Pies na wieś

Zastanawiasz się jaki pies najlepiej pasuje do Twoich warunków i stylu życia? Przeczytaj lub zapytaj tutaj.

Moderator: Moderatorzy

Pies na wieś

Postprzez t_rutana 1 cze 2008, o 16:38

Witam wszystkich forumowiczów! Zarejestrowałem się aby zasięgnąć waszej opinii. Mieszkam na wsi i potrzebuje psa do... pilnowania kur przed lisem 8)
Pies miałby możliwość wybiegania się, byłby uwiązany na długiej lince i spuszczany przeważnie na noc lub jeżeli byłbym pewny o bezpieczeństwo to cały czas byłby na wolności. Najważniejsze jest aby nie ganiał za kurami i kotami a jednocześnie nie pozwoliłby lisowi na wkroczenie na mój (i jego) teren lub nawet takiego lisa pogonił. Podobają mi się Syberian Husky ale z tego co przeczytałem on kur nie oszczędza więc raczej odpada.
Jak myślicie jaka rasa nadawałaby się do tego najbardziej?
t_rutana
Kandydat
Kandydat
 
Posty: 3
Dołączył(a): 1 cze 2008, o 16:17

Sklep Psiaki.pl

Szukasz czegoś dla swojego pupila?

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Sklep dla zwierząt
 

Postprzez juli1988 1 cze 2008, o 20:29

Zeby pies zyl zgodnie z innymi zwierzetami domowymi nie moze byc na uwiezi poniewaz pies na uwiezi jest bardziej agresywny. W razie koniecznosci polecam kojec.

Nalezy psa od szczeniaka przyzwyczajac od szczeniaka do innych zwierzat powoli i bez nerwow. Trzeba pilnowac koniecznie zeby zadne zwierze domowe nie zrobilo mu krzywdy gdyz moze to wplynac na kontakt z innymi zwierzetami w dalekiej przyszlosci.

Ja sama polecala bym Bernenskiego psa pasterskiego. Lecz jezeli chcesz koniecznie trzymac go na uwiezi to stanowczo odradzam!

A moze zastanowil bys sie nad slicznym szczeniaczkiem ze schroniska?
Tam jest duzo potrzebujacych piekow :wink:
Ktore sa rownie kochane jak rasowe rodowodowe pieski :)

POLECAM :)
"Pies jest jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha cię więcej niż siebie samego" - Josh Billings

Obrazek

[*] MIKO [*] - byłeś - jesteś - będziesz
"Jeśli w niebie nie ma psów, to chcę pójść tam, gdzie po śmierci idą one"
Avatar użytkownika
juli1988
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 292
Dołączył(a): 26 lip 2007, o 14:31
Lokalizacja: okolice Poznania
Imię psa: Goliat, Miko, Rosa, Bubu

Re: Pies na wieś

Postprzez Gość 1 cze 2008, o 20:39

t_rutana napisał(a):Witam wszystkich forumowiczów! Zarejestrowałem się aby zasięgnąć waszej opinii. Mieszkam na wsi i potrzebuje psa do... pilnowania kur przed lisem 8)
Pies miałby możliwość wybiegania się, byłby uwiązany na długiej lince i spuszczany przeważnie na noc lub jeżeli byłbym pewny o bezpieczeństwo to cały czas byłby na wolności. Najważniejsze jest aby nie ganiał za kurami i kotami a jednocześnie nie pozwoliłby lisowi na wkroczenie na mój (i jego) teren lub nawet takiego lisa pogonił. Podobają mi się Syberian Husky ale z tego co przeczytałem on kur nie oszczędza więc raczej odpada.
Jak myślicie jaka rasa nadawałaby się do tego najbardziej?


nastepny pies na łancuchu!!! jeszcze do miski polowa suchego bochenka i wszystko ok! wieczorem trzeba spuscic by jakos sie w okolicy wyzywił!!!inaczej na wsi nie potrafia!!!
Gość
 

Re: Pies na wieś

Postprzez t_rutana 1 cze 2008, o 20:53

Anonymous napisał(a):
t_rutana napisał(a):Witam wszystkich forumowiczów! Zarejestrowałem się aby zasięgnąć waszej opinii. Mieszkam na wsi i potrzebuje psa do... pilnowania kur przed lisem 8)
Pies miałby możliwość wybiegania się, byłby uwiązany na długiej lince i spuszczany przeważnie na noc lub jeżeli byłbym pewny o bezpieczeństwo to cały czas byłby na wolności. Najważniejsze jest aby nie ganiał za kurami i kotami a jednocześnie nie pozwoliłby lisowi na wkroczenie na mój (i jego) teren lub nawet takiego lisa pogonił. Podobają mi się Syberian Husky ale z tego co przeczytałem on kur nie oszczędza więc raczej odpada.
Jak myślicie jaka rasa nadawałaby się do tego najbardziej?


nastepny pies na łancuchu!!! jeszcze do miski polowa suchego bochenka i wszystko ok! wieczorem trzeba spuscic by jakos sie w okolicy wyzywił!!!inaczej na wsi nie potrafia!!!


