Z tym znoszeniem po schodach to fakt. Ja mam jamnika, ale mieszkamy w domku jednorodzinnym, więc nie mam tego problemu. Jednak moja ciocia mieszka w bloku z jamnikiem i radzi sobie ze znoszeniem i wnoszeniem. W końcu to tylko ok. 7 - 9 kg.
Jeden z moich znajomych nie wziął sobie tego do serca, a po pięciu latach jego pies zachorował na dyskopatię i niestety, ale w tym przypadku lekarz weterynarii stwierdził, ze już nic nie da się zrobić.
A co do wypowiedzi mrówki, to trochę przesadzasz. Wszystkim polecasz posokowce bez względu na to czy mogą mu poświęcić na spacer 30 minut dziennie, czy 3 godziny, czy to młodzi i aktywni ludzie, czy mole książkowe po sześćdziesiątce. ;dd To oczywiście tak na przykład. Narzucasz innym swój gust i użalasz się nad sobą wkładając innym w usta rzeczy, których nie mówili. Wywołujesz tym konflikty tak samo jak w temacie o książkach, kiedy skrytykowałaś mój gust i wciskałaś mi ksiązki, które Twoim zdaniem są świetne mówiąc, że nie wiem, co to dobra książka.
Dziękuję za uwagę i mam nadzieję, że nikogo nie obraziłam.