Zegnaj kochana Pipi [*]
Napisane: 18 mar 2010, o 18:31
Nie potrafię ukoić bólu, nie potrafię opanować łez. Żyła dla mnie 14 lat, 7 miesięcy i 2 dni. Od trzech dni dom jest pusty. Jej serduszko przestało bić. Serduszko przepełnione miłością na jaką nie stać żadnego człowieka.Tak bardzo mi jej brak