Na jakim łańcuchu? napisałem na długiej linie. Zreszta co mi z psa, który jest na łańcuchu a lis przechodzi mu przed nosem? Nad kojcem też się zastanawiałem. Wiesz, u mnie nie sprzedaje sie mleka, jest dużo resztek po jedzeniu więc pies nie byłby głodny, zreszta to czesciej mieszczuchy przyjeżdżają na wieś i zostawiają swoje psy bo "nie spełniły oczekiwań".


juli1988 napisał(a):Zeby pies zyl zgodnie z innymi zwierzetami domowymi nie moze byc na uwiezi poniewaz pies na uwiezi jest bardziej agresywny. W razie koniecznosci polecam kojec.

Nalezy psa od szczeniaka przyzwyczajac od szczeniaka do innych zwierzat powoli i bez nerwow. Trzeba pilnowac koniecznie zeby zadne zwierze domowe nie zrobilo mu krzywdy gdyz moze to wplynac na kontakt z innymi zwierzetami w dalekiej przyszlosci.

Ja sama polecala bym Bernenskiego psa pasterskiego. Lecz jezeli chcesz koniecznie trzymac go na uwiezi to stanowczo odradzam!

A moze zastanowil bys sie nad slicznym szczeniaczkiem ze schroniska?
Tam jest duzo potrzebujacych piekow :wink:
Ktore sa rownie kochane jak rasowe rodowodowe pieski :)

POLECAM :)


Jeśli chodzi o trzymanie psa na uwięzi to właściwie chciałbym aby pies cały czas chodził wolno ale nie moge sobie na to pozwolić póki nie bede miał pewności że nie jest agresywny i nikomu nie zrobi krzywdy. No tak, tylko czy, gdy pies przyzywczai sie do innych zwierząt odstraszy lisa?
Szczeniak ze schroniska również wchodzi w grę, tutaj się jeszcze zastanawiam, chciałem na razie się dowiedzieć czy istnieje jakaś rasa mająca szczególne predyspozycje w tym kierunku jaki mnie interesuje.


Zamiast pisać kilka wypowiedzi jedna pod drugą
używaj opcji Zmień
t_rutana
Kandydat
Kandydat
 
Posty: 3
Dołączył(a): 1 cze 2008, o 16:17

Re: Pies na wieś

Postprzez pauli 1 cze 2008, o 22:27

t_rutana napisał(a):jest dużo resztek po jedzeniu więc pies nie byłby głodny


resztki po jedzeniu - to nie jest odpowiednie jedzenie dla psa. żywienie psa tak, aby zaspokoić jego potrzeby i zapewnić mu zdrowie - to coś więcej niż zmiecenie resztek z talerza i wrzucenie do miski ;)
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
pauli
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 689
Dołączył(a): 10 kwi 2008, o 08:54
Lokalizacja: łódź

Re: Pies na wieś

Postprzez t_rutana 2 cze 2008, o 08:56

pauli napisał(a):
t_rutana napisał(a):jest dużo resztek po jedzeniu więc pies nie byłby głodny


resztki po jedzeniu - to nie jest odpowiednie jedzenie dla psa. żywienie psa tak, aby zaspokoić jego potrzeby i zapewnić mu zdrowie - to coś więcej niż zmiecenie resztek z talerza i wrzucenie do miski ;)


Ja to rozumiem, przecież skoro stać mnie na pasze i witaminy dla innych zwierząt, których jest kilkanaście sztuk to i dla psa kupię co potrzeba, ale nie oszukujmy się, to co pies będzie jadł nie będzie pochodziło wyłączenie ze sklepu.
t_rutana
Kandydat
Kandydat
 
