kopiuję z forum dogomanii:
http://www.dogomania.pl/threads/178758-MaA-y-pudelek-mieszkaA-w-stodole-Poszukiwany-pilnie-awaryjny-DT
"Półtorej tygodnia temu na pewnej wsi (koło Tczewa) znaleziono pieska. Zlitowała sie nad nim pewna rodzina, dostaje jedzenie ale piesek leży w zimnej stodole. Szukają dla niego nowego domu, sami nie mogą go zatrzymac. Owy pies to sunia w typie pudelka miniaturowego. Mówili mi, ze młody, dziś się okzazało po mojej wizycie tam, że to starsza sunia. Nie ma kilku przednich ząbków. Jest przestraszona, da sie pogłaskac ale sprawia to dla niej trudnośc, potrafi zawarczec. Widac, że mała jest zaniepokojona tą sytuacją, boi się. Nie narzuca sie ludziom, jest przestraszona. Jest naprawdę małym i drobnym pseudopudelkiem. Szukamy dla suni pilnie chociaż domu tymczasowego! Jest zimno, psina marznie, trzęsie się, marzna jej lapki chociaż ma poscielone. Na wsi moze zostac wydana w nieodpowiedzialne ręce, może trafic do pseudo, może zajśc w ciażę przy najbliższej cieczce. Na tymczas brałabym ją odrazu ale nie mam ani warunków aktualnie ani funduszy na jej utrzymanie.Ciotki pomóżcie szukac jakiegoś awaryjnego tymczasu, ona tam nie może zostac!"
Sunia znalazła dom tymczasowy u jednej z dogomaniaczek, sytuacja się skomplikowała, teraz pilnie szukamy zastępczego domu tymczasowego lub właściciela!
"Malutka przez ostatnie dni mieszkała w stodole. Dzisiaj jest w domu tymczasowym, w którym niestety nie może zostać i w każdej chwili grozi jej schronisko. Santi została wykapana. W domu zachowuje się bardzo grzecznie, nie niszczy, załatwia się ładnie na dworze. Z psami dogaduje się bardzo dobrze. Niestety to nie wszystko. Mała ma guzy na brzuszku, które trzeba wyciąć. Santi nie ma też niektórych przednich zębów. Nie wiemy, czy wypadły same czy ktoś im pomógł, krzywdząc tę małą istotę. Santi jest spokojna, nie naprzykrza się, kiedy człowiek jest zajęty, ale bardzo lubi być głaskana. Odpowiednio zadbana i ostrzyżona będzie naprawdę piękną sunią. Santi jak na pudla przystało, nie linieje."
tu Santi po prawej:
"Słuchajcie, szukamy dla Santi pilnie zastępczego domu tymczasowego! Tymczas u Atki wisi na włosku, mała może trafić do schroniska gdzie zginie wśród tylu psów, nie poradzi sobie.
Agata zabrała stamtąd sunię, z tej stodoły, być może uratowała jej życie, naraziła się na 'lincz' ze strony rodziców, pomogła jej teraz my musimy pomóc Agacie w znalezieniu jakiegoś tymczasu dla małej.
W poniedziałek idę wieszać plakaty w Tczewie i Malborku do lecznic i sklepów zoologicznych z informacją o znalezionej suni, zahaczę o okoliczne wsie też, robię ogłoszenia w internecie 'znaleziono pudelka', przeglądam ogłoszenia czy nikt nie zgubił pudelka. Zawiadomione są schronisko w Tczewie, Gdyni, Sopocie, dziś też przedzwonię do Gdańska bo wczoraj nikt nie odbierał.
Pinesk@"
Kontakt
Mail: ata1993@buziaczek.pl
Telefon: 517-183-114 (Agata)