Miał i nadal w zyciu ma pecha.. urodził się niewiadomo gdzie, do schroniska trafił w 2005 roku jako młodziutki
wychudzony, bojący się ludzi pies. Tak.. ktoś się nad nim znęcał..
Przez rok Nero nie podchodził do ludzi, psy wyczuły jego słabość i zaczeły go atakować,
nie miał lekkiego życia, ani poza schroniskiem, ani w nim.
Nero został przeniesiony na boksy gdzie są małe psy, tam czuł się bezpiecznie,
zaufał człowiekowi, ale na jak długo?
Cieszył się każdym zainteresowaniem, skakał po siatce, merdał ogonkiem, cieszył się całym sobą..
Nero został adoptowany dwa razy .. wyszedł z schroniska dwa razy z tak dużą ufnością,
z jednej adopcji wrócił po dniu-miał pomagać w pracy, nie pomagał.. kobieta stwierdziła, że boi się dużych psów..
Dlaczego? Była przy adopcji Nera.. dlaczego Ci ludzie go zawiedli? Dlaczego.. w tym psie nie ma cienia agresji..
Drugi raz, Nero trafił do mieszkania, miał się przeprowadzić do domu z ogrodem..
W domu chciał niszczyć rzeczy pod nieobecność właścicieli, z ogrodka uciakł gdy oni wychodzili.. biegł za nimi..
Oddali go- nie zrozumieli, że on po prostu boi się że znów ktoś go opuści...
Tera Nero już nie wierzy.. nie skacze, nie cieszy się, jednak podchodzi do człowieka,
ale nie wierzy że los się do niego uśmiechnie...
Nero jest psem ktory uwielbia biegać, zawsze wraca na zawołanie, jeśli idzie z osobą którą zna, nie boi się
panicznie wystrzałów, nie lubi pływać.. jednak jest w stanie pokochac swojego
nowego PRAWDZIWEGO właściciela, może właśnie jesteś nim Ty?
Nero może zamieszkać z innymi nieagresywnymi psami(dominujące go psy moga doprowadzić do zamknięcia się tego psa)
Najlepiej aby trafił do domu gdzie jest suczka.
Pies posiada szczepienia, ponadto może zostać wykastrowany.
Pies nie nadaje się do kojca, chyba że z ocieplaną budą i będzie miał wystarczająco dużo ruchu.
Pamiętaj zwierze to nie rzecz, nie można oddać go z powrotem gdy się znudzi.
Kontakt
anka145@op.pl
600911540
(*)(*)(*) 
.