Posty: 3
Dołączył(a): 1 cze 2008, o 16:17

Re: Pies na wieś

Postprzez Diana S 2 cze 2008, o 09:29

t_rutana napisał(a):
pauli napisał(a):
t_rutana napisał(a):jest dużo resztek po jedzeniu więc pies nie byłby głodny


resztki po jedzeniu - to nie jest odpowiednie jedzenie dla psa. żywienie psa tak, aby zaspokoić jego potrzeby i zapewnić mu zdrowie - to coś więcej niż zmiecenie resztek z talerza i wrzucenie do miski ;)


Ja to rozumiem, przecież skoro stać mnie na pasze i witaminy dla innych zwierząt, których jest kilkanaście sztuk to i dla psa kupię co potrzeba, ale nie oszukujmy się, to co pies będzie jadł nie będzie pochodziło wyłączenie ze sklepu.


To bardzo dziwne, ale moje psy jedza jedzenie własnie ze sklepu (zoologicznego 15 kg wory karmy) gdzie zakupuję dla nich papu.

Widzę, ze na WSI nie zmienił się stosunek do psów...

Niech zje co leży na dworze (resztki) turyści go dokarmia...

albo to co ktoś mu rzuci... (przeciez to tylko pies) :roll:



Co do psa stróżującego polecam Owczarka Środkowoazjatyckiego.

z tym, ze jak się na niego zdecydujesz (kłania się szkolenie). Taki pies przy nieodpowiednim wychowaniu (szkoleniu) może być bardzo niebezpiecznym psem.
Avatar użytkownika
Diana S
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 3047
Dołączył(a): 30 lip 2007, o 00:16

Re: Pies na wieś

Postprzez Gość 2 cze 2008, o 12:21

t_rutana daj sobie spokój z takim podejsciem. odpusc sobie psa, zainwestuj w ogrodzenie a tez bedziesz miał spokój z lisami.
jak jest roznica miedzy linką a łancuchem? zdradz mam prosze. byłoby to smieszne gdyby nie tragiczne. sposobu myslenia na wsi jeszcze przez dlugie lata nie da sie zmienic.
masz racje ze ludzie z miasta wyrzucaja na wsi psy ale nikt tu nigdy nie napisał ze jest to ok. nikt tez nigdy nie napisze ze trzymanie psa na uwiezi i karmienie go resztkami to zycie na jakie psy sa stwozone. jak sobie wyobrazasz trzymanie psa w kojcu? na co liczysz? ze jak go zamkniesz to bedzie z niego pies rodzinny?
jedynym psem jaki bym ci polecał to psiak ze schronu i to pod warunkiem ze jedyna alternatywa byłbys ty albo uspienie a i tak byłoby dla mnie dyskusyjne czy eutanazja nie byłaby lepsza. podejrzewam ze na porzadny płot z podmurówka cie nie stac.
Gość
 

Postprzez juli1988 2 cze 2008, o 14:14

Chciala bym tylko powiedziec ze ja mam psa trzymanego w kojcu. Jest bardzo czesto wypuszczana z niego i szczerze mowiac jak biega po podworku to spac chodzi do kojca. Kontakt z nami ma zawsze nigdy nie narzekalam na jej zachowanie nie jest agresywna ani nie sprawia wiekszych problemow.

Ale na spacery wychodzi nawet 6 razy dziennie kazdy spacer minimum godzina. Psu trzeba zapewnic sporo ruchu to jest konieczne!

Nie polecam psa na lancuch ani na linke (bez roznicy) poniewaz pies tak naprawde nie ma swojego miejsca ograniczony jest linka ktora nie jest dla niego czyms naturalnym.

Moze faktycznie lepiej by bylo zrobic mocniejszy plot gdyz utrzymanie duzego psa kosztuje.

kosztorys:
-ok 2000 zl za psa chyba ze masz cierpliwosc szukac pet-a (pies rodowodowy lekko odchodzacy od wzorca danej rasy)
-karma aby pies byl zdrowy musi byc odpowiednio zywiony ok 200zl (miesiecznie)
-akcesoria do psa (smycz, obroza, miska, w razie koniecznosci szkolenie psa) tez wydatek ok 1000zl
-no i szczepienia ok 200 zl rocznie (wraz z odrobaczaniem i zabezpieczeniem przed pasozytami)

A co by sie stalo gdyby jednak psiak nie nauczyl sie zyc w zgodzie z innymi zwierzetami domowymi? To trzeba tez brac pod uwage. Psu trzeba poswiecic bardzo duzo czasu.

