Jak w świetle prawa rysuje się definicja - właściciel psa? Bo przecież nie jest to ten, kto tylko go kupił. Na moim osiedlu od kilku miesięcy pałęta się piesek, 2 razy widziałam go z właścicielem. Resztę czasu spędza na samotnych spacerach, sypia na dworze, nie wiem jak dokładnie jest z dokarmianiem. Psu jest zimno, dziś gdy go widziałam cały się trząsł.
Czy mam prawo przygarnąć tego psiaka?