Strona 1 z 2

Moj pies ma pchly

PostNapisane: 16 lut 2009, o 17:11
przez DonKamillo
Tydzien temu pojechalam z moim polrocznym psiakiem do weterynarza poniewaz drapal sie gryzl i ciegle lizal.Weterynarz stwierdzil,ze ma pchly co bylo dla mnie szokiem,,jak,gdzie,kiedy,,?To tak jakby isc z dzieckiem do lekarza i ten stwierdzi wszy.Poczulam sie zle ,jakbym o psa nie dbala.Ale wracajac do tematu.Wet zaaplikowal pieskowi preparat przeciw pchlom w postaci plynu w malutkiej tubce na kark by nie zlizal.Dostalam takie jeszcze trzy na kolejne 3 miesiace.Za wizyte zaplacilam majatek(lekarz jeszcze ogolnie zbadal psine i obcial pazurki) a moj pies nadal sie drapie.W sobote go wykapalam.Nie wiem co mam robic.Pojde do weta znowu to zaplace kolejny majatek (mieszkam w niemczech,za ostatnia wizyte zaplacilam 73 € dla mnie to duzo pieniedzy,za szczepienia placilam mniej, troche ponad 40.)Nie rozumiem dlaczego on ciagle sie drapie i gryzie.Wet jest bardzo dobry,wszyscy go chwala,dlatego tez taki drogi.Mozliwe by zle wykonal swoja prace?Co moge jeszcze zrobic dla psa by sie nie drapal bez kolejnej wizyty u weta?

PostNapisane: 16 lut 2009, o 17:27
przez Weronika-<retriever>
mi się wydaje, że jak zaaplikujesz wszystkie to będą efekty
i chyba nie można kąpać psa, gdy miał preparat od pcheł
ale nie jestem pewna na 100%

Pozdrawiam

PS.a weterynarz rzeczywiście bardzo drogi :shock:

PostNapisane: 16 lut 2009, o 18:19
przez DonKamillo
Wet nie mowil mozna czy nie mozna kapac a ja zapomnialam sie spytac.Preparat dostal w poniedzialek a wykapalam go w sobote,bo mimo preparatu sie ciagle drapal,pomyslalam wiec ,ze byc moze musze te pchly wyplukac :roll:

PostNapisane: 16 lut 2009, o 18:35
przez Paulinka...
Moja psina też miała taki preparat i PRZEZ TYDZIEŃ pies musi unikać kontaktu z wodą , aby preparat zadziałał :!:
Moja suka po 2 tyg. po zastosowaniu preparatu została wykąpana w szamponie przeciw pchelnym i założyłam jej obrożę Beaphar i przestała się drapać po ok.2 miesiącach. :wink:

PostNapisane: 16 lut 2009, o 19:06
przez DonKamillo
Piszesz unikac kontaktu z woda...czesto zmoknie bo pogoda taka a nie inna i tez po kazdym spacerze wsadzam go do wanny i myje mu lapki bo jest wiecznie brudny.Teraz tak mysle i nie wiem co zrobic...bo w sobote zmylam z niego te pierwsza dawke preparatu,kolejna jest przeznaczona dopiero na 9.03.Ale skoro zmylam to powinnam chyba juz teraz zaaplikowac te kolejna i pozniej dwie nastepne w odstepie 4 tygodni.Tak? Poradzcie.

PostNapisane: 16 lut 2009, o 19:39
przez Paulinka...
Na razie kup obroże p/p i poczekaj z zakraplaniem. Takie moje zdanie.
Po następnym zakraplaniu staraj się nie wychodzić kiedy pada, a jak ciągle pada to na krótko i nie kąpać , wyczesuj lepiej psiaka , tak też usuniesz martwe pchły.

P.S Jakim psiak był preparatem zakraplany ?

