Saw napisał(a):Nie no... Ola, musisz nam kiedyś zapodać lepsze zdjęcie, wiesz, jakościowo..
samemu ciężko sobie zrobić, a Tosia nie wykazuje chęci pomocy
Saw napisał(a):Hmm.. nie przypominam sobie... ale skorzystałaś z gotowego projektu, zleciłaś zaprojektowanie tego komuś, czy sama sobie zaprojektowałaś?
tak naprawdę, to do samego końca nie wiedziałam, jak on będzie wyglądał. Miałam wybrany projekt, który na chwilkę przed rozpoczęciem tatuowania został rozrysowany inaczej przez Jarka (faceta, który pracował w salonie) - bo doznał on wizji, że lepiej byłoby inaczej część z nowego wzoru przeniósł mi na skórę, a resztę stwierdził, że dorobi w trakcie, w zależności jak mu wizja podpowie i jak będzie wyglądać na ciele.