jaki pies - 9 godz. sam.

Zastanawiasz się jaki pies najlepiej pasuje do Twoich warunków i stylu życia? Przeczytaj lub zapytaj tutaj.

Moderator: Moderatorzy

Postprzez maziax 18 sie 2008, o 20:10

gdy nas nie ma najczesciej spi. radosc po powrocie stada jest nie do opisania. zaden psiak tak sie nie cieszy jak leos

pff. nie ujmuję leobengerą towarzyskości ale chyba w tym momencie uwłaczasz innym rasą.
maziax
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 55
Dołączył(a): 18 lip 2008, o 22:32

Sklep Psiaki.pl

Szukasz czegoś dla swojego pupila?

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Sklep dla zwierząt
 

Postprzez dariak15 21 sie 2008, o 15:09

a może pomyślisz o psie ze schroniska :) bo szczeniaczek nie może zbytnio zostawać tak długo sam w domu :roll:
Avatar użytkownika
dariak15
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 790
Dołączył(a): 8 lip 2008, o 20:16
Lokalizacja: nikąd ;)
Imię psa: Maja
Rasa psa: Maltańczyk

Postprzez leonberg 25 sie 2008, o 18:08

maziax napisał(a):
gdy nas nie ma najczesciej spi. radosc po powrocie stada jest nie do opisania. zaden psiak tak sie nie cieszy jak leos

pff. nie ujmuję leobengerą towarzyskości ale chyba w tym momencie uwłaczasz innym rasą.

jak zobaczysz szczesliwego leosia to podyskutujemy na ten temat. jak na razie nie widziałas zadnego. smiem nawet podejrzewac ze leosia widziałas tylko na zdjeciu.
to co wyczyniaja leosie przy swojej wadze jest niesamowite. niektore maja ponad 80 kg :-) mrucza głosem wydobywajacym sie z dna studni. inne psy ciszej i mniej malowniczo warcza :-) odbijaja sie z 4 łap w miejscu na wysokosc 1,5m. pedza na złamanie karku i hamuja na metr przed tobą na 4 łapach jak w kreskówce. jak to robi psiak 8 kg to jest fajne a jak robi to 80 kg to jest niedoopisania!.
leonberg
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 782
Dołączył(a): 19 cze 2008, o 14:58

Postprzez robo 27 sie 2008, o 17:46

Hmm.....szczerze to już sobie oglądam te leonbergerki, ale jeszcze jedno pytanko, może głupie, ale lepiej pytać. Czy będzie to złe jeśli postawię mu budę w ogródku i późną wiosną do końca września leoś po naszym wyjściu do pracy około godz 6 i przyjściu godz 16 bedzie na ogródku? Pytam o tą porę bo wiadomo że jesienią i zimą byłby w domu, ale w cieple dni......Zaznaczam oczywiście że ogródek naprawde przy domu niewielki, tylko trawa i kostki + buda pod drzewem iglastym. W miarę zaciemniony ogródek. Oczywiście po przyjściu spacer i do domu.....
robo
 

Postprzez pauli 27 sie 2008, o 17:48

a co z bezpieczeństwem psa? niestety - zdarzają się kradzieże, zwłaszcza rasowego psa - co by sprzedać. dużego włochatego - dodatkowo do walk do szkolenia.
plus otrucia. ludzie potrafią być nieco podli.
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
pauli
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 689
Dołączył(a): 10 kwi 2008, o 08:54
Lokalizacja: łódź

Postprzez Noriko 27 sie 2008, o 17:54

co do otruć, to mojego Maxia ostatnio chcieli otruć, biedak dostał biegunki :? , moja sąsiadka miała Colie miał 6 lat - otruli go, a szkoda :(
Avatar użytkownika
Noriko
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 599
Dołączył(a): 10 sty 2008, o 19:59
Lokalizacja: Żary

Postprzez Tęczova 27 sie 2008, o 19:17

mojej cioci ukradli pięknego, pseudolabka, bez rodowodu.
wybiegł na ulicę, podjechało auto i było po bim.
a taki był kochany.
Obrazek
Karolina i Daisy :)
Obrazek
-
Saba, o Tobie nigdy nie zapomnę.. [*]
Avatar użytkownika
Tęczova
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1269
Dołączył(a): 12 sie 2008, o 15:47
Lokalizacja: się tutaj wzięłam? :)

