...czy jestem godzien mieć własnego psa!?

Zastanawiasz się jaki pies najlepiej pasuje do Twoich warunków i stylu życia? Przeczytaj lub zapytaj tutaj.

Moderator: Moderatorzy

...czy jestem godzien mieć własnego psa!?

Postprzez massiwo 23 maja 2010, o 19:16

Witam

Od zawsze chciałem mieć psa, kiedyś nawet miałem kundelka gdy miałem może 6-8lat, ale niestety oddaliśmy go. Jakoś ciezko było się nim zajmować. Po prostu nie był to najlepszy moment. Ojciec pracował, mama narzekała, że pies brudzi, a ja byłem za mały żeby go wychować.

Niestety nie mam domku, ale niedługo się wyprowadzam do swojego mieszkania i zastanawiam się nad kupnem psa. Chciałbym jednak zapytać czy to ma sens. Niestety jestem mlody (24l) i wciąż czynnie działam czyli:
- praca 6-14, pies przez ten czas musialby zostac sam w mieszkaniu!
- w związku z tym, ze wspolpracuje troche z ojcem w firmie, nie zawsze będę mogl być o 14ej w domu, a wieczorem, bądź tez poznym wieczorem! wtedy chciałbym brac pieska i zostawiac u rodzciow, niestety tez w mieszkaniu w bloku :/
- w weekendy studiuje, także moglby jeździć ze mna i również zostawac na stancji, bądź tez u cioci, albo zostawiałbym go u rodzicow ;)
Właściwie to tyle moich utrudnien i wad, albo az. Nie chce sobie robic ani nadzieji, ani tez brac na siebie i na psa za duzego ciężaru – wiec szczerze napiszcie co i jak.

Mój dzien wygldalby wtedy tak. Pobudka godz. 5, wyjscie z psem przed blok na 10-15min, wyjazd do pracy, jeżeli wiem, ze będę o 14.30 z powrotem to pies zostaje w domu i nie robi syfu - mozliwe?
Jeżeli nie to biore go w samochod i jedziemy… otwieram drzwi od mieszkania rodzicow i piesek ladnie czeka, az domownicy wstana, nie chalasuje o brudzeniu nie ma mowy ;) wiadomo, ze ktos z nim wyjdzie na spacerek do 14ej
Odbieram go, szybki spacerek i wracamy do mnie. Mógłbym z nim wychodzić na spacer popołudniami/wieczorami, ale tez srednio na 15-30min bądź tez każde wyjscie do sklepu czy gdziekolwiek bym się ruszal autem… hehe

Rasa, coz wierna, troskliwa, nie może atakowac członków rodziny (rodzicow). W gre wchodzi szkolenie. Pewnie musiałoby byc nawet i obowiązkowe przy moich wymaganaich i systemie pracy. Rodzice musza czuć się pewnie, zreszta ja również. Jestem wrazliwa osoba, także jakiekolwiek motywy agresji w stosunku do psa nie maja prawa mieć miejsca, no ale klapsa może dostac jak nasra w domu ;p
Zawsze mi się podobal owczarek, chociaż nie wiem czy nie jest za duzy, labrador tez fajna rasa. Poradzicie cos? Nie chce zebym sie meczyl, pies rownież, no ale zawsze chciałem mieć pieska, bo wydaje mi sie, ze sporo uczy no i jest wierny nie to co kobiety ;p hah
Pozdro, Kuba
Ostatnio edytowano 24 maja 2010, o 09:58 przez ValdeQ, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Zmiana tytułu na prośbe autora
massiwo
Młodszy Miskowy
Młodszy Miskowy
 
Posty: 9
Dołączył(a): 23 maja 2010, o 18:55

Sklep Psiaki.pl

Szukasz czegoś dla swojego pupila?

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Sklep dla zwierząt
 

Re: ...czy jestem godzien czy moc miec wlasnego psa!?

