O WĄTRÓBCE Z MAUZOLEUM
Won trupka z mauzoleum.
Jest to podobno najstarsza z polskich bajeczek. Wg. Piotra Bikonta, który mi ją opowiedział, a któremu opowiedział ją z kolei Małocha, bajka ta miała powstać na wieść o śmierci Stalina. W ten sposób polski naród domagał się podobno usunięcia zwłok Lenina z mauzoleum.
O NALEŚNIKU I DŻEMIE
Leży leśnik na leśniku i drzemie.
O ŚLEDZIU, PANTERZE I PUSZCZY
Śledź pan tera żonę bo się puszcza.
O KOLORACH
Lila, róż dupą.
O PAŁACYKU I LATARENCE
Pałacyk i latarenka
O IRENCE
Żołnierz po wielkim trudzie i męce rozłożył nogi i rence.
O BRONI
Żołnierz z bronią leży w okopie.
O PORACH I SELERZE
Zdjąłem pory i se leże.
O KOMENDZIE
Podbili oko mendzie.
(nadesłał Radek)
O POWIDŁACH
Po widłach ma się dziury w plecach
(nadesłał Radek)
O KIESJTUCIE
Kiej stu Cię ruchało, to ja juz nie będę.
O DŹWIGU
Zamknij drzwi gówniarzu.
O WĘŻU
Sssssspierdalaj!
O JACUSIU
Ja cuś tu wódki nie widzę
O APOSTOŁACH
Jedzcie, pijcie, a po stołach nie rzygajcie!