Moja ciocia jest chora. Z tego powodu nie może (i pewnie nie będzie już mogła ma 80 lat, starość nie radość) zajmować się Kajtkiem (zdjęcia w galerii) i Mruczkiem (kotem). Z tego powodu obydwa zwierzaki szukają domków.
Mruczej jest dorosłym kociakiem koloru szarego w czarne i białe prążki. Lubi siedzieć na kolanach i (jak wskazuje imię) mruczeć. Jak się go zawoła to przychodzi
Kajtek urodził się w grudniu 2005 i jest bardzo wesoły, żywiołowy, nie potrafi usiedzieć bez ruchu (dosłownie). Większość swojego krótkiego jak dotąd życia spędził na łańcuchu (jak biegał luzem to podkopywał sie pod ogrodzeniem i uciekał, raz nie było go przez tydzień) jak się go puszczało luzem, to tak gonił, że nie dało się go złapać (ja sama łapałam go przez 5 minut, jak nie dłużej). Rzadko przychodzi na zawołanie, nie zna żadnych komend. Nie jest przyzwyczajony do bycia w domu, chociaż chętnie do niego wchodził, ale nie wie, że należy załatwiać się na polku.
No i chyba tyle
Proszę, pomóżcie znaleźć im domki
EDIT:
Kajtek nie potrafi chodzić na smyczy i jest przyjazny dla innych psów (kotów też).
Jeszcze raz proszę, pomóżcie znależć im domki