Postprzez leonberg 28 sie 2008, o 14:59

nie ma głupich pytan
moj dziadek mowił:
madry wysłucha kazdego
głupi nikogo, sam wie lepiej

jedynymi przeciwskazaniami do zostawiania psiaka na ogrodzie sa powody ktore wymienili juz pauli, Noriko i Tęczova
leosie maja podszerstek ktory pozwala na przebywania na dworze cały rok. drobny deszcz czy snieg nawet nie zauwazaja. czesto wlasciele pisza o psiakach potrafiacych spac na srodku kałuzy. nie lubia ostrego i wilgotnego wiatru, wtedy siedza w budzie a nawet lekki mroz je tam nie zagoni.
(zobacz http://picasaweb.google.com/Amorkaa/Zim ... 2506609746 )
co do zimy, leon moze zostawac na ogrodzie cały rok. nasz psiak siedz w domu wiecej latem niz zima ( w lecie w domu chłodniej a twoj ma miec do dyspozycji garaz) i jest to jego wybór. w domu mu za ciepło
http://picasaweb.google.com/Amorkaa/Zim ... 7206741186
leosie nie sa duzymi szkodnikami lecz kazdy szczenior, kazdej rasy, poznaje swiat gryzac i lizac wszystko. nasza psinka zostawała na ogrodzie i obgryzła rododendrona oraz 2 doniczki plastikowe, w domu nie było zadnych szkód lecz musze przyznac ze do roku obawialismy sie zostawic ja sama w domu. drugim powodem był kot z ktorym koniecznie chciała sie zaprzyjaznic a kot miał na ten temat zupełnie inne zdanie.
dlatego uwazam ze zostawianie leosia w ogrodzie pod nieobecnosc domownikow jest ok.
gdybys mial wiecej pytan zawsze mozesz napisac slawbab@o2.pl amorecordi@go2.pl jesli bedziesz potrzebował mozesz zadzwonic, podam nr tel. słuze prawie kazda pomoca ;-). jesli mieszkasz niedaleko wrocka zapraszam na wystawe 29 wrzesnia, bedziemy z naszym psiakiem i 30 innymi leonami. bedziesz miał okazje przekonac sie czy taki psiak ci odpowiada, porozmawiac z hodowcami i wlascielami leonow.
leonberg
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 782
Dołączył(a): 19 cze 2008, o 14:58

Postprzez EsHa. 28 sie 2008, o 16:35

A planujecie dzieci ? Bo to bardzo ważne, potem się dziecko urodzi i pies, och przeszkadza i na uśpienie, albo do przytuliska. :roll:
EsHa.
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 227
Dołączył(a): 28 sie 2008, o 14:11

Postprzez robo 28 sie 2008, o 19:34

czy planujemy dziesi..........nawet gdyby mam już trzydzieści kilka lat, całe życie u rodziców były 2 lub 1 pies domowy (mieszklaismy w domku na przedmieściu jednego z głównych miast GOPu), ale nawet przez myśl nie przyszło mi kiedykolwiek usypiać psa lub wywozić gdzieś albo psa traktować jak rzecz. powiem więcej gdybym widział coś takiego to biorąc pod uwagę swoje gabaryty - wagę ponad 120 kg i wzrost 190 cm myślę że właściciekl takiego psa miałby kłopoty.....Całkiem serio mówiąc to wiem co to znaczy pies i co się z tym wiąże.....
robo
 

Postprzez robo 28 sie 2008, o 19:38

I jeszcze do leonberga - dziękuje za wszystkie uwagi i myślę że bez kontaktu już indywidualnego nie obejdzie się :) dlatego tym bardziej jestem wdzięczny
robo
 

Postprzez robo 28 sie 2008, o 19:46

I jeszcze jedno co do trucia psa - to chyba jacyś poj......co to zaludzie to psy trują, ale faktycznie muszę się tu bliżej przyjrzeć otoczeniu bo zawsze się może jakiś walnięty frafić.....
robo
 

Postprzez pauli 28 sie 2008, o 19:49

robo napisał(a):I jeszcze jedno co do trucia psa - to chyba jacyś poj......co to zaludzie to psy trują, ale faktycznie muszę się tu bliżej przyjrzeć otoczeniu bo zawsze się może jakiś walnięty frafić.....


robo - świry rozrzucają w miastach trutki bo im pieski przeszkadzają.. kotki przeszkadzają.. o wrzucaniu zatrutego jedzenia na teren ogrodzonej posesji niestety też słyszałam :( komuś może przeszkadzać, że pies szczeka albo że w ogóle oddycha. świry i tyle.
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
pauli
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 689
Dołączył(a): 10 kwi 2008, o 08:54
Lokalizacja: łódź

Postprzez dariak15 3 wrz 2008, o 20:29

Noriko ty masz psa :?:
Obrazek
RASOWY=RODOWODOWY
Avatar użytkownika
dariak15
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 790
Dołączył(a): 8 lip 2008, o 20:16
Lokalizacja: nikąd ;)
Imię psa: Maja
Rasa psa: Maltańczyk

Postprzez Noriko 21 wrz 2008, o 17:45

nom, nawet dwa :D hehe tylko że aparatu nie mam i moja galeria okurzona stoi
Maxio to mix, a Lili to cocker :D
Avatar użytkownika
Noriko
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 599
Dołączył(a): 10 sty 2008, o 19:59
Lokalizacja: Żary

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Jaka rasa będzie najlepsza dla mnie?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 4 gości

paw prints