sznaucerek miniaturowy

[Gość]

ci co nie maja sznaucera miniaturki niech nic nie mówia ja mam ma 4,5 miesiaca jezeli sie go dobrze wychowa to jest to super pies ja mam mieszkanie 45 m tez w bloku rodzice chodza do pracy ja z bratem do szkoły i jezeli przyzwyczi sie psa to bedzie sam zostawał w domu i nic nie poszkudzi jak nas nie ma a chce sie załatwic to sika na taka specialna scierke co nie przemaka tylko tam juz sie nauczył jest to mądra suczka ma na imie pipi slucha sie ten pies jest idealny do bloku. kiedys rodzice mi nie pozwalali na psa ale ich poblagalam i na urodziny mi kupili teraz tak sie przywiazali ze mama muwi ze nigdy jej nie odda jesli chcesz miec takiego nie pytaj sie nikogo kup go ty bedziesz sie nim zajmowac a nie my jesli sie zdecydujesz odpisz

[Atena]

ci co nie maja sznaucera miniaturki niech nic nie mówia ja mam ma 4,5 miesiaca jezeli sie go dobrze wychowa to jest to super pies ja mam mieszkanie 45 m tez w bloku rodzice chodza do pracy ja z bratem do szkoły i jezeli przyzwyczi sie psa to bedzie sam zostawał w domu i nic nie poszkudzi jak nas nie ma a chce sie załatwic to sika na taka specialna scierke co nie przemaka tylko tam juz sie nauczył jest to mądra suczka ma na imie pipi slucha sie ten pies jest idealny do bloku. kiedys rodzice mi nie pozwalali na psa ale ich poblagalam i na urodziny mi kupili teraz tak sie przywiazali ze mama muwi ze nigdy jej nie odda jesli chcesz miec takiego nie pytaj sie nikogo kup go ty bedziesz sie nim zajmowac a nie my jesli sie zdecydujesz odpisz

zobaczymy potem Aza w tym wieku nic nie niszczyła, a teraz... oczywiście nie życzę tego nikomu. My już myślimy o kupnie klatki.

[Diana S]

Aza w tym wieku nic nie niszczyła, a teraz... oczywiście nie życzę tego nikomu. My już myślimy o kupnie klatki.

To jak to wcześniej nie niszczyła a teraz coś jej się odwidziało .

[Atena]

To jak to wcześniej nie niszczyła a teraz coś jej się odwidziało .

no niestety wcześniej to był aniołek, a teraz diabeł wcielony, gdy zostaje sama WSZYSTKO pogryzie już w zasadzie chowa się rzeczy wysoko, ale ta małpa i tak wykombinuje, jak je ściągnąć i posiekać. Ostatnio pogryzła grubaśny słownik, faktury, rachunki, umowy - wszystko to leżało wysoko na stole, do którego nie miała dostępu - ale cwaniara jakimś cudem dobrała się do obrusika i z jego pomocą ściągnęła wszystko na ziemię w chwili obecnej, gdy wszyscy wychodzą, zamyka się ją w łazience, ale raczej docelowo będzie miała klatkę.

[Diana S]

A ile ona teraz ma?

Matko ty mnie nie strasz, że moim babom odbije i będą wariować...

[Atena]

eee, Twoje baby starsze są przecież Aza w grudniu skończyła rok.

[Diana S]

eee, Twoje baby starsze są przecież Aza w grudniu skończyła rok.

To ja nie kumam.

Jak to jest, że do roku czasu nie było problemu z psem a tu nagle hop...

zmieniło się...

Co do moich babuszek to niech się nawet nie ważą by im cos do łba strzeliło...

[Anita]

Ja również mam dwa sznaucery miniatury. Są to przekochane pieski , owszem szczekają ale tylko wtedy gdy ktoś zadzwoni do drzwi lub przyjdzie do domu i musi dać znać kto tu rządzi . Najmilsze jest jednak ich szczekanie jak któryś z domowników wraca do domu , jest pełne radości i miłości. Sznaucerki są przekochanymi psiakami , miłymi , nie są uciążliwe , przyjazne i do kochania.