Decyzja ta musi byc przemyslana i rozwazna gdyz nie zapominajmy ze pies to nie tylko obronca domu tylko towarzysz i najlepszy przyjaciel czlowieka ktory potrzebuje z nim bardzo duzo kontaktu.

P.S. Jestem ze WSI, sprawe miedzy wsia a miastem prosze rozpatrywac indywidualnie patrzac na czlowieka a nie wies zla miasto dobre :wink:
"Pies jest jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha cię więcej niż siebie samego" - Josh Billings

Obrazek

[*] MIKO [*] - byłeś - jesteś - będziesz
"Jeśli w niebie nie ma psów, to chcę pójść tam, gdzie po śmierci idą one"
Avatar użytkownika
juli1988
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 292
Dołączył(a): 26 lip 2007, o 14:31
Lokalizacja: okolice Poznania
Imię psa: Goliat, Miko, Rosa, Bubu

Postprzez takasobieja 2 cze 2008, o 20:33

Zadnych linek! Kojec jak juz, a poza tym. Zrob ogrodzenie. Nie karm psa byle czym. Kup psa z hodowli, bys mial pewnosc, ze kupujesz tę rase jaką chcesz kupic. oczywiscie jesli wchodzi w gre schronisko! To wez ze schronu :)
Posiadaczka Goldena Retrievera.
Obrazek
rasowy=rodowodowy
Avatar użytkownika
takasobieja
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 2259
Dołączył(a): 3 lip 2006, o 15:19
Lokalizacja: Tuchola
Imię psa: Shakira
Rasa psa: Golden Retriever - pseudo xD

Postprzez Olusi@ 6 cze 2008, o 14:06

t_rutana - Ty nie możesz dawać psu resztek 8) . Przy tym mogą się pojawić problemy zdrowotne, które mogą okazać się bardzo dużymi wydatkami 8) .

Ja na wieś polecam Berneńczyka, lub po prostu kochanego kundelka :) . Kundelki podobno o wiele rzadziej chorują niż rasowe psy (przynajmniej tak słyszałam :roll: ). Musisz przemyśleć sprawę nad tym czy weźmiesz rasowca czy kundelka :wink: .

Z tego co przeczytałam podobają Ci się duże psiaki 8) :?: Jeśli ma to być pies do budy to tylko ze średnią lub długą sierścią :) .

Co do linki i psa... nie jest do dobry pomysł :wink: . Kojec jest o wiele lepszym pomysłem :wink: .

Ps. Napisz nam jeszcze jakie rasy Ci się podobają, ok :) :?:

Pozdrawiam :D
Pozdrawiam, Ola z owczarkami
Nero 1997-2011
Obrazek
Avatar użytkownika
Olusi@
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1059
Dołączył(a): 9 kwi 2008, o 20:59
Lokalizacja: Izabelin / Warszawa
Imię psa: Nero (*), Roy
Rasa psa: Owczarek Niemiecki

Postprzez bjossa 6 cze 2008, o 14:47

Kundelki podobno o wiele rzadziej chorują niż rasowe psy (przynajmniej tak słyszałam

to dlatego ze kundelków nie bada sie tak jak psy rasowe, najczesciej nie zna sie nawet ojca szczeniąt dlatego o sprawdzeniu chorób genetycznych nie ma mowy. Kundelki choruja tak samo jak rasowe, a nawet powiedziałabym bardziej bo w hodowlach nie rozmnaza sie chorych psów a kundelki nie patrzą na to czy mają np. niedoczynnosc tarczycy czy nie.
Zwycięzca nigdy się nie poddaje, poddający się nigdy nie zwycięża.
Obrazek
Avatar użytkownika
bjossa
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 2019
Dołączył(a): 15 cze 2007, o 22:47
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Olusi@ 6 cze 2008, o 14:51

bjossa napisał(a):
Kundelki podobno o wiele rzadziej chorują niż rasowe psy (przynajmniej tak słyszałam

to dlatego ze kundelków nie bada sie tak jak psy rasowe, najczesciej nie zna sie nawet ojca szczeniąt dlatego o sprawdzeniu chorób genetycznych nie ma mowy. Kundelki choruja tak samo jak rasowe, a nawet powiedziałabym bardziej bo w hodowlach nie rozmnaza sie chorych psów a kundelki nie patrzą na to czy mają np. niedoczynnosc tarczycy czy nie.


