Wielkopolskie, Poznań
Sparki jest 3-letnim beaglem. Do tej pory wiódł spokojne życie w domu, miał do towarzystwa drugiego psa – kundelka, z którym żył w zgodzie. Jednakże jego właściciele nie poradzili sobie z wychowaniem Sparkiego i postanowili go oddać. I tak ten piękny psiak z domowych pieleszy trafił do Hotelu dla Psów. Było to dla niego bardzo traumatyczne przeżycie i z początku w ogóle nie chciał wyjść z boksu. Był wystraszony i wycofany. Pomału jednak dochodzi do siebie, chodź w jego oczach nadal tkwi głęboki smutek i zagubienie. Psiak nie rozumie, co się z nim stało i gdzie są jego państwo, których tak bardzo kochał. Musiał zapłacić bardzo wysoką cenę za błędy wychowawcze swoich poprzednich opiekunów.
Według informacji otrzymanych od właścicieli, Sparki jest raczej spokojnym psem i zna podstawowe komendy, które wykonuje chętnie za nagrody. Jednakże jego opiekunowie pozwolili psu na zbyt wiele, nie ustalając domowej hierarchii , co doprowadziło do tego, że psiak zaczął przejawiać cechy dominujące. Nie tolerował grzebania w swojej misce, a to, co udało mu się ukraść, uznawał za swoje i nie chciał oddać. Spał na kanapach i nie pozwalał się z nich zgonić. Nie lubił być dotykany podczas snu, potrafił wtedy powarkiwać. Na spacerach chodził na lince i raczej nie powinien być spuszczany. Jako typowy beagle wykazuje silną potrzebę tropienia i kiedy coś zwęszy, nie będzie słuchał przywoływania.
Sparki jest typowym beaglowym łasuchem, potrafi ukraść jedzenie ze stołu. Nie jest typem pieszczocha, przychodzi sam do głaskania kiedy ma na to ochotę. To taki psi indywidualista.
Sparki jest naprawdę kochanym i dającym dużo radości psem. Jednakże będzie wymagał wiele pracy, cierpliwości i konsekwencji od swoich nowych opiekunów. Musi nauczyć się, gdzie jest jego miejsce w „stadzie”, co mu wolno, a co nie. Ze względu na jego dominujący charakter nie może trafić do domu z dziećmi.
KONTAKT:
Tomasz, tel.: 663-599-892
Adopcję patronuje forum e-beagle oraz Fundacja Beagle w Potrzebie