z psem do sklepu

Przepisy, sytuacje praktyczne, regulacje międzynarodowe...

Moderator: Moderatorzy

Postprzez Psiarka 7 lis 2008, o 20:30

A czemu nie możesz zostawić pieska w domu?
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Psiarka
Dobra Dusza
Dobra Dusza
 
Posty: 1976
Dołączył(a): 10 sie 2005, o 11:15
Lokalizacja: Gdańsk

Sklep Psiaki.pl

Szukasz czegoś dla swojego pupila?

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Sklep dla zwierząt
 

Postprzez izolek 12 lis 2008, o 23:19

W sklepie do którego chodziłam, mój Max był mile widziany, i szybko z niego nie wychodziliśmy, bo panie sprzedawczynie musiały się z nim najpierw pobawić.

"Usadziłam" tamtą babę, tzn. odrzucałam jej argumenty typu "psa się zostawia na zewnątrz" (jak jest malutki i na rękach to w czym przeszkadza???), "moje dziecko się boi" (a ja trzymałam psa), lub "tu jest wędlina, pies ją zje" (wędlina była w drugiej części sklepu, a nawet jak by ją zjadł to ona nie będzie pokrywać strat), itd...
Ludzie są beznadziejni czasami i tyle.

A nie zostawiam pieska bo do tej pory nie miałam z kim. On mi nawet nie da wyjść, bo pierwszy stoi przy drzwiach wyjściowych. No i wyje strasznie, gdy się go zostawi.
Szkoda mi zwierzaka, wolę najpierw przećwiczyć zostawianie go z kimś, albo samego w pokoju, a jak już nie będzie tak strasznie cierpiał z tego powodu, wówczas będzie powoli się uczył być całkiem sam.
Nie chcę mu fundować terapii szokowej i po prostu sobie wyjść, nie przejmując się.
Avatar użytkownika
izolek
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 25
Dołączył(a): 30 paź 2008, o 18:28
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Gość 13 lis 2008, o 19:39

To zacznij go uczyć zostawania, według mnie miejsce w sklepie jest tylko dla psa przewodnika. Uwielbiam psy, ale też rozumiem ludzi, którzy za nimi nie przepadają, mogą się zwyczajnie brzydzić, że pies przebywa w miejscu gdzie kupują jedzenie i trzeba to uszanować. To Ty musisz się w takich sytuacjach dostosować. Rozumem,że masz pieska bardzo krótko i jesteś w nim zakochana, ale według mnie potrzeby ludzi, a nie piesków w miejscach publicznych są na pierwszym miejscu.
Gość
 

Postprzez izolek 14 lis 2008, o 11:43

Ogólnie się z Tobą zgodzę, ale w tej jednej sytuacji o której wspomniałam, nie czułam się winna, bo to był mały osiedlowy sklepik do którego mój pies miał zaproszenie. Panie zawsze się pytały kiedy znów przyjdziemy.

A Maxa powoli uczę zostawania beze mnie. Powoli to idzie, ale widzę postępy. Wczoraj wyszłam na chwilę a on nawet nie zauważył, że mnie nie było :lol:
Avatar użytkownika
izolek
Podsmyczy
Podsmyczy
 
Posty: 25
Dołączył(a): 30 paź 2008, o 18:28
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia strona

Powrót do Pies w prawie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 5 gości

paw prints
cron