Jaki piesek dla mnie???

Zastanawiasz się jaki pies najlepiej pasuje do Twoich warunków i stylu życia? Przeczytaj lub zapytaj tutaj.

Moderator: Moderatorzy

Jaki piesek dla mnie???

Postprzez Maciej0912 17 lip 2008, o 14:26

Witajcie!Mam 14 lat i mieszkam w 16-piętrowym wieżowcu w Poznaniu.Niedaleko mnie jest las i polana(około 5 ha).Chcę psa do 45 cm.Psa który byłby dobrym stróżem,szybko by się uczył,byłby nieufny w stosunku do obcych...ale aby był częścią rodziny.W domu zostawałby sam do 6 godzin.Mógłbym z nim wychodzić rano(20-30 min) po przyjściu ze szkoły około 15 (35-45 min) i wieczorem (15-30 min).Tak ja to widzę.Chciałbym aby gubił mało sierści i miał krótką sierść.Chcę również,aby nie było zbyt dużo wydatków na jedzenie,leczenie itp.Do tej pory rozpatrywałem beagla i pinczera miniaturowego.Będę bardzo wdzięczny za wszelkie podpowidzi i krytyki.Piszcie!Czekam :)
Maciej0912
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 33
Dołączył(a): 17 lip 2008, o 14:03
Lokalizacja: Poznań

Sklep Psiaki.pl

Szukasz czegoś dla swojego pupila?

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Sklep dla zwierząt
 

Re: Jaki piesek dla mnie???

Postprzez leonberg 17 lip 2008, o 19:27

Maciej0912 napisał(a):Chcę również,aby nie było zbyt dużo wydatków na jedzenie,leczenie itp.Do tej pory rozpatrywałem beagla i pinczera miniaturowego.Będę bardzo wdzięczny za wszelkie podpowidzi i krytyki.Piszcie!Czekam :)

przeczytaj jeszcze raz co napisałes i zastanow sie czy potrzebny jest ci pies?
nie chcesz wydawac pieniedzy i podoba ci sie pies o ktorym nie masz pojecia.
jakich postow oczekujesz?
leonberg
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 782
Dołączył(a): 19 cze 2008, o 14:58

Postprzez takasobieja 17 lip 2008, o 19:42

Beagle? Pinczer? Stróżowanie? :? i gubienie małej ilosci siersci? :?
Napisz gdzie pies będzie żył, czy w domu, czy w kojcu. Mniejsze wydatki=mniejszy pies. Długą siersc łatwiej się sprząta. Psy które nie gubią jej w ogole są to psy do tzw towarzystwa, w ogole się nie nadają do stróżowania.
Może Shar pei? Albo kundelek? Bida ze schronu?
Posiadaczka Goldena Retrievera.
Obrazek
rasowy=rodowodowy
Avatar użytkownika
takasobieja
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 2259
Dołączył(a): 3 lip 2006, o 15:19
Lokalizacja: Tuchola
Imię psa: Shakira
Rasa psa: Golden Retriever - pseudo xD

Postprzez Maciej0912 17 lip 2008, o 20:41

Nie o to chodzi że mam mało wydawać...chodzi o to żebym w miarę mało wydawał (do 100 zł miesięcznie).Chcę psa do towarzystwa... nie do stróżowania(coś mi się pomyliło chyba w poprzednim poście) :( Oczekuję postów typu że mi byście poradzili jaki pies byłby dla mnie najlepszy.Wydaję mi się,że beagle nie byłby taki zły :) Aha i jeszcze pies oczywiście mieszkał by ze mną w mieszkaniu(50m2).
Maciej0912
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 33
Dołączył(a): 17 lip 2008, o 14:03
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Asmax 17 lip 2008, o 20:47

Beagle to pies z silnym instynktem myśliwskim, do tego nie jest łatwy w wychowaniu. 6h to sporo, proponuje Yorka lub Grzywacza Chińskiego. Nie są to psy spełniające obecnie jakąkolwiek użytkowość, na towarzysza który się nie leni i dużo nie je są w sam raz.
Kamil
Avatar użytkownika
Asmax
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 358
Dołączył(a): 17 lip 2007, o 18:22
Lokalizacja: Kraków
Imię psa: Jocker SWNŻ
Rasa psa: Staffordshire Bull Terrier

Postprzez takasobieja 17 lip 2008, o 21:40

100 zł ? :? Za tą cenę to misia pluszowego możesz wyzywić.
Posiadaczka Goldena Retrievera.
Obrazek
rasowy=rodowodowy
Avatar użytkownika
takasobieja
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 2259
Dołączył(a): 3 lip 2006, o 15:19
Lokalizacja: Tuchola
Imię psa: Shakira
Rasa psa: Golden Retriever - pseudo xD