Postprzez Psychomona 23 maja 2010, o 19:36

A wiec chciales szczerze wiec pisze...strasznie malo czasu bywasz w domu,pies bylby albo czesto sam,albo z innymi,ale malo z toba (czyli wlascicielem) :( do tego owczarek...hmmmm duzy i wymagajacy pies,nie ma mowy o 10-15 minutowym spacerku z rana :roll: jesli taki spacerek to jak juz to piesek malej rasy typu york,shih-tzu ,maltanczyk,nie lenia sie ,nie potrzebuja dlugich spacerow,ale tez trzeba im poswiecic troche czasu na pielegnacje,choc i one nie lubia az tak dlugich rozstan ze swoim wlascicielem :roll:

A co do brudzenia to niestety kazdego szczeniaka trzeba najpierw nauczyc czystosci w domu,wiec jesli juz kupisz jakiegos to nie licz na to ze piesek bedzie grzecznie czekal ,az wrocisz z pracy i nic nie narobi :lol: :wink: oprocz tego na poczatku moze piszczec,bo bedzie sie bal...nie licz na to ze na poczatku przyprowadzisz go do rodzicow i grzecznie poczeka az domownicy wstana :wink:

Psiaki to duzy obowiazek i odpowiedzialnosc,nie bede ci tu pisac czy masz kupic czy tez nie,bo nie od tego jestem,ale przemysl prosze jeszcze raz wszystko,bo wziasc psa jest latwo,ale co dalej?! :roll:

Mialam kiedys owczarna niemieckiego dlugowlosego,na poczatku ja to szczeniak trzeba bylo nauczyc wszystkiego,ale byl to najlepszy pies jakiego kiedykolwiek mielismy (poki co hehe) madry ,tez zostawal sam ,bo trzeba bylo isc do szkoly,pozniej pracy,ale ona w tym czasie spala,wiec nie bylo problemu,a jak wracalismy to wynagradzalismy jej rozstania,czyli dlugie spacery,zabawy itp aczkolwiek nie przebywalismy az tyle godzin poza domem...decyzja nalezy do ciebie.
Obrazek
Nasza Kochana suczka Mia
Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Psychomona
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 121
Dołączył(a): 23 maja 2010, o 18:42
Imię psa: Mia
Rasa psa: Malteser/Shih-tzu mix :)

Re: ...czy jestem godzien czy moc miec wlasnego psa!?

Postprzez massiwo 23 maja 2010, o 19:55

dzieki za o odpowiedziec ;) oczywiscie stad moj temat, chcialem sie poradzic, takze licze na szczere odpowiedzi
z pewnoscia nie bede mogl byc z nim miedzy 6, a 14, ale pozniej czy to u rodzicow, czy z ojcem w terenie, czy tez u mnie w mieszkaniu pies bedzie ze mna ;)
...mało czasu w domu, no kazdy z Was pracuje, albo sie ucz, takze kazdemu w ciagu dnia wypada 6-10h
odnosnie brudzenia i zostawiania go u rodzicow w razie czego, przeciez to nie bedzie regulanie... to mam nadzieje, ze po prostu tresura zalatwi sprawe, kiedy moglbym przeskolic psa w jakims osrodku ile pies musi miec mc?
a labrador?
ile kosztuje mc wyzywanie psa, szczepienia jak czesto sie robi i kiedy mozna
massiwo
Młodszy Miskowy
Młodszy Miskowy
 
Posty: 9
Dołączył(a): 23 maja 2010, o 18:55

Re: ...czy jestem godzien czy moc miec wlasnego psa!?

Postprzez Psychomona 23 maja 2010, o 20:05

No tak kazdy pracuje czy sie uczy,to fakt,musisz poprostu wiedziec ile godzin pies musialby byc sam,jesli normalnie jako praca to ok,bo pozniej moglby byc juz z toba :) gorzej jesli calymi dniamy by cie nie bylo...wiadomo im wiekszy pies tym wieksze obowiazki(spacery,tresura,zeby nie byl niebezpieczny,pokarm) duze psy zjadaja wiecej niz male,logiczne hehe ceny tez rozne,bo zalezy jaka karma bedziesz go zywil,wiec ciezko podac co ile kosztuje,szczepienia na poczatku robisz kilka,pozniej o ile teraz sie nie myle to co roku tylko(ostatni raz psa mialam 2 lata temu i byl to juz stary owczarek wiec nie pamietam jak to bylo ze szczeniakami,a tez jestem teraz na etapie szczeniaka ,ktory ma prawie 3 miesiace i niedlugo drugie szczepienie bedzie) oprocz tego szczeniaczka trzeba kilka razy odrobaczyc,pozniej to juz roznie,jedni radza co 3 miesiace,jesli ma sie dzieci,inni co pol roku ,a jeszcze inni co rok,wiec to tez roznie,zalezy jak tam weterynarz powie.

Co do szkolenia psow w szkolach to wydaje mi sie ,ze przyjmuja chyba od 4 miesiaca,ale nie jestem pewna,bo my naszego sami szkolilismy.