Aha 8) Dzięki Olga 8)
Pozdrawiam, Ola z owczarkami
Nero 1997-2011
Obrazek
Avatar użytkownika
Olusi@
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1059
Dołączył(a): 9 kwi 2008, o 20:59
Lokalizacja: Izabelin / Warszawa
Imię psa: Nero (*), Roy
Rasa psa: Owczarek Niemiecki

Postprzez asiunka.chi 30 cze 2008, o 23:59

Temat troszke przestarzały... ale się wtrące!
Mieszkam na wsi. I chce się wypowiedzieć na ten temat....
Wy - mieszczuchy myslicie, zę pies na wsi to tylko jest by szczekał?
Dziwne podejście...

Mam labradora ze schroniska, jest w kojcu, żywi się troche karmą i troche jedeniem domowym (często daje mu kości wołowe lub wieprzowe z rzeźni - ale one są tylko przysmakiem). Psa 3 razy dziennie wypuszczam z kojca, po pół godziny. Weterynarz twierdzi, zę jest zdrowy i na bank by też potwierdił, zę nic gorszy od WASZYCH psów.
Wiecie dlaczego ja go mam? Bo pewna rodzina z MIASTA kupiła sobie małego pieska, było pięknie oh ah, ale gdy piesek urusł, znudił się dzieciom, czas psa wyrzucić - trafił pod mury schroniska - był w nim tylko naszczęście 2 tygodnie, potem go wziełam....


Nie pouczajcie więc mieszczuchy ludzi , zę mają nie wiąząć psów na linach ( oczywiście mi też się to nie podoba) jak najpiew samir skazujecie psy na śmierć?

Dodam, zę mam jeszcze drugiego psa w kojcu, też pewien mieszczuch super autem wyżucił go w WORKU na wiejską ulice.... Wiceie dlaczego? BO miał być psem rasowym - okazał się kundlem!


Rozwiązanie Twojego problemu z ortografią znajdziesz w
słowniku
asiunka.chi
Młodszy Miskowy
Młodszy Miskowy
 
Posty: 12
Dołączył(a): 18 maja 2008, o 20:44
Lokalizacja: Jarocin

Postprzez Ewka 1 lip 2008, o 10:58

Ej nie przesadzaj, teraz ty robisz z nas gorszych, a nikt tu jeszcze psa nie wyrzucił :shock: Nie jest powiedziane że zawsze na wsi jest źle, tak samo nie zawsze psom z miasta jest baaaardzo dobrze (zdarzają się debile którzy tak jak powiedziałaś wyrzucają zwierzęta). Ale można oczywiście tłumaczyć i tłumaczyć :roll: Ty myślisz że MY, mieszczuchy, wyrzucamy psy z premedytacją? Mowisz tak ogólnie jakbyś mówiła o wszystkich ludziach mieszkających w mieście... nie wiesz, jak jest naprawdę, kto wyrzucił kiedy. Piszesz tylko "pewien mieszczuch". A na dodatek mówisz, żeby nie pouczać o linkach (zresztą nie tylko o linkach), jednocześnie mówiąc stanowczo, że tobie również się to nie podoba. Tylko nie wiem co to ma do tematu, który na początku rozwinęłaś. To TY masz dziwne podejście... Robisz z nas wszystkich okrutnych ludzi. A ja tyle razy zaznaczałam - że na wsi nie zawsze jest źle. Jest wiele ludzi ze wsi którzy potrafią dbać o psy, pomine już fakt że wiele ludzi na forum jest ze wsi. Ale jak dla mnie to większość ze wsi daje psom zbyt niskie standardy, nie oszukujmy się, na wsi też nie jest różowo :roll: Ja jednak nie wątpię że z ciebie jest wspaniały człowiek, dałaś dom dwóm pieskom ze schroniska, kiedy ktoś inny nie potrafił o nie zadbać, był dla nich okrutny. Takich ludzi powinno być wielu, chyba że komuś na rasowcach zależy no to też nie oznacza że jest grszy bo nie da domu psom ze schronu, każdy wybiera sam (tu się rozwinie temat pseudhodowli więc tego już nie ciągnijmy, bo to inna bajka opisana w innych tematach). Ale to nie zmienia faktu że niestety popadłaś w przesadę... :?
Pies jedynym stworzeniem na ziemi, które kocha cię więcej niż siebie samego.
Josh B.


Obrazek
Ewka
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 2726
Dołączył(a): 20 wrz 2007, o 15:23
Lokalizacja: Sprzed monitora

Następna strona

Powrót do Jaka rasa będzie najlepsza dla mnie?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 27 gości

paw prints