Psiaki.pl

Kochanie potrzebuję Waszej pomocy!

W minioną sobotę uśpiłam mojego wieloletniego przyjaciela- sznaucera miniaturę Fuksika Zupełnie sobie nie radzę z jego brakiem i wiem, że potrzebuję drugiego psiaka do kochania. Przyznam szczerze, że drugiego sznaucera mieć bym nie mogła bo widziałabym w nim Fuksa. Szukam rasy psa która nie będzie zostawiała zbyt dużo włosów na ubraniach i kanapie oczywiście, bo znając mnie piesek tam właśnie będzie się wylegiwać Mieszkam w domu jednorodzinnym. Z poprzednim psiakiem wychodziłam na spacer zazwyczaj 4 razy dziennie. Chciałabym przede wszystkim żeby był to psiak do towarzystwa, o wiernym spojrzeniu, oddany, nieagresywny. Nie zdecydowałam się jeszcze czy miałby to być pies duży czy mały. Jeśli byłby ktoś uprzejmy i podał mi parę ras i małych i dużych które tak strasznie nie kłaczą byłabym wdzięczna. Potrzebuję takiego przyjaciela jakim dla mnie był mój Fuksik i za którym tak okropnie tęsknię Pomóżcie!!

Współczuję
Czy pies ze schroniska wchodzi w grę?
Jeśli chodzi o rasowce-west,york,maltańczyk?

Pudel.

Witajcie! Widzicie problem polega na tym, że przeglądając rasy psów stwierdzam, że z małych ras niewiele piesków mi się podoba. Wolałabym raczej jakiegoś rasowca i mam wielki problem. Z małych ras podobają mi się sznaucerki i wiem że są mądre ale tak jak wcześniej pisałam nie chciałabym mieć takiego drugiego. A co myślicie o Parson Russell Terrier? Czy one sporo gubią włosów? Z większych ras już dawno temu zakochałam się w Goldenach ale wiem że z ich sierścią raczej jest problem prawda? Czy one może linieją tylko na wiosnę? Czy cały rok?
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź!!!

może Cavalier King Charles Spaniel są bardzo kochane i mają fajne spojrzenie

Tak powiem szczerze, że z małych piesków ten chyba jeszcze jest najlepszy a co powiecie o sierści u Goldenów? gubią ją przez cały rok?
Pozdrawiam!!

Goldi koleżanki gubi przez cały rok, jednak nie tak intensywnie jak labradory. Jednak on jest w typie goldena, więc może mieć inaczej niż rasowe osobniki.

Może lagotto romagnolo,nie linieją i podobno fajne psiaki

Tajski ridgeback ie gubi sierści.Występują róźne odmiay sierści od 2mm i do 2 cm. Ma gładką i mięką sierść.

Rosyjski toy długowłosy

Na pewno yorki nie gubią sierści a dodatkowo nie uczulają.

Pekińczyki także nie gubią sierści,natomiast każda większa rasa jak np: owczarek niemiecki długowłosy czy belgijski- będą szybko gubić sierść z racji wspomnianej długości i braku szczotkowania.

Bokserunio napisał(a):Na pewno yorki nie gubią sierści a dodatkowo nie uczulają.

NIE ma psów, które nie uczulają...

To fakt,każdy pies może uczulać,dlatego przed wyborem konkretnej rasy warto to szczegółowo sprawdzić. Yorki nie gubią sierści,ale teraz widzę spory ruch u psich fryzjerów,trzeba je przecież regularnie podcinać.

A ja mogę Ci polecić pieska rasy yorkshire terrier, bo nie mają one sierści tylko włos, dzięki czemu nie trzeba przejmować się bałaganem oraz alergią. Jeśli ta rasa nie przypada Ci to gustu to słyszałam, że pudelki i maltańczyki również nie sprawiają problemów, jeśli chodzi o gubienie sierści.