Jejku,kto wymyślił te bzdury o posokowcach:(((

przez **Lilu** 25 wrz 2006, o 14:51

Mam posokowca i znam wiele innych psów tej rasy. Nie wiem kto pozmyślał te bzdury w tej beznadziejnej tabelce, ale ten ktoś z pewnością na oczy nie widział tych psiaków. Mają świetny kontakt z dziećmi, agresywność 0, są bardzo intelignetne i uczą się zadziwiająco szybko (cwane bestie jednym słowem, zwłaszcza jeżeli chodzi o zdobywanie smakołyków, albo spanie w łóżku:)). Nigdy nie słyszałam, żeby posokowiec zniszczył cokolwiek w domu, to jest tylko kwestia wychowania szczeniaka. Szczeniaki ponadto bardzo szybko uczą się czystości. Jeżeli chodzi o hałaśliwość, to też jest umiarkowana, szczekają tylko wtedy, kiedy zachodzi potrzeba (np. ktoś się zbliża do domu). Mają świetny węch i słuch, jak zgubisz się w lesie, na pewno odprowadzą cię do domu (wiem z doświadczenia). Jedynym mankamentem tej rasy jest dziwne uwielbienie do spania z głową pod kocykiem (trzeba przykryć psa kocem, nawet latem,bo inaczej nie zaśnie i będzie piszczał przy łóżku albo łaził całą noc po domu. Wielkim plusem tej rasy jest natomiast niesamowita radość z życia, którą zachowują do późnej starości (mój piesio ma już 12 lat:)) oraz wielka przyjaźń wobec ludzi (wszystkie dzieciaki z osiedla wołają mojego psa po imieniu, tak a propos tego stwierdzenia o sugerowanym umiarkowanym dostępie do dzieci). To jest jedyny pies który biegnie radośnie do swojego WETERYNARZA!!!

**Szukasz czegoś dla swojego pupila?**

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.

przez **ValdeQ** 25 wrz 2006, o 19:23

Lilu napisał(a):Nigdy nie słyszałam, żeby posokowiec zniszczył cokolwiek w domu

Mam powazne wątpliwości czy widzialaś posokowca na oczy. Ze wszystkich ras ta chyba demoluje dom najbadziej.

przez **kiler** 25 wrz 2006, o 20:48

dodek jest pół krwi posokowcem ma 1 rok i nic jeszcze nie zniszczył

przez **mwijatak** 26 wrz 2006, o 10:32

Ja znam posokowca, który nic nie zniszczył w okresie szczenięcym, ale tylko dlatego, że jej właścicielka wszędzie z nią chodziła (do pracy, sklepu itp.). Jak suka skończyła rok stwierdziła, że może już sama zostawać - i wtedy się zaczeło....cały przedpokój dwukrotnie remontowała od podstaw :twisted:

przez **nikt wazny** 12 paź 2006, o 15:56

No jak dla mnei to nie macie racji.
Psa można wszystkiego nauczyć a mówienie że pies demoluje w domu tylko dlatego iż jest posokowcem jest wręcz... hm.. żałosne?
Osobiście znam wiele poskokowców bawarskich - wszystkie są rasowe [tak, tak, mam na myśli prawdziwe psy rasowe czyli z rodowodem :roll:

] i żaden nie demolował w domu. Bo psa trzeba sobie umieć wychować :roll:

W tym cała filozofia.

przez **ValdeQ** 12 paź 2006, o 18:04

No to życzymy Twoim licznym znajomym posiadaczom posokowców dalszych sukcesów wychowawczych.

A nowych i przyszlych właścicieli ostrzegamy: jeśli nie jestes znajomym uzytkownika "nikt ważny", to posokowiec moze Ci zdemolować mieszkanie.

przez **Asia79** 9 lis 2006, o 00:12

Kupując posokowca, miałam na uwadze przestrogi wyczytane w necie pt. Posokowiec - pies demolka

... Kaja jest z nami od ponad czterech tygodni, od 2 tyg. zostaje sama w domu na ok. 4-5 godz. codziennie...i naprawdę jestem w głębokim szoku, bo nic w mieszkaniu nie zostało zniszczone...zostawiam jej mnóstwo zabawek i kości i wszystko jest ok ! Żeby być sprawiedliwą dodam, że mieliśmy problem z siusianiem -ale udało się kłopot zażegnać

) Do tej pory byłam miłośniczką bokserów - moja poprzednia sunia - bokserka demolowała mi mieszkanie za każdym razem gdy została sama. Dlatego również nie zgadzam się z opiniami typu - posokowiec pies demolka. Pod tym samym podpisują się moi znajomi właściciele - również posokowca. Pozdrawiam miłośników POSOKOWCÓW !

przez **qaz** 7 sty 2007, o 19:41

ValdeQ napisał(a):No to życzymy Twoim licznym znajomym posiadaczom posokowców dalszych sukcesów wychowawczych.

A nowych i przyszlych właścicieli ostrzegamy: jeśli nie jestes znajomym uzytkownika "nikt ważny", to posokowiec moze Ci zdemolować mieszkanie.

