Żyliśmy razem długie cztery lata. W tym czasie wiem, bywało różnie, Ty miałeś lepsze i gorsze dni, ja również nie byłem ideałem… Ale kochałem Cię tak, jak tylko psie serce kochać potrafi: wiernie i bezwarunkowo. Co dzień czekałem na Twój powrót i co sił machałem ogonem, aby pokazać, jak wiele dla mnie znaczysz, jak cieszę się, że jesteś… Bo przecież byłeś moim Panem, najważniejszą osobą w moim życiu, której pragnąłem towarzyszyć aż do końca moich dni…
Nie było mi to dane… Sam nie wiem, co tak naprawdę się stało, gdzie teraz jestem, gdzie jesteś Ty i dlaczego tak długo nie przychodzisz… Dlaczego?? Przecież kochałem, byłem posłuszny i wierny… oddałem Tobie wszystko, co było we mnie najlepsze… Dlaczego??
Mój świat się zawalił, odkąd mnie pozostawiłeś. Nie rozumiem, co się wokół mnie dzieje, dlaczego muszę siedzieć w tym dziwnym miejscu i oglądać świat zza krat, wypatrując cały czas Ciebie i tęskniąc za Tobą ogromnie. Moje serduszko przepełnia ogromny ból i tęsknota, nic mnie już nie cieszy. Z każdym dniem robię się coraz smutniejszy i tracę chęć do życia.
Bo nie mam już obok siebie jedynej osoby, którą tak bardzo kochałem, nie mogę już machać ogonem co sił na jej powitanie, nie mogę jej lizać po rękach, a te ręce nie chcą już drapać mnie za uchem. A ja ciągle nie rozumiem.. dlaczego??”
Każda kochająca zwierzęta osoba tego nie zrozumie psiaku. Ale wierzymy, że znajdziesz jeszcze kogoś, kogo będziesz mógł pokochać tak jak to było kiedyś. Wtedy Twoje serduszko znowu przepełni szczęście, a Twój ogonek znowu zamerda co sił…
Wystarczy tylko jedna osoba, jeden mały gest i otwarte serce, aby ten smutny psiak znowu mógł kochać i cieszyć się życiem. Ofiarowując mu swój dom otrzymasz w zamian to co najcenniejsze: wiernego przyjaciela, który pokocha Ciebie bezwarunkowo i do końca swoich dni!!!
KONTAKT W SPRAWIE ADOPCJI:
Miejskie Schronisko dla Zwierząt 43-100 Tychy ul. Przejazdowa 101
605-897-607
Więcej informacji:
www.e-beagle.pl/forum
dział: Adopcje
