marmara_19 napisał(a):w ktorym jarocinie??bo jesli tym kolo poznania to czarno to widze jak tam sie wybiore.... i psy znajomych czy rodzinki dra japki bez wzgldu na pore.. w koncu domu pilnowac trzeba
Tym koło Poznania ;]
ValdeQ napisał(a):W Szwajcarii jeśli pies szczeka, a sąsiad uzna, że mu to przeszkadza spać, donosi na policję (donosicielstwo jest tam patriotyczną cnotą) i dostajesz sądowy nakaz podcięcia psu strun głosowych. Jeśli nie - zabiorą psa do schroniska.
Oni tam maja w ogóle lekki sen. Samoloty na lotnisku w Zurchu startują co pół godziny, stadnie, bo ludność okoliczna chce spać. Jak wypadnie z kolejki to czeka dłużej, sam tego doświadczyłem.
Istnieje wyrok sądowy z Genewy, który nakazuje pewnemu obywatelowi po 10 wieczorem siusiać na siedząco, jak panienka. Bo na stojąco to hałasował, sąsiad spać nie mógł i doniósł.
To co tam u nas taka Częstochowa... Aha, a dzwonić też zakazali?
Dzwonić nie ;]
Wow, donosicielstwo cnotą, a to ci dopiero
Dziwnie tam mają.
***
Blok przedemną wspólnota wydała regulamin dotyczący zwierząt... Wszelakie zwierzęta /rybk/!/i, chomiki /!/, świnki morskie, króliki, lagwany, itp. a w szczególności psy/ maja nie hałasować w czasie cieszy nocnej... Dobrze, że u mnie czegoś takiego nie ma...
Wszytsko to nie dotyczyło kotów... (sami 'kociarze' tam mieszkają...)