Jesli uczysz sam to jak najwczesniej,pieski szybko lapia o co chodzi :mrgreen:

O labradorze sie nie wypowiem,bo nigdy nie mielismy akurat tej rasy :)

Mysle,ze jesli pies zawsze byl twoim marzeniem to dasz mu spewnoscia wiele milosci i opieki i bedzie mial sie u ciebie bardzo dobrze :D trzeba poprostu tylko wszystko dobrze przemyslec,bo pies to nie maskotka,ktora moza wyrzucic jak sie znudzi,badz bedzisz mial problemy z jego wychowaniem...do wszystkiego trzeba cierpliwosci i spokoju :) a napewno bedzie dobrze :)
Obrazek
Nasza Kochana suczka Mia
Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Psychomona
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 121
Dołączył(a): 23 maja 2010, o 18:42
Imię psa: Mia
Rasa psa: Malteser/Shih-tzu mix :)

Re: ...czy jestem godzien czy moc miec wlasnego psa!?

Postprzez massiwo 23 maja 2010, o 20:20

napisalas: "wiadomo im wiekszy pies tym wieksze obowiazki(spacery,tresura,zeby nie byl niebezpieczny,pokarm)" ale jak raz wytresuje psa to sie nauczy wszystkiego, bo nie rozumiem co masz na mysli z ta ciagla tresura

tak pies bylby beze mnie przez 8h ;)

ok, poczekam na inne posty

a jaki bylby koszt takiego labradorka?
massiwo
Młodszy Miskowy
Młodszy Miskowy
 
Posty: 9
Dołączył(a): 23 maja 2010, o 18:55

Re: ...czy jestem godzien czy moc miec wlasnego psa!?

Postprzez Psychomona 23 maja 2010, o 20:42

Tak,oczywiscie,ze jesli raz dobrze wytresujesz psa,to on to pamieta do konca zycia,trzeba tylko to co umie wprowadzic w zycie :) owczarki niemieckie sa na trzecim miejscu pod wzgledem szybkosci uczenia sie i madrosci :mrgreen: tyle,ze to duzy pies,trzeba umiec sie z nim obchodzic :D aby nie byl agresywny (bo i tak niestety niektory wychowuja) chodzi o to,ze taki owczarek to duzy psiak,mocno sie leni,trzeba duzo czasu na kapiel poswiecic :lol: je wiecej niz maly pies hehe wiadomo,no i przede wszystkim potrzebuje duzo wiecej ruchu niz maly psiak,przypuszczam ze labradory tez :) ale za to sa strasznie kochane,zreszta wszystkie pieski sa kochane,trzeba tylko umiec z nimi zyc,wyuczyc,kochac ,a wtedy odplacaja sie nam ogromna miloscia :mrgreen:
Obrazek
Nasza Kochana suczka Mia
Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Psychomona
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 121
Dołączył(a): 23 maja 2010, o 18:42
Imię psa: Mia
Rasa psa: Malteser/Shih-tzu mix :)

Re: ...czy jestem godzien czy moc miec wlasnego psa!?

Postprzez massiwo 23 maja 2010, o 20:58

...chce miec labradora, sa slodkie ;)

na tym forum procz Ciebie jeszcze ktos inny zaglada? hihi
massiwo
Młodszy Miskowy
Młodszy Miskowy
 
Posty: 9
Dołączył(a): 23 maja 2010, o 18:55

Re: ...czy jestem godzien czy moc miec wlasnego psa!?

Postprzez Psychomona 23 maja 2010, o 21:01

heheh niestety nie mialam,wiec nie powiem :lol:

a na forum to mysle,ze inni tez zagladaja,ale dzis niedziela,wiec pewnie wszyscy czasu nie mieli,bo spedzali go w gronie rodzinnym :D zreszta ja sama sie dopiero co zarejestrowalam :lol:
Obrazek
Nasza Kochana suczka Mia
Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Psychomona
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 121
Dołączył(a): 23 maja 2010, o 18:42
Imię psa: Mia
Rasa psa: Malteser/Shih-tzu mix :)

Re: ...czy jestem godzien czy moc miec wlasnego psa!?

Postprzez massiwo 23 maja 2010, o 21:37

...wszyscy chleją ;)

no będę czekał, chce znać opinie innych, by nie wyrządzić pieskowi szkody, na razie szukam i przeglądam ;)
massiwo
Młodszy Miskowy
Młodszy Miskowy
 
Posty: 9
Dołączył(a): 23 maja 2010, o 18:55

Re: ...czy jestem godzien czy moc miec wlasnego psa!?

