Strona 5 z 5

PostNapisane: 18 lut 2009, o 22:59
przez takasobieja
No wlasnie jestli chodzi o studia, to lepiej przygotuja Cię w LO. Bo skupiają uwagę na wszystkich przedmiotach, a w LP nie koniecznie...bo procz podstawowych masz tez profilowane...

PostNapisane: 19 lut 2009, o 18:02
przez Saw
Ej, co ja gadam w ogóle... nie mamy minimalnego zakresu... znaczy mamy taki, mamy zajęcia jak w LO tylko że rozłożone na cztery lata przecież.. a nie na trzy :P

PostNapisane: 22 lut 2009, o 10:40
przez takasobieja
Owszem, ale poziom nauczania choc niby jest ten sam, to jest inny. Bo nauczyciele normalnych przedmiotów biorą pod uwagę też wasze przedmioty profilowe, których trochę jest.

PostNapisane: 22 lut 2009, o 11:25
przez Spanielu$Koczka
kłopotliwa sprawa wyboru zawodu... ;) ja w tym roku kończę gimnazjum, więc teraz czeka mnie decyzja, jaki profil w LO... myślałam też o weterynarii, ale zdałam sobie sprawę, że nie dam rady :?

teraz się przerzuciłam na prawo, chciałabym być prawnikiem, ale musiałabym iść na profil historia-wos, a to mi się nie uśmiecha, bo nie przepadam za tymi przedmiotami... uwielbiam języki obce, uczę się angielskiego i niemieckiego na dużo wyższym poziomie niż jest w szkole.. może zostanę jakimś tłumaczem? :lol: albo Wy mi coś zaproponujecie? :lol: ahaa i dodam ze zawód nauczyciela odpada 8)

PostNapisane: 24 lut 2009, o 16:37
przez takasobieja
A dlaczego nie mozesz isc wtedy np na stosunki miedzy narodowe? Albo mozesz byc tlumaczem przysiegłym. Z tego tez jest ładna kasa. Nauczycielskie to śmieszne pieniądze. :)

PostNapisane: 26 lut 2009, o 22:52
przez Saw
dokładnie. Tłumacz przysięgły nieźle zarabia. Pod warunkiem, że się we wszystko wbije. Zresztą.. wydaje mi się, że nie ma masy osób o takich kwalfikacjach...

PostNapisane: 26 lut 2009, o 22:55
przez Spanielu$Koczka
Macie rację. Tłumacz to dobry zawód i niezła kasa. A przecież trzeba robić to, co się lubi i przy tym dobrze zarabiać. :)

PostNapisane: 27 lut 2009, o 16:43
przez takasobieja
Oj teraz jest tlumaczy co raz wiecej... u mnie w małym miescie, zacofanym od stolicy o 20lat jest z 10 :P

PostNapisane: 27 lut 2009, o 16:53
przez Chita
:shock: a co oni tlumacza. przeciesz za kilka lat wszyscy(no dobra ,PRAWIE wszyscy) beda musieli znac ang i tlumaczy wcale nie beda tak bardzo potrzebni.

i tak za ok 5-15lat najpotrzebniejszymi zawodami beda masarzysci, psycholodzy i lekarze(miedzy innymi Ci od uszu oraz oczu). taka prawda.

PostNapisane: 27 lut 2009, o 17:32
przez mwijatak
Przetłumaczyć byle świstek to sobie każdy może, ale dokument tylko i wyłącznie tłumacz przysięgły. I tak np. przy otwartych granicach jeżeli coś kupisz za granicą to umowę/fakturę musisz przetłumaczyć u osoby spełniającej wymogi narzucone przez ustawodawcę i nie może to być Jola z II klatki.

PostNapisane: 27 lut 2009, o 21:56
przez takasobieja
mwijatak napisał(a):i nie może to być Jola z II klatki.

:lol: :twisted: Nie moge z beki :P haha dobrze to ujęłaś
Zagraniczne dokumenty np brify, faktury itp. Pod wszystkim musi się podpisać tłumacz przysięgły.

Re: Czym zajmują się właściciele piesków???

PostNapisane: 11 kwi 2019, o 16:21
przez mery1998
Polecam serdecznie korzystać z takich pomocy jak ta rodzaje liczb ja korzystałam z tej strony kiedy powtarzałam przed maturą. Znajdziecie tam mnóstwo zadań i przydatnych materiałów. Możecie powtarzać to co umiecie albo uczyć się o czymś nowym. Koniecznie zajrzyjcie bo to wam na pewno pomoże. Polecam.