Napisane: 29 lip 2008, o 22:04
W ubiegłym roku odeszły od nas ukochane sunie: Roska, 18-letnia matka i jej córka 15-letnia Puma. Straszna to rozpacz i smutek... Pozostawily po sobie smutek, ogromna tęsknotę i wspomnienie cudownej, bezwarunkowej miłości... Rozumem Ciebie i wspołczuję... Pozdrawiam serdecznie...