jaka rasa psa jest najlepsza do kontaktu z dziecmi i rodzina

Zastanawiasz się jaki pies najlepiej pasuje do Twoich warunków i stylu życia? Przeczytaj lub zapytaj tutaj.

Moderator: Moderatorzy

Postprzez marmara_19 28 gru 2005, o 16:21

asd napisał(a):American Staffordshire Terrier, Perro de Presa Canario - co do kanarow sa to psy obronne i bojowe ale za swoim stadem skacza w ogien.. mam kolege co ma dwa psy tej rasy psa i suczke. Dodam jeszcze, ze jest to pies dla czlowieka doswiadczonego w tej rasie i napewno nie jest on dla kazdego ale imo do rodziny jest idealny!
ps. jak bede miec czas to wrzuce jakies fotki tych psiakow na forum.
podpisuje sie pod tym!! pitt bulle tez sa ok w stosunku do dzieci.. znam osobiscie astki tez.. rottki tez sa super przy malych dzieciach.. rowniez znam:) takze znam goldenki i labki ktore byly wrecz niebezpieczne dla dzieci
Obrazek
Avatar użytkownika
marmara_19
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 764
Dołączył(a): 20 wrz 2005, o 16:27
Lokalizacja: Gliwice

Sklep Psiaki.pl

Szukasz czegoś dla swojego pupila?

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Sklep dla zwierząt
 

Postprzez Doda1211 28 gru 2005, o 16:41

moja rottka była drugą mamą noworodka, który pojawił się ówcześnie w domu
Avatar użytkownika
Doda1211
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 1824
Dołączył(a): 17 maja 2005, o 19:40
Lokalizacja: Knurów

Postprzez kuzi 28 gru 2005, o 16:54

Przy każdym typie prosiłbym o argumentację...
Obrazek
Avatar użytkownika
kuzi
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1023
Dołączył(a): 3 maja 2005, o 18:14
Lokalizacja: Bytom

Postprzez Tinus 29 gru 2005, o 10:39

hehe. widzę, że dyskusja się ciągnie.
Mnie osobiście się wydaje, że onkretnego psa trzeba dobrać do konkretnego dziecka. Do jego charakteru i wieku. Nie wyobrażam sobie, aby ktoś przy rocznym dziecku odważył się wychowywać rottka. I nie chodzi mi o charakter psa, ale o masę. Przecież taki psiak mając półtora roku ma już ponad 30 kg. Nawet przez nieuwagę może nadepnąć dziecko, które uczy się stawiać pierwsze kroki (wiem po Ami, jak bolesne jest takie nadepnięcie i jak wielkie siniaki zostawia). Jak dla mnie psy duże i olbrzymie nadają się dla małych dzieci tylko wtedy, kiedy są już dorosłe. Tzn. nie widzę nic złego w tym, aby mieć trzyletniego rottka i sprawić mu bobaska do domu. Ale i na to trzeba mieć odpowiednie warunki.
O ile mogę zrozumieć, że rottek będzie się dobrze wychowywał przy starszym dziecku, o tyle należy pamiętać, że są to psy, które lubią dominować. I dziecko nie poradzi sobie z nimi na spacerze. Wiem sama co się dzieje, kiedy Amida szarpnie. Dziecko nie powinno chodzić samo na spacer z takim psem, nawet najlepiej ułożonym. Dlatego wydaje mi się, że jeśli to ma być pies rodzinny, do mieszkania w bloku, gdzie dziecko będzie z nim wychodziło samo, duży pies nie wchodzi w grę. I nie chodzi tu o bezpieczeństwo rodziny, ale ludzi i zwierząt spoza niej. Natomiast byłby idealny jeśli w grę wchodziłyby spacery całą rodziną, a dziecko wypuszczałoby psa pod nieobecność rodziców jedynie do ogrodu.
Jeśli chodzi o psy mniejsze, to wydaje mi się, że każdy się będzie nadawał. Wybór zależy od tego, czego rodzina od konkretnego psa oczekuje. No i od tego ile ma czasu na jego wychowanie. Problem jest w tym, że często przy małym dziecku nie można poświęcić odpowiednio dużej ilości czasu na wychowanie psa. Stąd wydaje mi się, że lepsze byłyby psy bardziej uległe, które nie wykorzystają każdnej możliwej sytuacji aby wejść na czoło stada.
To wszystko ode mnie - ale się rozpisałam :)
Powiedz mi kim są twoi przyjaciele, a powiem ci kim jesteś
Ernest Hemingway

Obrazek
Avatar użytkownika
Tinus
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 997
Dołączył(a): 12 wrz 2005, o 17:54
Lokalizacja: Zabrze
Imię psa: Amida
Rasa psa: cc

