Maly bernardynek po bernardynce i owcz. kaukaskim?

[Basia_sz]

Myszunia, no aż mnie zatkało, jak przeczytałam Twojego posta
Jesteś po prostu bezczelna i tyle
I na tyle leniwa, że nawet po zwróceniu Ci uwagi, znów napisałaś nieczytelnego posta, nie zadając sobie trudu poprawienia go. I Ty ośmielasz się mówić coś o szacunku do ludzi?

A z tą dyslekcją to ja mam takie samo zdanie, co ValdeQ - to dobra wymówka dla leni
No i dziękujemy za listę Wielkich, którzy chorowali na tą dziwną chorobę, mam nadzieję, że nie ośmielasz się stawać z nimi w szeregu?

[ValdeQ]

Droga Myszuniuniuńcia, czy jak tam lubisz się pieścić ze swoja nazwą.

Gratuluję Ci wysokiej samooceny. Zapewne ma swoje źródło w sile Twoich argumentów, których waga polega wyłącznie na wplecionych w nie wielokrotnych wykrzyknikach i pytajnikach.

Nie robisz niczego oryginalnego, powtarzasz scenariusz innych durnowatych panienek. Cóż, wkrótce pewnie opuścisz nasze grono, jak one.

Nie mam sondy w Twoim mózgu, stąd nie moge ocenić byc może ukrytych tam oceanów wiedzy. Jednak pożytek dla naszej społeczności z Twojej obecności jest żaden, więc i szkoda bedzie niewielka.

Co do wymeninych przez Ciebie postaci historycznych , wiekszość z nich żyła zanim prawnicy upowszechnili "dysleksję". Ale nawet przyjmując Twoje założenia i nawet gdyby ta lista liczyła tysiące nazwisk, to jeszcze na pociechę zostają mi te pozostałe miliony wybitnych postaci, którym udało się nauczyć pisania i czytania.

[Panibee]

Szkoda słów, Myszunia. Dyskusja z Tobą jest bezcelowa. I tak nic i nikt Cię nie przekona. Ad impossibilia nemo obligatur.

[Basia_sz]

Kamila, Myszunia pewnie wie, co to znaczy, ale ja taka mądra nie jestem (nie mam dyslekcji, ani innych "dys" w zanadrzu), może przetłumacz

[sWeter]

Jestem po prostu zażenowana Twoimi postami Myszunia...

[Doda1211]

Szkoda słów, Myszunia. Dyskusja z Tobą jest bezcelowa. I tak nic i nikt Cię nie przekona. Ad impossibilia nemo obligatur.

To z łaciny znaczy, że nikt nie jest zobowiązany do rzeczy niemożliwych

[Basia_sz]

Dziękuję Ci Dobra Kobieto Teraz ja i wszystkie podobne mi nieuki już będziemy wiedzieć

[Panibee]

Mam nadzieję, że nie gniewasz się, Basieńko, za użycie łacińskiego zwrotu. I nikt poza Tobą. Nasunęło mi się, bo tak kończył nasz profesor wykłady, widząc, że niewiele do nas dotarło

[Basia_sz]

No nie wiem, nie wiem, muszę się zastanowić
Ale biorąc pod uwagę fakt, że czegoś się nauczyliśmy, to po głębokim namyśle doszłam do wniosku, że się nie gniewam

[Panibee]

No nie wiem, nie wiem, muszę się zastanowić
Ale biorąc pod uwagę fakt, że czegoś się nauczyliśmy, to po głębokim namyśle doszłam do wniosku, że się nie gniewam

Dobra Dusza z Ciebie, Basiu

[Doda1211]

to może teraz lekcje łaciny na psiaki.pl?
Ja podstawy mam, ale wiedzy nigdy za wiele

PS. przepraszam za off-top

[Panibee]

A ja właśnie przeczytałam,że w/w mieszanka to rasa nieuznana przez FCI, Moskiewski stróżujący. Jedna z 11 niebezpiecznych ras (ROZPORZĄDZENIE MINISTRA
SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI z dnia 28 kwietnia 2003 r. w sprawie wykazu ras psów uznawanych za agresywne). A co do łaciny, to nie, ja już się nie chcę jej uczyć...blee

[Doda1211]

tak, to moskiewsi stróżujący, a moim zdaniem ta rasa to jeden, wielki znak "?"

a co do łaciny, to nie miałaś SIĘ jej uczyć, tylko uczyć NAS

[Panibee]

tak, to moskiewsi stróżujący, a moim zdaniem ta rasa to jeden, wielki znak "?"

a co do łaciny, to nie miałaś SIĘ jej uczyć, tylko uczyć NAS

Doda, jak Ci na imię? A ja nie umiem na tyle łaciny, żeby jej uczyć. Hehe.(Będą krzyczeć za off top???)

[Atena]

(Będą krzyczeć za off top???)

będą