Nie ma co popadać w przesadę. Takie są realia dzisiejszego świata, że już najmłodsze dzieci potrafią obsługiwać takie urządzenia. Nie ma w tym nic złego pod warunkiem, że to my kontrolujemy czas spędzany przy tablecie czy telefonie. Jest wiele ciekawych gier dla dzieci właśnie na takich urządzeniach i pozwalają one na rozwój refleksu, precyzji, dokładności, nauki kolorów, literek czy cyferek. Sami niedawno kupiliśmy naszemu synkowi iPada z
https://idream.pl/ . Nie traktujemy jednak tego jak zastępstwa za nasz czas wspólnie spędzony i dlatego Adaś spędza bardzo mało czasu przy nim.