biegunka u labradorka,pomocyb

przez **gand** 11 sty 2009, o 23:56

Hej mam Suczke Labradora z 28 10 2008,u mnie w domku Jessy jest już 3 tygodnie,przestawiłem ją na suchą karme Royal Canin Labrador Retriever 33 ,cały proces przestawienia był przeprowadzony zgodnie z zaleceniami Veta i Hodowcy,ponadto podaje jej również Wita-Vet zgodnie z zaleceniami a moje maleństwo ma staszną biegune ,co gorsza to nie jest permanentne bo owa biegunka przeplata sie z normalnym stolcem,i jednego dnia jest a innego nie ,niepokoi mnie ten fakt bo nie wiem za bardzo co mam zrobić.Miałem wcześniej czarnego labradorka i nigdy nie miewał takich biegunek.Jessy nie załatwia sie na dworzu więc to by mogła chapnąć coś na mieście odpada,jest wesoła i chętna do zabawy więc to nie pasożyty tym bardziej że jest po niedawnym odrobaczaniu,może to dlatego że przedwczoraj dopadła mój notes i zniknęło troche skórzanej okładki,napipszcie co mam robić poza wizytą u Veta,i jaka może być przyczyna
pozdrówki
gand

**Szukasz czegoś dla swojego pupila?**

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.

przez **leonberg** 12 sty 2009, o 09:10

wybacz lecz bez wizyty u weta kazda porada bedzie tak samo dobra jak wrózenie z fusów.

przez **gand** 12 sty 2009, o 09:56

wiem wiem,a jestem na tym forum dlatego że do Veta umówiony jestem dopiero na środe bo nie ma innych terminów,i chciałbym teraz jakoś na to zaradzić,jak to dziś nie ustanie to śmigam na pogotowie Veterynaryjne

Wiecie co podałem wczoraj na noc tabletkę na odrobaczenie,i dziś ku memu zdziwieniu, w kupce pojawiły sie glizdy,natychmiast napisałem do hodowcy i jak narazie brak odpowiedzi,coś mi sie wydaje że piesek nie był prawidłowo odrobaczany teraz bede obserwował ,dalszy rozwój sytuacji

Zamiast pisać kilka wypowiedzi jedna pod drugą
używaj opcji Zmień

przez **leonberg** 12 sty 2009, o 16:18

jesli złapałes hodowce na 1 kłamstwie mozesz spodziewac sie i innych. popros weta o dokładne obejrzenie psiaka, moze cos jeszcze znajdzie, pamietaj ze lepiej zapobiegac niz leczyc bo jest to mniej bolesne dla psiaka i dla twojej kieszeni.
biegunka ktora opisujesz moze miec naprawde bardzo wiele przyczyn. jesli to mozliwe nie czekaj do srody.

przez **gand** 13 sty 2009, o 15:27

Sprawdziłem Jessy u Veta i okazuje sie że książka szczepień jest raczej ok ale powtarzamy odrobaczanie i uodpornianie bo stosowane przez Hodowce środki nie były dość kiepskie,biegunka na dziś już ustąpiła

przez **leonberg** 13 sty 2009, o 20:33

czyli bedzie ok!

odwiedzaj weta systematycznie na wszelki wypadek i waz psiaka co tydzień.
niech rosnie ci zdrowo.

przez **gand** 21 sty 2009, o 01:14

hej,Jessy ma sie by nie zapeszyć świetnie biegunka sie skończyła vet powiedział że będzie ok i jak na razie jest.mam sporo radości z moim kochanym psiakiem i mam nadzieje że ona i ze mną tez,porywa wszelkie moje ubrania jakie jej tylko zostawię na widoku do kojca i uwielbia z nimi spać chyba przyjęła mnie jako przewodzącego stadu ale o tym w innych postach

przez **leonberg** 21 sty 2009, o 23:22

zawsze miło przeczytac dobre nowiny

przez **@ Tuśka @** 22 sty 2009, o 15:48

Super, że psiak już zdrowy... :wink:

biegunka u labradorka,pomocyb

biegunka u labradorka,pomocyb

Sklep Psiaki.pl

Kto przegląda forum