przez Chita 22 lut 2009, o 15:13
jesli wy tak sadziecie to jestem naprawde bardzo spokojna. dzieki
ostatniej nocy Baster fajnie wyl(tak cichutko) przez sen. potem zaczol super ruszac lapami a nastepnie zaczol strasznie warczec. jestem ciekawa o czym snil. wymyslilam taka wersje ze wyl a potem zobaczyl jakiegos wroga i go pogonil a potem sie gryzli