Postprzez czmtsz 24 maja 2010, o 08:29

Witam Ciebie:)
Moja rada...
Jak mowiles, kazdy sie uczy albo pracuje... Wielu pracuje po 8 godzin i posiada pieski. Jesli chodzi o rase to labradory potrzebuja duzo wysilku zarowno fizycznego jak i psychicznego. Trzeba dac im sie wyszalec i jak 15 minut szczeniakowi wystarczy to doroslemu psu niestety nie. Mowisz, ze mieszkasz w mieszkaniu. Ze szczeniakiem trzeba wychodzic bardzo czesto, zeby go nauczyc robienia na zewnatrz. U kazdego szczeniaka podczas szczepien jest okres kwarantanny (3tygodnie), gdzie nie mozesz go wyprowadzac w miejsca gdzie inne psy bywaja. Oznacza to, ze bedzie w tym czasie robil w domu (okolo 5 kup dziennie i wiele wiele siuskow). Jesli od pierwszych dni bedziesz go zostawial samego to mozesz sie liczyc z zabrudzonym mieszkaniem a do tego moze byc trudno nauczyc go robienia w jedno i to samo miejsce. Z pewnoscia wydluzy Ci sie ten okres w ktorym maly pojmie, ze siusia sie na dworze-po prostu nie bedzie kogos kto go bedzie obserwowal i wyprowadzal jak maly bedzie sie ustawial do sikania. Niestety szczeniaki nie potrafia wytrzymac godzinami bez nabrudzenia. I bedzie brudzil tez u rodzicow. Jesli gotowy jestes przetrwac ten "brudny" okres i sprzatac po nim to te 8 godzin nie jest jakas ogromna tragedia. Jesli nie chcesz sobie robic problemu to poczekalabym z pieskiem. Masz dopiero 24 lata i cale zycie na posiadanie pieska. Osobiscie uwazam, ze 1000 razy latwiej jest szczeniaka wychowac kiedy sie ma wlasny ogrodek. Odpada to cale sprzatanie i kwarantanna. Jesli jednak zdecydujesz sie na tego wiernego przyjaciela to zainwestowalabym w klatke-moja mala od pierwszego dnia w klatce spala i sie przyzwyczaila szybciutko. Nie plakala, nie niszczyla mebli itd... Zycze powodzenia w Twojej decyzji. Co do ceny to nie mam pojecia. Kup koniecznie pieska od hodowcy, ktory zrobil badania na dysplazje u rodzicow. Jest to paskudna choroba sprawiajaca ogromny bol pieskowi przez wiekszosc zycia.
Pozdrawiam
Dana


Tak czytam to co napisalam i mysle, ze moze wlasciwym rozwiazaniem byloby dla Ciebie zaadoptowanie jakiegos pieska ze schroniska. Czesto sie zdaza, ze taki piesek umie juz robic na dworze i odpada ten caly brudny okres. Pomysl o tym. :)
Rooney
Obrazek
czmtsz
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 177
Dołączył(a): 15 lut 2010, o 14:27
Lokalizacja: UK
Imię psa: Rooney
Rasa psa: Labradoodle

Re: ...czy jestem godzien miec wlasnego psa!?

Postprzez massiwo 24 maja 2010, o 08:42

poprosiłbym moderatora o poprawę tematu na: ...czy jestem godzien miec wlasnego psa!?

...zdaje sobie sprawę, ze początki sa ciezkie ;)

a koszty wyzywania psa!? powiedzmy ze chcialbym stosować przemiennie sucha karme oraz jedzenie gotowane
Ostatnio edytowano 24 maja 2010, o 09:59 przez ValdeQ, łącznie edytowano 1 raz
Powód: OK, VQ
massiwo
Młodszy Miskowy
Młodszy Miskowy
 
Posty: 9
Dołączył(a): 23 maja 2010, o 18:55

Re: ...czy jestem godzien czy moc miec wlasnego psa!?