Postprzez leonberg 17 lip 2008, o 22:40

Maciej0912 daj sobie spokój lub porozmawiaj z rodzicami. 100 zł miesiecznie moze nie wystarczyc na karme, wizyty u weta itd. co zrobisz jesli psa trzeba bedzie leczyc? jeszcze nie zarabiasz na swoje utrzymanie.
jak na razie jestes osoba ktora potencjalnie zwiekszy populacje psiakow w schronie poniewaz:
1. podoba ci sie rasa o ktorej nic nie wiesz i kierujesz sie tylko wygladem,
2. z tego co piszesz watpie ze kupisz psa z rodowodem wiec zaoszczedzisz i kupisz psiaka z pseudohodowli,
3. moze sie zdarzyc ze utrzymanie psa bedzie wiecej kosztowało niz rodzice chca badz moga wydac.
wiec 1,2,3 i nastepny psiak wyladuje w schronie.
jesli sie nie myle i napisałem prawde to zrob to w inny sposob
1. zacznij zbierac pieniadze na psiaka. nie spiesz sie, niech to bedzie twoje wyrzeczenie a nie obciazenie wydatkami rodziców. jesli masz duzo determinacji i naprawde chcesz psiaka to nazbierasz. moze nie w miesiac ale w rok, dwa lata. jesli w tym czasie zmienisz zdanie i kupisz nowa konsole to znaczy ze psiak nie był najwazniejszy i nie był ci potrzebny.
2. w czasie zbierania podnies swoja wiedze na temat ras psów, przemysl co naprawde chcesz, jakiego chciałbys psa. poczytaj o charakerze psiaków, pochodz na wystawy.
3. zastanów sie jak pomozesz rodzica w utrzymaniu swojego pupila.
4. psiaka wybierz z rodzicami, to bedzie czesc waszej rodziny.

jesli myslisz ze nie nazbierasz 1500 zł na szczeniorka, pomysl nad bidulka ze schronu. pamietaj tylko ze reszta problemów pozostaje nadal do rozwiazania. rob wszystko w porozumieniu z rodzicami.
leonberg
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 782
Dołączył(a): 19 cze 2008, o 14:58

Postprzez lemisz 23 lip 2008, o 21:57

100 zł miesięcznie?

Śnisz. Owczarki niemieckie jedzą niewiele jak na swoje gabaryty, ale w życiu nie śniło mi się żeby być w stanie wyżywić Fuksa za 100zł, nie mówiąc o szczepieniach itp.

Czysta abstrakcja. Polecam dorosnąć.
lemisz
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 17
Dołączył(a): 22 lip 2008, o 21:15
Lokalizacja: Słupca / Wlkp

Postprzez Zośka 27 lip 2008, o 19:42

Jeśli chodzi o Beagle to nie jest to pies spełniający Twoje wymagania. Wprawdzie gubi mało sierści, ale w żadnym wypadku nie może zostawać długo sam w domu. To pies do towarzystwa, dlatego też potrzebuje stałego kontaktu z człowiekiem, a pozostawiony sam będzie niszczył, gryzł, szczekał... - Co będzie utrapieniem nie tylko dla Ciebie, ale także dla sąsiadów. Zresztą będzie po prostu nieszczęśliwy. Pinczer... W sumie nie jest zła propozycja, ale ten piesek należy to bardzo żywych stworzonek, zawsze chętnych do zabawy, dlatego też długie pozostawianie go w samotności może doprowadzić do tego, ze pies będzie sprawiał trudności w wychowaniu. Sam odpowiedz sobie na pytanie, czy jesteś pewien, że pies nie znudzi Ci się po miesiącu i będziesz potrafił się nim zająć. Zresztą podaję adres testu, którego rozwiązanie możne Ci pomóc. http://pies.pl/ankieta.php Życzę dobrego wyboru. Pozdrawiam
Uśmiech psa znajduje się w jego ogonie. - W. Hugo
Avatar użytkownika
Zośka
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 19
Dołączył(a): 23 lip 2008, o 20:22
Lokalizacja: Z daleka

Postprzez maziax 28 lip 2008, o 12:23

6h to sporo, proponuje Yorka lub Grzywacza Chińskiego.

ale taki york jest chyba jedną z najdrozszych ras przy pielegnacji i sam zakup jest bardzo drogi, może nie je za dużo- ale w końcu pies nie musi jechać na samych suchych karmach. jeśli dobrze zbilansuje się dietę domową o witaniny to ta moim zdaniem jest nawet lepsza. bo to jak jedzenie kotletów sojowych przez całe życie.

co do leczenia każda rasa ma swoje słabe punkty, jedne moga tracić słuch inne chorowac na reumatyzm. wiadomo, ze na początku czeka obowiązkowa wycieczka do weterynarza z szczepieniami ale to ile bedzie kosztowało leczenie okaże sie gdy pies zachoruje.

przeczytaj jeszcze raz co napisałes i zastanow sie czy potrzebny jest ci pies?
nie chcesz wydawac pieniedzy i podoba ci sie pies o ktorym nie masz pojecia.
jakich postow oczekujesz?

