elizka92 napisał(a):Byliśmy jeszcze raz u weterynarza. Powiedział, żeby dawać jej ryż z warzywami i mięskiem nieprzyprawionym, mleko, biały serek z żółtkiem. I żeby nie przyzwyczajać jej tylko do psiego jedzonka. Aa i pytałam o Pedegrie i powiedział, że to o konserwantach to bzdura i, że to najlepsza z marketowych marek jeśli chodzi o żywienie psów.
jesli jest taka mozliwosc to zmien weterynarza. szybko!
gdybym usłyszł cos takiego od weta to była by moja ostatnia wizyta. sa rózni lekarze. jedni znaja sie bardziej na psach inni mniej. oczywiscie jesli sie ktos uprze na karmienie psa marketowym badziewiem to piesa tez wychowa. dla kogos przeciez te karmy produkuja.
prosze jednak bys poczytała troche o podziale karm.
gdybys jednak chciała karmic pedigre to cena suplementow o które musiała bys wzbogacic ta karme bedzie tak wysoka ze kupisz za ta cene karme w pozłacanym worku. sprawe konserwantów i innych uszlachetniaczy nawet pomijam.
mam teraz nowego szczeniora na wychowaniu. docelowo powinien miec ok 70 kg. koszt dziennej dawki karmy wynosi mnie ok 6 zł. gdybym chciał gotowac mu kurczaczka z ryzem musiałbym mu dawac karme nie w misce lecz w wiaderku. poczytaj troszke o skrecie zoładka u duzych psów. moj psiak je 0.5 kg RC weterynaryjnej dziennie. nie dosc ze ciezko by było zmiescic sie w 6 zł dziennie to jeszcze musiałbym dodawac do jedzenia suplementy na stawy i kosci. ich cena to tez ok 100 zł mc. a do tego wygoda dla własciela.
co wydaje sie tanie w rzeczywistosci tanie nie jest. co jest niby drogie gdy wezmieny kalkulator i policzymy wychodzi nie tak strasznie. ty bedziesz miała mniejszego psa wiec powinno jego karmienie kosztowac cie mniej. ryz z kurczakiem polecam tobie. sam bardzo go lubie