Mam prawie 5 letniego faceta. Kapitalny pies ktory pomimo wad posiada wiele wiecej zalet. Niestety od poczatku chorowity.... Kupilem go w hodowli w Rzeszowie (nie jestem znawca...) nr ma wytatuowany na uchu.
Moj Berni ma klopoty z nerkami... Jakis zespol nerczycowy czy cos takiego. Zle przyswaja bialko i jest dosc chudy... Karma Royal Cahnin 1 raz i 1 raz gotowane. Teraz pojawila sie prostata... Lekarz prowadzacy mowi, ze kastracja moze pomoc ale nie jest pewny czy nerki wytrzymaja narkoze i co z ta prostata czy to nie rak... Kurde co robic?!!!!
Pojade do innego lekarza, moze wymysli cos innego...
Objawy to : kapiaca krew z cewki moczowej i czasami chyba jak go boli, jest osowialy i ucieka w oddalone miejsca... jakby chcial sie zegnac...
Brak slow tak go kochamy!!!