na wszystkie cuda świata. chłopak nie kupił psa a pyta się was= zapalonych kynologów o zdanie. nie każdy interesuje się dogłebnie rasami, a często podobanie rozpoczyna fazę na coś.
sama najpierw ogladałam psy na ulicach, gdy jakiś zaintrygował mnie wygladem/zachowaniem sięgałam do książki i zasobów interetu by dowiedzieć się czegoś o psie. w końcu sama stawałam sie miłośniczką rasy. pies też musi się podobać a nie tylko byc dopasowany charakterem.

podoba mi się cała wasza eskapada na tego chłopaka i chyba sama Zośka odpowiedziała normalnie.
maziax
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 55
Dołączył(a): 18 lip 2008, o 22:32

Postprzez Veroonica 28 lip 2008, o 14:54

co do leczenia każda rasa ma swoje słabe punkty, jedne moga tracić słuch, inne chorowac na reumatyzm

Złe przykłady, ponieważ nie są to choroby genetyczne.
Każdemu psu pogarsza się słuch, jest to efekt procesu starzenia się.
Bardzo duża ilość psów powyżej 8 roku życia cierpi na niedosłuch.
To samo jest z reumatyzmem, może pojawiać sie wraz ze starzeniem się psa.
U Yorków częstymi chorobami są np:
zwichnięcie rzepki kolanowej i zapalenie spojówek.
a pyta się was= zapalonych kynologów o zdanie.

Tylko tu nie ma kynologów (chyba :lol:) tylko miłośnicy psów. :P
Rasowy = Rodowodowy!
www.stoppseudohodowcom.org


Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem! - Arthur Schopenhauer
Avatar użytkownika
Veroonica
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1002
Dołączył(a): 24 mar 2008, o 16:30
Lokalizacja: NibyLandia
Rasa psa: Jamnik

Postprzez maziax 28 lip 2008, o 17:51

Każdemu psu pogarsza się słuch, jest to efekt procesu starzenia się.

kiedyś ogladałam dokument traktujący o dalmach i te podobno lubią głuchnąć/mieć problemy ze słuchem
maziax
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 55
Dołączył(a): 18 lip 2008, o 22:32

Postprzez Diana S 28 lip 2008, o 19:30

maziax napisał(a):
Każdemu psu pogarsza się słuch, jest to efekt procesu starzenia się.

kiedyś ogladałam dokument traktujący o dalmach i te podobno lubią głuchnąć/mieć problemy ze słuchem


Dalmat może urodzć się głuchy.... (dlamat słyszący, nie ogłuchnie od tak). Udaje głuchego, kiedy wymaga się od niego coś, na co, akurat nie ma ochoty. Wtedy są głuche jak pień (uparte osły).
Avatar użytkownika
Diana S
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 3047
Dołączył(a): 30 lip 2007, o 00:16

Postprzez maziax 28 lip 2008, o 19:35

Diana S napisał(a):
maziax napisał(a):
Każdemu psu pogarsza się słuch, jest to efekt procesu starzenia się.

kiedyś ogladałam dokument traktujący o dalmach i te podobno lubią głuchnąć/mieć problemy ze słuchem


Dalmat może urodzć się głuchy.... (dlamat słyszący, nie ogłuchnie od tak). Udaje głuchego, kiedy wymaga się od niego coś, na co, akurat nie ma ochoty. Wtedy są głuche jak pień (uparte osły).


o słuchu selektywnym tez słyszałam.
w takim razie musiało mi się cos pomieszać ^^'
maziax
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 55
Dołączył(a): 18 lip 2008, o 22:32

Postprzez pauli 29 lip 2008, o 09:22

Zośka napisał(a):Jeśli chodzi o Beagle to nie jest to pies spełniający Twoje wymagania. Wprawdzie gubi mało sierści, ale w żadnym wypadku nie może zostawać długo sam w domu. To pies do towarzystwa, dlatego też potrzebuje stałego kontaktu z człowiekiem, a pozostawiony sam będzie niszczył, gryzł, szczekał... - Co będzie utrapieniem nie tylko dla Ciebie, ale także dla sąsiadów. Zresztą będzie po prostu nieszczęśliwy


z każdą częścią tej wypowiedzi właściwie mogę się zgodzić, poza pogrubionymi słowami.
beagle gubi ogromne i nieskończone ilości sierści chyba przez cały rok. w okresie linienia przypadającym na wiosnę, jesień.. i środek lata i co tam jeszcze.. gubi 5 razy więcej :P

co do słuchu selektywnego - u beagli występuje również jak najbardziej. chorobę częściowo uleczają aktrakcyjne smaczki ;)
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
pauli
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 689
Dołączył(a): 10 kwi 2008, o 08:54
Lokalizacja: łódź

Następna strona

Powrót do Jaka rasa będzie najlepsza dla mnie?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 18 gości

paw prints