Postprzez M. 1 sty 2006, o 11:30

Trafiłam na ten temat przypadkiem i jestem załamana :/. Po pierwsze to, że ktoś lubi labradory czy goldeny to nie znaczy, że ty polubisz. Nigdy , przy wyborze psa odpowiedniego dla siebie i swojej rodziny nie powinnos sugerowac się opiniami typu : labki są najlepsze. Ok zgoda dla jednych sa najlepsze, ale moze własnie Tobie styl bycia labka nie bedzie odpowiadał. Podobno o gustach się nie dyskutuje, ale warto zaczerpnąć trochę fachowej wiedzy o psach ich wymaganiach , szkoleniu i zapotrzebowaniach. A moje zdanie na temat labków i goldenów jest negatywne. Te psy sa poprostu zdrowo przereklamowane i wcale nie sa takie cudowne i idealne jak niektórzy je opsiują. Nie ma ideałów. Labradory i Goldeny są zbyt komercyjne i popularne, a w dodatku to psy myśliwskie. Posiadaczom labka czy goldena o takich cechach jakie powinna miec ta rasa naprawde gratuluje. W dzisiaejszych czasach naprawde trudno o dobrego labka czy goldena. Ja osobiście nigdy nie zdecydowałam bym sie na labradora czy goldena na psa rodzinnego. To psy bez charakteru, nie potrafia przejąc własnej inicjatywy, czesto bywaja bojazilwe i agresywne. Nie kazdy goldek czy labek bedzie wiec kochanym pupilkiem.
Dlaczego prawie nikt nie wspomnial o tak wspaniałych rasach jak nowofunlad, Leonberger ? które naprawde zasługuja na większą uwagę niż golden czy labrador ???

dlaczego nikt nie wposmniał o najwsapniałszym z najwspanialszych ??? Czyli HOVAWARCIE ???

Przed wybraniem psa odpowiedniego dla siebie i swoich możliwości dobże zastanów się czy to jest pies właśnie dla Ciebie, czy sprostasz wszystkim jego wymaganiom. Pamiętaj, że pis to nie zabawka, tylko członek rodziny na kilkanaście lat. A jeśli już zdecydujesz sie na jakaś rasę to nie rzdzę kupowac szczeniaka z p[ierwszej lepszej hodowli i tylko pojezdzic trochę, poodwiedzać popytac hodowców. Wybrać sie na wystawę tam wymienic opinie z innymi właścicielami tej rasy .

przepraszam, że tak się rozpisałam :) pozdrawiam wszystkich serdecznie
M.
 

Postprzez Gość 1 sty 2006, o 13:21

moja rottka miała 5 lat gdy w domu pojawił się dzidziuś :)
była dość że tak powiem "oschła", bo wzięta ze złego domu gdzie była bita, nie przepadała za pieszczotami, ale moja kuzynka mogła zrobić z nią wszystko, moja rottka była jej niańką, bawiła się z nią w niezwykle delikatny sposób, gdy mała się rozpłakała sunia zaraz przynosiła jej miśka, sama się tego nauczyła
to była kochana psina....
moim zdaniem olbrzymy to najwspanialsze mamusie :)
Gość
 

Postprzez Doda1211 1 sty 2006, o 13:24

to byłam ja ;)
co do leonków i nowofunlandów to o nich już pisałam :)
uwielbiam molosy, one podbiły moj serce, od zawsze są u mnie w domu... cenię je między innymi za podejście do dzieci (nie wszystkie bo to zróżnicowana grupa ;) ), opiekuńczość, odwagę, wielkość, zrównoważenie...
a co do labków i goldenów zgadzam się z poprzedniczką. teraz jest bardzo trudno o prawdziwego labka, czy goldena i bardzo mnie to smuci...
Tinus zazwyczaj małe psy nie nadają się do małych dzieci. wyobraź sobie yorka z dwuletnim dzidziusiem chcącym się bawić, dziecko może niechcący dopiec yorkowi, a on ma swój chcrakterek jako terier i ząbki również posiada ;)
Ostatnio edytowano 1 sty 2006, o 13:32 przez Doda1211, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Doda1211
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 1824
Dołączył(a): 17 maja 2005, o 19:40
Lokalizacja: Knurów

Postprzez Jadzia 1 sty 2006, o 13:28

Ta dzidzia to Ty :!: :!:
prawdziwy miłośnik pinczerów
Avatar użytkownika
Jadzia
Dobra Dusza
Dobra Dusza
 
Posty: 1916
Dołączył(a): 15 mar 2005, o 21:33
Lokalizacja: Kwidzyn
Imię psa: AKSAMITKA Czezbig, LULKA i ORKA spod Katedry FCI
Rasa psa: pinczer miniaturowy - hodowla spod Katedry FCI