Nie wiem czy miałeś kiedykolwiek posokowca, albo czy twoi znajomi mają psa tej rasy bo to co piszesz jest kompletną bzdurą!
Mam posokowca bawarskiego (rodowodowego) od ponad 4 lat i nie przypominam sobie żeby cokolwiek w domu zniszczyła. Czasem zdarzy się jej poszukiwanie smakołyków w koszu

albo przewrócenie miski z jedzeniem ale sporadycznie.
Jesteś na tym forum administratorem - prawdopodobnie autorytetem dla wielu osób a wypisujesz rzeczy które (w moim i nie tylko przypadku) nie mają żadnego pokrycia z rzeczywistością.

pzdr,

przez **qaz** 7 sty 2007, o 19:47

oczywiście trzeba psu zapewnić odpowiednią ilość ruchu.
kiepsko nadający się dla osób które szukają psa z którym wyjdą raz czy dwa razy dziennie na 5 minut na skwerek...

przez **ValdeQ** 7 sty 2007, o 20:12

Na przykład:

1. Wylany na siebie garnek z gorącą melasą (pies ledwo odratowany z powodu poparzeń).

2. Zjedzona cała zawartość kilku garnków stojacych na kuchni. Oczywiście cała zawartośc w różnych miejscach w domu w postaci zwymiotowanej.

3. Zeżarty dywan, zerwana wykładzina, zerwany parkiet.

To zrobiły różne posokwce, nie jakiś jeden wyjatkowo niesforny. Znam właścicieli, lub przynajmniej spotkałem i rozmawialiśmy o tym.

przez **Gość** 11 sty 2007, o 01:44

" Ze wszystkich ras ta chyba demoluje dom najbadziej. " - To już totalna bzdura ... proponuję, żeby własciciel boksera może się tu wypowiedział, albo spaniela...mój posokowiec (rodowodowa suczka) zniszczyła przez kilka lat dwa kapcie, zostaje sama na ok. 8 godz. dziennie....ściany mam całe, dywany tez..nie wiem jakimi ludźmi są Twoi znajomi - właściciele posokowców - ale mam wrażenie, że albo mają psy bez rodowodu, albo brak podejścia do psiaka...
:roll:

przez **takasobiejaniezalogowana** 11 sty 2007, o 12:32

Z tego co wiem to posokowce to niszczyciele. A nie idze chyba tego oduczyc psa...bo co bijesz go za to? Moja ciagle obgryza koło drzwi rogi..i nie moge jej tego od ponad roku oduczyć.
Powiedz mi jakie metody mają Twoi znajomi na wychowanie psa.

przez **Gość** 11 sty 2007, o 13:37

Psa się nie bije...prawda? Moderator na jednym z tutejszych tematów (Pewna Pani prosiła o radę jak oduczyć dorosłego psa siusiania po domu) - odpowiedział jej że złe zachowanie NIGDY nie jest winą psa tylko człowieka..no więc :roll:

wydaje mi się że za zachowanie psów które niszczą - również nie należy winić psa ! moja suczka ( 6 miesięczny szczeniak posokowca) gdy zostaje sama w domu ok. 5-8 godz. dziennie - dostaje kości (wieprzowe oczywiście lub z dziczyzny) a że jest łakomczuchem nic jej więcej nie interesuje, poza tym ma stare kapcie, stare piłki syna, maskotki - rzeczy które pachną jej właścicielem...oczywiście po powrocie do domu mam sprzątanie resztek po kościach, resztek kapci - ale drzwi, ściany i dywany sa całe - przed pozostawieniem jej w domu wychodzi na ok. godzinny spacer..psy niszczą gdy czują się samotne i znudzone..weź to pod uwagę i poświęć psiakowi więcej czasu

przez **#Freya** 11 lut 2007, o 14:16

Pies niszczy jak się nudzi, albo czuje się opuszczony. Mój dog w formie protestu (za dużo gości w domu, uwaga nie skupia się tylko na nim) rwie swoje posłanie na kawałki. Posokowce stały się modne i sporo ludzi trzyma je w blokach, a to przecież pies myśliwski potrzebujący ruchu, nie każdy musi przejawiać niszczycielskie zapędy, ale sporo psów tej rasy robi demolkę jak za długo są same i znudzone. To zależy przede wszystkim od relacji z właścicielem i wychowania.

przez **irminka95** 26 mar 2007, o 11:22

[quote="#Freya"] zgadazam Się z tym moj pies posokowiec ma 2 i poł roku i jest dosyc grzeczna tylko gdy zostaje sama w domu to potrafi posciagac firanki tak jest moj przypadek :lol:

Jejku,kto wymyślił te bzdury o posokowcach:(((

Jejku,kto wymyślił te bzdury o posokowcach:(((

Sklep Psiaki.pl

Re: Jejku,kto wymyślił te bzdury o posokowcach:(((

Re: Jejku,kto wymyślił te bzdury o posokowcach:(((

poskowiec

Kto przegląda forum