[sylwia]

mialam sznaucera miniaturke i byl na prawde madrym pieskiem malutkim zwinnym i kochajacym spacery to prawda ze sznaucery sa halasliwe przeczytasz to w kozdej ksiazce o nich szczekaja jak kogos zobacza lub uslysza (nigdy bez powodu)ale maja glosny i dinosny glosik (szczegolnie suczki)sasiadkam ma suczke i wystarczy ze cie zobaczy a tak szczeka ze czasem trzeba zatykac uczy ale i tak kocham te rase pozdro

[dedek]

moj sznaucerek ma juz prawie 7 lat chociaz tego po nim nie widac. weterynarz i "psia fryzjerka" nazywaja go wiecznym szczeniakiem poniewaz z wygladu mozna na oko dac mu jakis rok moze 1,5. ciesze sie z tego ze nadal przypomina slodkiego szczeniaka (no mlodego psa) dziewczyny na to leca tak w ogole to uwazam ze jest bardzo pojetny przy codziennym cwieczniu komendy "siad" opanowal ja w tydzien wydaje mi sie ze dosc szybko (nie wiem jak szybko inne psy sie ucza). na spacery chodzimy bez smyczy bo nie jest agresywny (najwyzej udaje odwaznego jak zobaczy boksera na smyczy lub za ogrodzeniem i wie ze jest bezpieczny wlasnie nie rozumiem dlaczego zawsze szczeka i warczy na boksery wobec innych psow jest ok...) nauczyl sie ze przed kazda ulica ma na mnie czekac (sam nie przejdzie chyba ze powiem idz to wie ze samochod go nie przejedzie i leci szybko na druga strone). jest posluszny wystarczy raz powiedziec "nie wolno" (np lezec na moim lozku) to slucha nawet gdy mnie nie ma na nie nie wejdzie (chyba ze go mama tam posadzi :/) pokazalem mu jakie zabawki moze gryzc i ktore lapcie rozszarpie innych nie ruszy bez "przyzwolenia". wlasciwie w ogole nie szczeka (tylko jak sie go na balkon wypusci albo na dzialce go podpuszczam w domu jest cichutki straszny z niego piescioch gdy pada deszcze nie chce isc na dwor omija kaluze szerokim lukiem bo nie chce sie pomoczyc wiec nie musze moknac podczas ulew nie slini sie i nie linieje wg mnie to ogromne plusy

[Gość145678987]

Masz małe pole do popisu, ponieważ istnieje mało psów spełniających takie warunki. Możesz rozważyć kupno ratlerka bądź yorka, jednak wszystkie psy (również sznaucer miniaturowy) są poprostu głupie i hałaśliwe, z trudem dają się nauczyć porządku o posłuszeństwie już nie wspominając . Musisz pamiętać, że każdy pies nawet najmniejszy żle się czuje w małych mieszkaniach. Ja osobiście odradzałbym kupno psa do takiego mieszkania

Żaden pies nie jest głupi,i nie ma wad!Każdy pies ma swój charakter,ja bardzo polecam sznaucery,są hałaśliwe,ale po jakimś czasie łatwo sie przyzwyczaić.Mój pies sznaucer jest koffany,jest nawet tak mądry ,że potrafi pokazac gdzie mam nos.Opinie są takie:sznaucery mogą wybawić,wybiegać sie nawet w małym pomieszczeniu.Jeśli nie chcesz go promować należy strzyc go krótko.Te psy trzeba poprostu kochać, kochać i jeszcze raz kochać!!!W stosunku do sznaucera trzeba być stanowczym np. pies,skuczy za suką mówi sie nie wyjdziesz juz,przestań.Stanowczym głosem,pies musi wiedzieć kto tu rządzi.

Mam nadzieję ze kupisz sobie sznaucerka,bo jest tego wart.Te psy muszą mieć duży kontakt z kimś z rodziny,nie lubią przebywać same

[Eva.]

Za dwa tygodnie będę miała sznaucera miniaturkę i mam parę pytań co do szczeniaka;)
1.Jak takie maluchy przeżywają rozstanie z matką,tj.długo płaczą,czy konieczne jest,przez pierwsze dni,siedzenie z nimi w nocy?
2.Na ile mniej więcej mogą zostawać w domu same?
3.Piesek jest z Grudziądza a ja z Warszawy w związku z tym,mam pytanie co do tego,co jest takiemu maluchowi potrzebne tzn.małe pudełko,gazety i co jeszcze?
pzdr;)

[Eva.]

Za dwa tygodnie będę miała sznaucera miniaturkę i mam parę pytań co do szczeniaka;)
1.Jak takie maluchy przeżywają rozstanie z matką,tj.długo płaczą,czy konieczne jest,przez pierwsze dni,siedzenie z nimi w nocy?
2.Na ile mniej więcej mogą zostawać w domu same?
3.Piesek jest z Grudziądza a ja z Warszawy w związku z tym,mam pytanie co do tego,co jest takiemu maluchowi potrzebne tzn.małe pudełko,gazety i co jeszcze?
pzdr;)

[bera]

To kchane, słodkie, wspaniałe i milusińskie psiaczki:)))) Polecam serdecznie )) Te maleńkie pieski z ogromnymi sercami potrafią cudownie odwzajemnić miłość i okazane serce:)))

[Gość]

sznaucerki to super pieski nie chciałabym nigdy mieć już innego psa