Dalmatyńczyki

przez **alex4** 30 sie 2006, o 21:02

Czy podobają się wam??

**Szukasz czegoś dla swojego pupila?**

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.

przez **Taki tam** 30 sie 2006, o 21:07

Psy mi sie podobają , są inteligentne , przyjacielskie , zrównoważone , towarzyskie i mają świetne umaszczenie

Spotykana jest u tej rasy głuchota wrodzona, więc psy są poddawane badaniom audiometrycznym i to ta wada u tych psów

przez **Myszka** 24 wrz 2006, o 18:42

O JEZU! Dalmatyńczyki, ja jestem po uszy zakochana w tej rasie. Niestety co 5 szczeniak jest głuchy, taką ''fantastyczną'' popularnośc zrobiła ta cholerna bajka :evil:

Mam ochote teraz rozwalić disneya :evil:

przez **szczotek** 24 wrz 2006, o 20:25

Osobiście nie podoba mi się ta rasa... ale każdy ma swoje zdanie

przez **Atena** 25 wrz 2006, o 06:57

Myszka napisał(a):Niestety co 5 szczeniak jest głuchy, taką ''fantastyczną'' popularnośc zrobiła ta cholerna bajka Mam ochote teraz rozwalić disneya

tzn

możesz jaśniej :?:

bo nie bardzo rozumiem, co ma wspólnego bajka z głuchotą :roll:

przez **ValdeQ** 25 wrz 2006, o 10:41

Po filmie "101 Dalmatyńczyków" pojawł sie ogromny popyt na szczenięta tej rasy, były one produkowane w ogromnych nakładach.

Oczywiście licencjonowane hodowle były bez szans, każdy przeciez wie, jak wygląda dalmatyńczyk, ma mieć ciapki. Potem trudno było tak rozkrecona produkcje zatrzymać, wiele psów lądowało w schroniskach, kiedy juz nie dawaly sie sprzedać za parę nawet groszy.

Dalmatyńczyki to klasyczny przyklad na to, że należy strzec sie przed nadmiernym budowaniem popularności rasy. W środowisku rodezjanowców w USA znana była akcja, w której zorganizowany protest skłonił wydawcę popularnego magazynu do wykreślenia psa tej rasy z rubryki "Musisz to mieć" (nastapilo to jeszcze przed publikacją wydania). Zażegnano w ten sposób właśnie niebezpieczeństwo gwałtownego wzrostu popytu.

przez **karolcia** 25 wrz 2006, o 11:02

nio racja
ale disney wylansowal tez takie filmy jak "Kubuś Puchatek""Bambi""Słoń Dumbo" i jakos nikt nie "choduje" saren ani sloni na podworkach wiec..
:evil:

nie najeżdzac na Disneya!!!!
(to moj idol)

przez **mwijatak** 25 wrz 2006, o 11:19

Czy wyobrażasz sobie przeciętnego Kowalskiego hodującego słonia w domu :?:

Bo ja nie...
I podzielam zdanie, że ta bajka zrobiła wielką krzywdę rasie

przez **karolcia** 25 wrz 2006, o 11:25

bajak byla tez o Lessie;spanielach(zakochany kundel) i wielu innych rasach...

przez **mwijatak** 25 wrz 2006, o 11:28

I również był wielki boom na collie i spaniele

Te rasy też ucierpiały na filmie. To samo dzieje się z rasami występującymi w reklamach :roll:

Nie wiem jak można kierować się w wyborze psa reklamą czy filmem...

przez **Basia_sz** 25 wrz 2006, o 11:44

Po prostu: "Mam takiego psa, jakiego pokazali w telewizji", albo coś równie głupiego...

przez **Michał** 25 wrz 2006, o 19:13

Ludzie po prostu chwytają sie wszystkiego co modne :roll:

. Chcą pokazać, pochwalić, że mają coś modnego.
Pies, to nie rzecz, i nie można go odstawić na półkę jak ubranie, kiedy moda się zmieni :roll:

. W praktyce jest trochę inaczej, w związku z tym wiele psów znajduje się w schroniskach.
Poza tym jak to kiedyś było powiedziane przy Szariku z filmu "Czterech Pancernych i Pies", ludzie myślą, że będą mieć takiego samego psa jak z filmu, co jest kompletną bzdurą... Ludzie myślą, że pies będzie mądry jak ten z filmu (Lessie, Szarik i inne psy).
Przez to cierpią tylko psy, ponieważ po tym jak okazało się, ze on nie jest taki jak z filmu, to go wyrzucają z samochodu, przywiązują do drzewa lub (jeśli mają duże szczęście) trafiają do schroniska.
Ps: nie wiem jak moda na dalmatyńczyki wypadła w Polsce, ale ja widzę 1-2 razy rocznie jakiegoś psa z tej rasy :roll:

.

przez **Myszka** 26 wrz 2006, o 15:30

Atena napisał(a):
Myszka napisał(a):Niestety co 5 szczeniak jest głuchy, taką ''fantastyczną'' popularnośc zrobiła ta cholerna bajka Mam ochote teraz rozwalić disneya

tzn możesz jaśniej bo nie bardzo rozumiem, co ma wspólnego bajka z głuchotą

Wszystkie dzieci zauroczone bajką odrazu chciały mieć dalmatyńczyki

Prawdziwe hodowle były niezauważane, wolano kupić psa po tańszej cenie, co wiadomo wiązało się z tym, że hodowli które patrzą na pieniądze, a nie na dobro psów było coraz więcej... w końcu pseudohodowle doprowadziły do poważnych wad, między innymi właśnie do głuchoty i agresji. W związku z tym, że dalmatyńczyk znudził się po 5 miesiącach i zaczął coraz bardziej demolować dom, kochane dziecko postanowiło oddać go do schroniska. Jak wiadomo, dalmatyńczyki nie są rasą popularną, a liczba pseudohodowli tej rasy jest ZASKAKUJĄCO WYSOKA.

Jeżeli chodzi o disneya, to zrobił największą krzywde właśnei tej rasie, a przede wszystkim pokazał ją z tej strony, z której dalmaty naprawdę takie nie są. To nie są psy, które będą siedzieć i słuchać cały dzien jak jego pan gra na fortepianie, ani nie będą tak inteligentne, żeby owiązać swojego pana i przypadkową panią smyczą czyniąc, że się w sobie zakochają

przez **Aga92** 1 sie 2007, o 12:17

Ja miałam kiedyś dalmatyńczyka (oczywiście wszystkiemu winny jest pewien cudowny film Disneya

), ale niestety musieliśmy go oddać. To był strasznie trudny do opanowania pies(nie dość że rzadko kiedy słuchał to jeszcze uciekał

), ale za to jaki koffany!

Dosyć szybko się uczył. Do dziś nie mogę przeboleć jego straty.....

przez **Diana S** 1 sie 2007, o 14:21

Myszka napisał(a): w końcu pseudohodowle doprowadziły do poważnych wad, między innymi właśnie do głuchoty i agresji.Jak wiadomo, dalmatyńczyki nie są rasą popularną, a liczba pseudohodowli tej rasy jest ZASKAKUJĄCO WYSOKA.

to jest racja.. i zgodzę się z nią100% pseudohodowle doprowadziły do skrzywienia tej rasy..
co do głuchoty to w prawdziwych hodowlach też się zdarzają..
rasa ta ma po prostu skłonności do głuchoty..

Myszka napisał(a): Jeżeli chodzi o disneya, to zrobił największą krzywde właśnei tej rasie, a przede wszystkim pokazał ją z tej strony, z której dalmaty naprawdę takie nie są. To nie są psy, które będą siedzieć i słuchać cały dzien jak jego pan gra na fortepianie, ani nie będą tak inteligentne, żeby owiązać swojego pana i przypadkową panią smyczą czyniąc, że się w sobie zakochają

bajka wypaczyła całkowicie charakter tej rasy..
nie są to psiaki,tak jak bajka to oddaje.. są to tak zwane osiołki..
fakt prawdziwy wzorzec dalmata: rodzinny, kochający dzieci..żywiołowy..
niemniej pseudohodowle zrobiły swoje czyli coraz częściej dalmaty są agresywne nie lubiące dzieci.. itp.itd..
ja mam dalmatynkę..
uwielbia dzieci jest strasznie towarzyska (aż za bardzo..)...
kocham tą rase..

Dalmatyńczyki

Dalmatyńczyki

Sklep Psiaki.pl

Kto przegląda forum