To pies niedowidzący, albo wcale nie widzący choć nie jest stary
(ok.5-6 lat), wygląda to na jaskrę, trafił do schroniska w ubiegłym
roku, nie radzi sobie niestety, ciągle jest podgryzany, ostatnio
wyprowadziłyśmy go z ranami nad oczami, nadszarpanym uchem... ma
blizny na pyszczku. Jeśli nie znajdzie domu w końcu kiedyś się nie
obroni. Jest bardzo smutny i lgnie do człowieka, chyba stracił
nadzieję......Na zdjęciach wygląda na dużego ale jest średnim
pieskiem, do kolana.
Jak się go woła z boku boksu biegnie przed siebie i nucha zupełnie
inną stronę... podchodzi dopiero kiedy się do niego mówi, cmoka...
robi coś co może go nakierować...
Jego oczka takie puste są ;(...
Kontakt telefon 0501-732-982. adres email: w.anna@gazeta.pl
Pies ma swoj watek na dogomanii
http://www.dogomania.pl/forum/showthrea ... erid=13019