Strona 2 z 2

PostNapisane: 11 paź 2008, o 18:34
przez walkiria
Mój pies, jamnik, nie ma prostego kręgosłupa, raczej taki zwany "karpiowatym". Dodatkowo uwielbia skakać i generalnie narażać się na jakieś urazy (odpukać, nic jeszcze złego się jej nie stało).
Co można zrobić by w przyszłości nie dostała porażenia ? Wiem oczywiście że nie powinna schodzić po schodach, ale może można zrobić coś więcej...?

Porazenie jamnicze

PostNapisane: 30 paź 2008, o 17:30
przez Michal
czesc chcialem sie powiedzli swoim doswiadczeniem i powiedziec wam ze porazenie jamnicze nie jest takie straszne jak pisza.....moj jamnik Tosia miala juz chyba 3 porazenie i nie bylo po nich zadnych zlych skutkow...teraz niestety znowu ja ta zlapalo...przelom pazdziernika i listopada to jakas pechowa chwial dla niej. juz 2 raz z rzedu choruje w tym okresie. nie moze chodzic na tylnie lapki , ma lekkie problemy z oddychaniem oraz problemy z oddawaniem moczu( co do tego weteryanrz powinien podac srodki moczopedne co powinno pomoc a przy sikaniu, rowniez powinno sie lekko pieskowi pomoc podrazniajac ( czytaj dotykajac) gruczol moczowy) u mojej Tosi to dziala. jest to dopiero 1 dzien choroby i mam nadzieje ze wyjdzie z tego bo nie jest jeszcze starym osem . ma 7 lat.. jezeli macie jakies pytania to chetnie doradze jezeli bede mogl. pozdrawaim was