Witam. Chciałabym zakupić psa. Jednak nie mogę się zdecydować nad rasą. Chciałabym małego pieska. Takiego typu np. York. Mieszkam w mieszkaniu 80m2 w prywatnym bloku. Jest u nas duże podwórko, las (zagajnik) jeziorko, łąki, pola. Lubię długie spacery z psami, zabawy i uwielbiam szkolenia . Lubię czesanie i różne zabiegi pielęgnacyjne ale mama nie lubi sierści fruwającej po domu więc psy z predyspozycjami do linienia odpadają. Na spacery mogę przeznaczyć kilka godzin dziennie. Oczywiście kupno psa będzie przemyślaną decyzją. Jaką rasę możecie mi polecić?? Czy nadaję się na właścicielkę Yorka.
Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Na właścicielkę yorka sie nadajesz. A zastanawiałaś się nad shih-tzu?maltańczykiem?lhasa apso?A może owczarek szetlandzki??Tylko on jest ntrochę większy niż yorkshire terrier.
West Highland white terrier York Warto poczytać^^ Poszukaj w necie hodowli tych ras i poczytaj o nich Powysyłaj także maile. Pamiętaj, że York jest bardzo szczekliwy [nie wiem jak tak WHWT] :p Ja osobiście polecam (jak masz wziąć z hodowli nie pseudo! R=R) Westa Przejedź się do schroniska jeżeli nie chcesz chodzić z psem na wystawy, może tam znajdziesz pieska w typie rasy które tak bardzo chcesz ;D
Pozdrawiam i życzę udanego wyboru psiaka
Sznaucery nie gubią sierści. Może ta rasa Sznaucer miniaturowy. Uparty szkubaniec i hałaśliwy, ale jak większość maluchów. Wybierając tą rasę wykluczasz psią sierść gdziekolwiek, ale pod warunkiem regularnego strzyżenia (które w wypadku miniaturki nie jest drogie )
człowiek gubi włosy ale nie takimi ilościami jak np. beagl
leonberg dlaczego nie żaden powód jak ktoś nie lubi jak ma pełno sierści w domu to wybiera taką rasę co gubi mało sierści np.shi-tzu
dariak15 wiedze ze nikt u ciebie w domu nie ma długich włosów.
co do powodów wyboru to nie ma zmiłuj sie. decydujesz sie na psa to ze wszystkimi konsekwencjami z tego wynikajacymi, z sierscia w kątach i na kanapach, smorodkiem mokrego psa po deszczu, sladami mokrych łap i brudna sciana tam gdzie opiera ubłocone dupsko. mozna by jeszcze duzo lecz najwazniejszy jest charakter psiaka, jego uzytkowosc i wielkosc. reszta jest konsekwencja wyboru. jesli odwrócimy problem i zaczniemy wybierac psy z wygladu to zameczymy psiaka i jego własciela. nie raz daje przykład dalmatynczyka ktorego bardzo czesto znajdziesz w schronie, czesto nawet z papierami, poniewaz kryteriami wyboru była uroda i film, tylko reszta nie spodobała sie włascielom.
gdybys napisał ze to psiak do towarzystwa stworzony na kolana i kochajacy na smierc swojego własciela to bym sie nie smiał lecz jesli piszesz ze to dobra rasa bo jakoby jego siersc jest podobna do włosów człowieka to mam ochote napisac ci ze swinski włos jest jeszcze bardziej podobny lecz nie jest to powód by trzymac ja w domu. zreszta pies jest ssakiem a wszystkie ssaki maja siersc podobnej budowy czyli ....
Moim zdaniem jest to dość istotna informacja i uważam, że jest to plus dla psa, który nie gubi sierści. Nie wyobrażam sobie ciągłego sprzątania kłaków i sierści z ubraniach... Jest to szalenie uciążliwe. Intensywność wypadania sierści nie jest jednym z głównych punktów kryteriów wyboru jednak można sie tym sugerować robiąc listę plusów i minusów, jest to argument niewątpliwie pozytywny.