Postprzez czmtsz 24 maja 2010, o 09:06

Wydaje mi sie, ze jesli bedziesz piechowi zmienial z suchego na gotowane to zacznie Ci grymasic i skonczy sie na tym, ze bedziesz musial mu gotowac zeby dogodzic. Mi poradzono, zebym karmila mala tylko sucha karma i woda. Tak tez robie co jest i wygodne i wiem, ze ma to co potrzebuje. Karmy sa rozne. Chyba Royal jest najlepsza ale i droga, ja osobiscie karmie mala purina dla szczeniat. Pedigree i Chapi wszyscy stanowczo odradzaja. Koszt? I tu tez nie pomoge gdyz nie orientuje sie ile karmy kosztuja w Polsce. Jesli troszke poszukasz z pewnoscia znajdziesz temat o karmach i ich cenach. Ostatnio czytalam jak ktos wyliczal, ze ten "syfny" pedigree jest praktycznie tak samo drogi jak Purina, ktora ma wiecej wartosci odzywczych.
Rooney
Obrazek
czmtsz
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 177
Dołączył(a): 15 lut 2010, o 14:27
Lokalizacja: UK
Imię psa: Rooney
Rasa psa: Labradoodle

Re: ...czy jestem godzien mieć własnego psa!?

Postprzez massiwo 24 maja 2010, o 11:39

purina cenowo nie jest taka zla ;) generalnie dla doroslego psa bede potrzebowal ok 12kg/mc

martwi mnie tylko to male mieszkenie 50m2 dla labradora to moze byc uciazliwe ;/ dla mnie tez? :D
massiwo
Młodszy Miskowy
Młodszy Miskowy
 
Posty: 9
Dołączył(a): 23 maja 2010, o 18:55

Re: ...czy jestem godzien czy moc miec wlasnego psa!?

Postprzez uśmiechnięta 24 maja 2010, o 14:07

czmtsz napisał(a):Wydaje mi sie, ze jesli bedziesz piechowi zmienial z suchego na gotowane to zacznie Ci grymasic i skonczy sie na tym, ze bedziesz musial mu gotowac zeby dogodzic. Mi poradzono, zebym karmila mala tylko sucha karma i woda. Tak tez robie co jest i wygodne i wiem, ze ma to co potrzebuje. Karmy sa rozne .


Ja karmię rano suchą karmą a wieczorem gotowanym jedzonkiem i jest ok :)

Jeżeli chodzi o to czy powinieneś mieć psa to rzeczywiście dużo osób które nie mają zbyt wiele czasu mają psy i nie jest to przeszkodą. Jednak ty piszesz że Twój pies musiałby sprawować się idealnie kiedy będzie pod opieką np. rodziców. To raczej mało prawdopodobne, bo szczeniaki są zazwyczaj niesforne i trzeba dużo czasu żeby wychować psa. Przedstawiłeś swoją sytuację i wyjaśniłeś dlaczego masz wątpliwości czy możesz mieć psa. Może napisz dlaczego chciałbyś go mieć?
uśmiechnięta
Młodszy Miskowy
Młodszy Miskowy
 
Posty: 6
Dołączył(a): 22 maja 2010, o 18:12

Re: ...czy jestem godzien mieć własnego psa!?

Postprzez Psychomona 24 maja 2010, o 15:40

massiwo napisał(a):purina cenowo nie jest taka zla ;) generalnie dla doroslego psa bede potrzebowal ok 12kg/mc

martwi mnie tylko to male mieszkenie 50m2 dla labradora to moze byc uciazliwe ;/ dla mnie tez? :D


Moj wilczur(nie labrador,ale tez duzy pies przeciez) miesiecznie zjadal ok 2x po 8,5 kg karmy,ale to tez nie zawsze cale,czasem zostalo jeszcze na nastepny miesiac,ale wlasnie generalnie kupowalam jedzenie co 2 tygodnie kazdy po 8,5 kg,ona byla wieksza niz zwykle maja suki owczarka niemieckiego,ale nie byla pazerna na jedzenie,znaczy sie najadala sie i miska mogla reszte dnia byc nieruszona,nie byla typem wiecznie glodnym...oprocz tego co trzy dni mieszalam jej z jedzeniem z puszki...wszystko zalezy od apetytu,choc nie wolno psa przekarmiac :roll: a ceny karm sa rozne...no i do tego jeszcze jakies smakolyki,kosci ,uszka wedzone itp :) jako nagrody,szczegolnie na poczatek :)

a co do mieszkania to my mamy 75 m kw wiec spore mieszkanie,choc uwazam,ze takie duze psy najlepiej maja sie na wlasnym ogrodzie :D (mieszkalismy 2 lata w Pl w domu wlasnym wiec mam to porownanie)
Obrazek
Nasza Kochana suczka Mia
Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Psychomona
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 121
Dołączył(a): 23 maja 2010, o 18:42
Imię psa: Mia
Rasa psa: Malteser/Shih-tzu mix :)

Następna strona

Powrót do Jaka rasa będzie najlepsza dla mnie?

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 25 gości

paw prints