Postprzez Doda1211 1 sty 2006, o 13:34

nie gość to ja :D a dzidzia to moja kuzynka :D
Avatar użytkownika
Doda1211
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 1824
Dołączył(a): 17 maja 2005, o 19:40
Lokalizacja: Knurów

Postprzez M. 1 sty 2006, o 15:14

Doda1211 napisał(a):to byłam ja ;)
co do leonków i nowofunlandów to o nich już pisałam :)
uwielbiam molosy, one podbiły moj serce, od zawsze są u mnie w domu... cenię je między innymi za podejście do dzieci (nie wszystkie bo to zróżnicowana grupa ;) ), opiekuńczość, odwagę, wielkość, zrównoważenie...
a co do labków i goldenów zgadzam się z poprzedniczką. teraz jest bardzo trudno o prawdziwego labka, czy goldena i bardzo mnie to smuci...
Tinus zazwyczaj małe psy nie nadają się do małych dzieci. wyobraź sobie yorka z dwuletnim dzidziusiem chcącym się bawić, dziecko może niechcący dopiec yorkowi, a on ma swój chcrakterek jako terier i ząbki również posiada ;)
;) i ja równiez zgadzam się z poprzedniczką ;) Małe psy nie nadają się dla małuych dzieci z prostych przyczyn. małe pieski sa zawsze rozpieszcane przez swoich włascicieli i nie sa odporne na tarmoszenie przez dzieci. czeste pogryzienia małych dzieci przez małe psy sa spowodaowane prosta przyczyną . Maly piesek wie że dziecko ma nad nim przewage i gdy czuje sie zagrozony poprostu atakuje. Duże psy wiedza ze male dziecko nie moze im wyzadzic krzywdy, maja przewage, sa pewne siebie, dlatego sa wspanialymi towarzyszami zabaw i opiekunami ;)

pozdrawiam
M.
 

Postprzez Doda1211 1 sty 2006, o 16:43

ale nie można również do końca powiedzieć, że wszystkie olbrzymy są dobre do dzieci... nie w tym kierunku zmierzam! wiadomo, że do jakiego strwiedzenia byśmy nie doszli i tak będą wyjątki ;)
M. taka moja skromna propozycja zarejestruj się ;)
Avatar użytkownika
Doda1211
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 1824
Dołączył(a): 17 maja 2005, o 19:40
Lokalizacja: Knurów

Postprzez Gość 1 sty 2006, o 18:41

Ok, zarejestruje się ;) wiadomo, że zawsze są wyjątki ;)
Gość
 

Postprzez Doda1211 1 sty 2006, o 21:15

ok :)
Avatar użytkownika
Doda1211
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 1824
Dołączył(a): 17 maja 2005, o 19:40
Lokalizacja: Knurów

Postprzez Gość 2 sty 2006, o 15:11

Hmmm....ja jednak sądzę, że najlepszy byłby cavalier king charles spaniel. Jest mały, nie zrobiłby przez przypadek krzywdy dziecku. Jest psem szybko uczącym się i uległym. Ma wspaniały chrakter, pogodny, przyjazny, pozbawiony agresji i zrównoważony.

Ja, mimo, że wierzę w waszę opinie, o terierach typu bull, to jednak niewiem, czybym się odważyła. Chociaż ja jakoś ogólnie za nimi nie przepadam.
Wolę małe, kudłate pieski, gdzie mam pewność, że poradzi sobie z nim dziecko i nie spowoduje szkód
:)
Gość
 

Postprzez mwijatak 2 sty 2006, o 15:26

cavalierek jak każdy spaniel ma nadmiar energii, która może zostać zużyta w niewłaściwy sposób :wink:

Ja podpiszę się pod postem Tinus :lol: To rodzina powinna sobie odpowiedzieć na pytanie jakie mają dziecko a dopiero później szukać psa :wink: Nie wyobrażam sobie niemowlęcia raczkującego a obok dziecka biegający york (nie mówię, że jest to niemożliwe ale dziecko takiej kruszynce może zrobić krzywdę :D ).
Pozdrawiam
Marta

Kaja / Lalka [*]
15.04.2005 - 19.08.2016
Demon [*]
07.05.1997 - 13.08.2009
Na zawsze w moim sercu...


...outsiderka... :roll:

Jeżeli jesteśmy tym co jemy, to ja jestem łatwa, szybka i tania...
Avatar użytkownika
mwijatak
Moderator
Moderator
 
Posty: 3158
Dołączył(a): 1 cze 2005, o 11:01
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Jaka rasa będzie najlepsza dla mnie?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 9 gości

paw prints
cron