Moderator: Moderatorzy
Maciej0912 napisał(a):Chcę również,aby nie było zbyt dużo wydatków na jedzenie,leczenie itp.Do tej pory rozpatrywałem beagla i pinczera miniaturowego.Będę bardzo wdzięczny za wszelkie podpowidzi i krytyki.Piszcie!Czekam
6h to sporo, proponuje Yorka lub Grzywacza Chińskiego.
przeczytaj jeszcze raz co napisałes i zastanow sie czy potrzebny jest ci pies?
nie chcesz wydawac pieniedzy i podoba ci sie pies o ktorym nie masz pojecia.
jakich postow oczekujesz?
co do leczenia każda rasa ma swoje słabe punkty, jedne moga tracić słuch, inne chorowac na reumatyzm
a pyta się was= zapalonych kynologów o zdanie.
maziax napisał(a):Każdemu psu pogarsza się słuch, jest to efekt procesu starzenia się.
kiedyś ogladałam dokument traktujący o dalmach i te podobno lubią głuchnąć/mieć problemy ze słuchem
Diana S napisał(a):maziax napisał(a):Każdemu psu pogarsza się słuch, jest to efekt procesu starzenia się.
kiedyś ogladałam dokument traktujący o dalmach i te podobno lubią głuchnąć/mieć problemy ze słuchem
Dalmat może urodzć się głuchy.... (dlamat słyszący, nie ogłuchnie od tak). Udaje głuchego, kiedy wymaga się od niego coś, na co, akurat nie ma ochoty. Wtedy są głuche jak pień (uparte osły).
Zośka napisał(a):Jeśli chodzi o Beagle to nie jest to pies spełniający Twoje wymagania. Wprawdzie gubi mało sierści, ale w żadnym wypadku nie może zostawać długo sam w domu. To pies do towarzystwa, dlatego też potrzebuje stałego kontaktu z człowiekiem, a pozostawiony sam będzie niszczył, gryzł, szczekał... - Co będzie utrapieniem nie tylko dla Ciebie, ale także dla sąsiadów. Zresztą będzie po prostu nieszczęśliwy
Powrót do Jaka rasa będzie najlepsza dla mnie?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 18 gości