dog de bordeaux

Dyskusje dotyczące określonej rasy lub grupy.

Moderator: Moderatorzy

dog de bordeaux

Postprzez Doda1211 18 lis 2005, o 20:13

jakie "wady" (mam tu namyśli cechy mogące sprawiać kłopoty ;)) doga de bordeaux
z góry wielkie dzięki za odpowiedzi :)
Avatar użytkownika
Doda1211
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 1824
Dołączył(a): 17 maja 2005, o 19:40
Lokalizacja: Knurów

Sklep Psiaki.pl

Szukasz czegoś dla swojego pupila?

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.
Sklep dla zwierząt
 

Postprzez ValdeQ 18 lis 2005, o 20:51

Podobno można się do tego przyzwyczaić, ale ja miałem z akceptacją tego od dziecka problemy :lol:

Chodzi o to, że - moim zdaniem oczywiście - za dużo śliny :roll:
Chcesz żeby inni wiedzieli o Twoich urodzinach? Wpisz swoją datę urodzenia w profilu.
Twoje konto -> zakładka Profil -> Urodziny (na dole)
Avatar użytkownika
ValdeQ
Administrator
Administrator
 
Posty: 4592
Dołączył(a): 23 lut 2005, o 14:05
Lokalizacja: Józefów

Postprzez borderek 18 lis 2005, o 21:23

Ja też nie przepadam za śliniacymi się psami, podobno dogi de Bordeaux to uparciuchy majace własne zdanie.
Avatar użytkownika
borderek
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 701
Dołączył(a): 17 sie 2005, o 11:50
Lokalizacja: Łódź

Postprzez pauline_g 18 lis 2005, o 21:24

mój kolega ma mstia i on gdy tylko zobaczy coś do jedzenia śłini się tak okropnie!!

ja za nimi nie przepadam również!!
Obrazek
Avatar użytkownika
pauline_g
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 1603
Dołączył(a): 3 lip 2005, o 22:21
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez -sznaucerka- 19 lis 2005, o 11:35

myślę że ślinienie to jest problem...kiedy jeszcze nie miałam psa i było napisane wady i była tam wada "ślinieni" to się nie przejmowałam ale od kiedy mam kontakt z dogiem znajomych, to pies musi mi się naprawdę podobać żebym chciała z nim spędzaać czas
Kochanie..
opuściłeś Mnie
myślisz sobie teraz, że już nie chcę cię
lecz ja zawszę tęsknię
i nigdy nie śpię
Avatar użytkownika
-sznaucerka-
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 397
Dołączył(a): 31 paź 2005, o 20:30
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Tinus 19 lis 2005, o 13:58

ślinienie się jest problemem niewiekim.. do tego się człowiek przyzwyczaja, kiedy ma takiego psa. Zwyczajnie w domu pojawia się więcej chusteczek i szmatek.. swoja drogą cieszę się, że mój pies na ogół się jednak nie ślini :)

http://www.molosy.pl/doguebordeaux/hist ... rdeaux.htm
a poza tym przeglądając tamtejsze forum mozesz się sporo dowiedzieć :)
Powiedz mi kim są twoi przyjaciele, a powiem ci kim jesteś
Ernest Hemingway

Obrazek
Avatar użytkownika
Tinus
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 997
Dołączył(a): 12 wrz 2005, o 17:54
Lokalizacja: Zabrze
Imię psa: Amida
Rasa psa: cc

Postprzez -sznaucerka- 19 lis 2005, o 15:03

dog moich znajomych się potrzepał bo trochę śliny mu się zebrało..tylko szkoda że to na mojej twarzy wylądowało :)
Dobrym sposobem jest to że na spacerze przywiązujesz psu hustkę i jak się ślini to nią wycierasz mordkę psiaka
Kochanie..
opuściłeś Mnie
myślisz sobie teraz, że już nie chcę cię
lecz ja zawszę tęsknię
i nigdy nie śpię
Avatar użytkownika
-sznaucerka-
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 397
Dołączył(a): 31 paź 2005, o 20:30
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Doda1211 19 lis 2005, o 18:50

z tym ślinieniem to nie jest tak jak to sobie wyobrażacie, np bokser niby się strasznie ślini, a to nieprawda ale to nie tyczy się tylko boksia, ale wszystkich psów z zwisającymi fafaelkami. One ślinią się praktycznie w dwóch przypadkach (suczki raczej tylko w jednym) 1 gdy mają na coś baaaaaaaardzo wielką ochotę np czekaolada, której nie daję mojemu psu 2 gdy samiec poczuje suczkę z cieczką, a reszta sytuacji jest powiedzmy bezślinotokowa. przynajmniej tak wynika z mojego doświadczenia z molosami.
a możecie mi podać te "kłopotliwe" cechy charakteru
Avatar użytkownika
Doda1211
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 1824
Dołączył(a): 17 maja 2005, o 19:40
Lokalizacja: Knurów