PostNapisane: 16 lut 2009, o 20:16
przez pauli
DonKamillo - to zależy jaki preparat - najlepiej podaj jego nazwę.
w przypadku kropelek typu fiprex czy frontline - wykąpanie psa tydzień po zakropleniu - nie powinno nic złego z działaniem kropli zrobić, a kolejne zakraplanie w tak krótkim czasie to chyba zły pomysł [w końcu to kolejna chemia na skórę].
skoro pies się drapie mimo wszystko - obejrzyj dokładnie sierść i skórę - czy te pchły są widoczne czy wet tak na oko stwierdził - aha, drapie się więc pchły.
może na skórze są jakieś bąble, pęcherze, zaczerwienienie, cokolwiek? [no mogą być ślady po drapaniu jak pies się drapie]. jakieś wyłysienia, łupież? takich rzeczy poszukaj.
drapanie to też może być wynik alergii pokarmowej więc warto zastanowić się nad tym, co psiak ma w misce :)

PostNapisane: 16 lut 2009, o 22:19
przez DonKamillo
Pauli to nie jest reakcja alergiczna na karme lub cos w tym stylu,to jednak pchly.Bylam u dobrego weterynarza,ktory dlugo go ogladal,grzebiac w siersci a nie stwierdzil z gory ze drapie sie wiec pchly.Dojrzal pchelke i nawet mi ja pokazal,nie ma ich duzo i sa bardzo male ale sa.Ja mysle ze za szybko go wykapalam i teraz preparat juz nie dziala.Kropelki to 60 mg selamectin.Doradzacie by jednak nie aplikowac kolejnej dawki i poczekac .Tylko,ze moj pies sie meczy a mi tez z tym zle ze ma pchly bo czesto go przytulam i spi ze mna w lozku.Kupie mu jednak te obroze i poczekam...

PostNapisane: 17 lut 2009, o 10:37
przez leonberg
pauli dobrze prawi. obejrzyj dokładnie psa. szukaj zmian na skórze. czesto po ugryzieniach pcheł, psiaki maja zapalenie skóry, trudno gojace sie ranki itd. sprawdzaj miejsca w ktorych sie drapie, szczególnie na zadzie. jak cos znajdziesz napisz a najlepiej wklej zdjecia. jesli nic nie znajdziesz to dobrze. :-)

PostNapisane: 19 lut 2009, o 10:34
przez DonKamillo
Kupilam obroze tyle,ze ona strasznie smierdzi,nie moge zniesc tego zapachu,jest to obroza pudrowa bolfo.Psa rowniez obejrzalam,nie widze zadnych ran lub czegos podobnego,drapie sie bo pchelki go gryza.Czy ta obroza w ogole cos pomoze?? wyniosa sie te pchly?Zalozylam mu ja w poniedzialek wieczorem i jak narazie efektow nie ma.Juz mnie to bardzo denerwuje,to jego ciagle drapanie sie,mialabym ochote zaaplikowac mu specyfik od weta. :roll:

PostNapisane: 19 lut 2009, o 16:16
przez Paulinka...
To nie jest tak , że założysz obroże , a za 5 min nie ma pcheł. Śmierdzi owszem ,ale po jakimś czasie zapach nie jest tak silny. Moja suka ma obrożę 3 miesiące i czasem się drapie.

PostNapisane: 19 lut 2009, o 17:33
przez takasobieja
Jezu, co za panika. Co w tym dziwnego ze pies złapał pchły? Wystarczyła chwila kontaktu z innym psem... to nic dziwnego. Tak samo dziecko moze przyniesc wszy ze szkoly. I czy dbasz czy nie, ono moze je przynieść. KUp najlepiej kropelki, działają lepiej niż obroża.

PostNapisane: 19 lut 2009, o 17:44
przez DonKamillo
Dobrze by bylo gdybys poczytala od samego poczatku,z tym,ze zlapal pchly juz sie pogodzilam,teraz skupiam sie na tym by sie ich pozbyc.

PostNapisane: 19 lut 2009, o 21:46
przez leonberg
DonKamillo napisał(a):Dobrze by bylo gdybys poczytala od samego poczatku,z tym,ze zlapal pchly juz sie pogodzilam,teraz skupiam sie na tym by sie ich pozbyc.


cierpliwosci, cierpliwosci ;-)

PostNapisane: 19 lut 2009, o 22:05
przez takasobieja
Dobrze by bylo jakbyś tę opcję, że już to przeczytałam wzięła pod uwagę. :)
A gdzie sie najczęsciej pie drapie? Jakiej rasy masz psa? Moja goldenka ma oklapnięte uszy, wiec jesli drapie sie po uszach to wiem, ze ma ich zapalenie np. Ostatnio gryzła sie przy pupie i trzeba bylo jechac do weta po antybiotyk bo miala ropne zapalenie skóry w tym miejscu.