi się wydaje, że są :) to psy zimowe, stworzone do pracy w trudnych warunkach, niestety często bywają niezależne.
Posiadaczka Goldena Retrievera.
Obrazek
rasowy=rodowodowy
Avatar użytkownika
takasobieja
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 2259
Dołączył(a): 3 lip 2006, o 15:19
Lokalizacja: Tuchola
Imię psa: Shakira
Rasa psa: Golden Retriever - pseudo xD

Postprzez Horpyna 25 maja 2008, o 14:06

Belgi są cudowne, ale potrzebują bez przerwy obecności i uwagi właściciela, a ja przecież będę zostawiać psa samego...

Collie - dziękuję bardzo, nie ;) Znam trochę tę rasę - może trafiłam na niestandardową parkę, ale psy, którymi się opiekowałam, były koszmarnie kapryśne i wydelikacone, takie "francuskie pieski" - na deszcz nie wychodzimy, tego nie będziemy jeść, na podłodze siadaj sobie sama, my wolimy sofę. Koszmar ;)

O Shiba Inu nie wiem za wiele, ale wydaje mi się, że te same problemy, co z Shibą, miałabym z Karelskim Na Niedźwiedzie - raczej niezależne, samowolne, nieufne. Pewnie znacznie chętniej współpracują, ale wolę się pomęczyć z wymarzonym Karelczykiem ;) Popraw mnie, proszę, jeśli się mylę odnośnie charakteru Shiby?
Horpyna
 

Postprzez Horpyna 25 maja 2008, o 14:12

Z Malamutem (i Husky) mam ten sam dylemat ;) Ma identyczne wady i zalety, co moje ukochane rasy - Wilczak i Karelian. Odporne, silne psychicznie i wytrzymałe, czasem samowolne, raczej nieufne, średnio przywiązane. Skoro kłopoty będą takie same, dlaczego mam rezygnować z marzeń o CzW czy Karelczyku? ;)
Horpyna
 


Powrót do Jaka rasa będzie najlepsza dla mnie?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 24 gości

paw prints