Postprzez jola 23 lis 2005, o 09:39

Przy wychowaniu musisz ,byc kosekwentna i miec tak zwana twarda reke ,to sa jednak B.duze psy i trzeba go dobrze ulozyc .Choc i w tej rasie sa cudaki u nas jeden pracuje ,teraz poniewaz zachorzal ma urlop zdrowotny.Jedza straszne ilosci to jest dosc kosztowny w utrzymaniu pies.
Avatar użytkownika
jola
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 1239
Dołączył(a): 24 lut 2005, o 19:03
Lokalizacja: Łódź

Postprzez borderek 23 lis 2005, o 15:58

potrafia byc uparte i miec wlasne zdanie, ale jak kazdy pies przy odpowiednim wychowaniu staje sie wspanialzm przyjacielem rodziny
Avatar użytkownika
borderek
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 701
Dołączył(a): 17 sie 2005, o 11:50
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Tinus 24 lis 2005, o 09:50

Doda1211 napisał(a):z tym ślinieniem to nie jest tak jak to sobie wyobrażacie, np bokser niby się strasznie ślini, a to nieprawda ale to nie tyczy się tylko boksia, ale wszystkich psów z zwisającymi fafaelkami. One ślinią się praktycznie w dwóch przypadkach (suczki raczej tylko w jednym) 1 gdy mają na coś baaaaaaaardzo wielką ochotę np czekaolada, której nie daję mojemu psu 2 gdy samiec poczuje suczkę z cieczką, a reszta sytuacji jest powiedzmy bezślinotokowa. przynajmniej tak wynika z mojego doświadczenia z molosami.


hm.. wydaje mi się, że nie masz racji.. Moja Mida np. ślini się jadąc w samochodzie.. natomiast jeden z moich znajomych boksiów ślini się cały czas. W domu zaślinił już wszystko co możłiwe. Faktem jest jednak, że kiedy widzi coś, na co ma ochotę, to ślini się jeszcze mocniej. Kiedy tylko wyjdzie na dwór także się ślini.. zanim dojdzie z domu na łąkę... a to jest koło 80 m. już ma zaśliniony pyszczek.. a kiedy bawią się z Midą, to ona jest cała w jego ślinie.. nie mówiąc już o tym, że zaczął jeździć w bagażniku, bo tylne siedzenie doprowadził do takiego stanu, że trudno je doczyścić.. A.. Klodo ma prawie 5 lat i jego właściciel mówi, że slinienie przybierało mu na sile z wiekiem.
Powiedz mi kim są twoi przyjaciele, a powiem ci kim jesteś
Ernest Hemingway

Obrazek
Avatar użytkownika
Tinus
Nadkagańcowy
Nadkagańcowy
 
Posty: 997
Dołączył(a): 12 wrz 2005, o 17:54
Lokalizacja: Zabrze
Imię psa: Amida
Rasa psa: cc

dog de bordoux

Postprzez Artur-Ciastek 1 gru 2005, o 11:39

agresja w stosunku do innych psów intensywne ślinienie
Avatar użytkownika
Artur-Ciastek
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 120
Dołączył(a): 30 lis 2005, o 19:57
Lokalizacja: Zawodzie

Postprzez Doda1211 1 gru 2005, o 14:41

ja powiem szczerze zależy mi w przyszłości na dużym psie krótkowłosym oczywiście chciałabym aby miał swoją rolę w dogoterapii.... :D
Avatar użytkownika
Doda1211
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 1824
Dołączył(a): 17 maja 2005, o 19:40
Lokalizacja: Knurów

Postprzez Artur-Ciastek 1 gru 2005, o 15:43

niejestem pewien może fila brasileiro
Avatar użytkownika
Artur-Ciastek
Obrożny
Obrożny
 
Posty: 120
Dołączył(a): 30 lis 2005, o 19:57
Lokalizacja: Zawodzie

Postprzez Doda1211 1 gru 2005, o 19:55

filuś raczej jest nieufny, ja bym chciała leonka, ale długa sierść...
Avatar użytkownika
Doda1211
Starszy Tropiący
Starszy Tropiący
 
Posty: 1824
Dołączył(a): 17 maja 2005, o 19:40
Lokalizacja: Knurów

Następna strona

Powrót do Rasy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość

paw prints