EsHa. napisał(a):Wielu weterynarzy nie zaleca trzymać psa cały czas w domu.
pewnie, psiak wyjdzie, zarazi się to i wróci do leczenia więc kasa będzie. to jest jedyny powód dla którego wet może nie zalecać kwarantanny dla świeżo szczepionego szczeniaka jaki potrafię sobie wyobrazić
EsHa. napisał(a):Zabawy ze zdrowymi, szczepionymi pieskami, np. w własnym ogrodzie, gdzie masz pewność, że nie załatwiały się inne psy, to czemu nie.
to może i bezpieczne - o ile ma się pewność, że pies zdrowy zaszczepiony i nie kontaktował się z obcymi zarażonymi psami [coś jak to, że przy szczeniaku na kwarantannie trzeba uważać nawet na buty i to co się na nich przynosi]
EsHa. napisał(a):Z blokiem, to już gorsza sprawa. Znam jednak właścicielkę suni, w typie owczarka niemieckiego, która wyprowadzała ją na normalne spacery i zwierzakowi wyszło to na zdrowie...
tzn. co jej wyszło na zdrowie? że miała to szczęście, że się nie zaraziła?
bo ja miałam mniej szczęścia - miałam psa, który zaraził się choróbskiem mimo przestrzegania kwarantanny i ledwo uszedł z życiem [skąd zarażenie? nie wiadomo, może u weta, może coś na butach]. wirusówki to nie jest żart ani wymysł, trzeba uważać, nikt sobie kwarantanny i potrzeby jej stosowania z fusów od kawy nie wymyślił.