przez ana_29 18 gru 2006, o 01:55
Bardzo mi przykro:( ... zaledwie dwa mce temu przeżywałam to samo... dziś mam nowego podopiecznego , to Atos i to ON leczy moje rany po stracie Sakerka... naprawdę warto przelać naszą miłość dla innych potzrebujących tego uczucia ... pozdrawiamy...