pilne!!

przez **sabbi** 9 kwi 2009, o 12:48

hej! wczorja nagle moj 14letni piesek nie mogl wstac, tzn przdo normalnie podnosi ale tylu nie. ma przekrecona glowke i lataja mu oczka (troche tak jakby mu sie w glowce krecilo). bylismy o weta kazal zrobic dzisiaj zdjecie kregoslupa. zdjecie nic nie wykazalo lekarz powiedzial, ze kregoslup jest w bardzo dobrym stanie jak na ten wiek. psina nie je tylko pije i trzeba mu miske pod nos podstawiac. czy wiecie co to moze byc. martwie sie. lekarz powiedzial, ze to moze byc cos z centralnym ukladem nerwowym, wie ktos cos moze na ten temat?

**Szukasz czegoś dla swojego pupila?**

Zapraszamy do naszego Sklepu Psiaki.pl
Znajdziesz tam atrakcyjne produkty dla zwierząt. Wszystko, czego potrzebujesz, dla psa, kota i innych zwierzaków.

przez **Alisha-Emma** 9 kwi 2009, o 13:14

A jaki to pies? Pomogło by mi to postawić lepszą "diagnozę", że tak powiem, chociaż nie jestem wetem, ale dużo wiem o schorzeniach psów, może coś doradzę...

przez **sabbi** 9 kwi 2009, o 13:16

to jest kundelek taki owczarkowaty, wrecz ludzaco podobny do owczarka niemieckiego

przez **Alisha-Emma** 9 kwi 2009, o 14:02

14 lat - to już w podeszłym wieku jest. Ma jeszcze jakieś inne niepokojące objawy? Opisz mi wszystko dokładniej, jeśli dasz radę. Przede wszystkim udaj się do innego weta, by porównać ich opinie.[/img]

przez **sabbi** 9 kwi 2009, o 14:11

wiec tak wczoraj bylam na spacerku bez szalenstw, wrocilam i pol godziny pozniej jak wrocila moja mama cos sie nagle stalo polozyl sie normalnie, ale juz nie wstal tzn na przednich lapkach normlanie wstaje, ale na tylnich nie bardzo upada nie moze sie utrzymac. zwymiotowal zaraz po tym, glowke ma przekrecona w lewa strone i oczka mu lataja, ale nie rownomiernie tzn jak jestno idzie na dol to drugie na gore, wczoraj nie wstawal i nie mogl sie utrzymac, nie pil nie jadl, u weta dostal zastrzyki, bo podejrzewano kregoslup kazano isc na kliniki dzisiaj na przesiwetlenie, poszlismy i wyszlo, ze kregoslup jest piekny jak u rocznego pieska (tak lekarz powiedzial) tam bylo kilku wetow i powiedzieli, ze to najprawdopodobniej centralny uklad nerwowy. wczoraj nie mogl sie zalatwic, dopiero w nocy wysikal sie pod siebie bo kupki nie ma tzn ostatnia wczoraj na spacerku, ale nie jadl nic. dzisiaj rano juz wysikal sie na dworze, ale trzeba mu tylek podtrzymywac, caly czas lezy, oczka i glowka bez zmian, wydaje mi sie, ze teraz jak sie go postawi to ustoi normalnie, ale jak sie ruszy to traci rownowage, bo wstac to sam tylem nie wstanie.

Edit: dzisiaj juz pije, ale miske trzeba mu podstawiac, bo nie dojdzie

przez **ValdeQ** 9 kwi 2009, o 18:56

Objawy przypominają wylew. Czy żaden lekarz o tym nie wspomniał? Dobra informacja to ta, że mu się polepsza, nie pogarsza, zatem możliwa jest rekonwalescencja. Druga dobra to taka, że prawdopodobnie nie cierpi mocno. Zła jest taka, że taki wylew może się powtarzać i następnym razem może być gorzej. Dlatego - jeśli to był wylew - pies będzie musiał być pod specjalną opieką zmniejszającą ryzyko. Tak jak człowiek.

przez **sabbi** 9 kwi 2009, o 21:25

lekarz najpiero wyeliminowal taka mozliwosc, ale dzisiaj okazalo sie, ze to jednak wylew. dal nam leki kazal podawac, ale nie moge ich naczczo dawac a pies nie chce jesc, a jak cos zje to zwymiotuje. mam wrazenie jak sie patrze na jego oczka to, ze on am zawroty glowe, ale to moze mylne stwierdzenie. zobaczymy bedzie bral leki dzisiaj dostal zastrzyk, ale lekarz nie gwarantuje, ze on sie podniesie i wogole ze choc troche wyjdzie z tego

przez **ValdeQ** 9 kwi 2009, o 21:31

Daj mu szansę. Po wylewie niczego nie można zagwarantować ale jeśli to już kilka dni i jesli jest chociaż niewielka poprawa, to może się powolutku wyciągnie. Potrzeba dużo cierpliwości. On fizycznie nie cierpi, chociaż pewnie męczy go, że siusia pod siebie. A skoro nie cierpi, to daj mu czas.

przez **sabbi** 9 kwi 2009, o 21:35

to bardzo mady pies i nie siusia pod siebie (raz tylko i sie nauczyl) wynosimy do na dwor stawiamy podtrzymujemy tyleczek i siusia

ale martwie sie o to jedzenie. a te zawroty to mozeliwe czy mi sie tylko zdaje?

Edit: jak sie robi mu masaze to nawet ustoi dluzej

przez **ValdeQ** 9 kwi 2009, o 21:50

To co nazywasz zawrotami głowy to są zaburzenia równowagi. Po wylewie to są częste. On będzie się jakby od nowa uczył chodzić.

przez **sabbi** 9 kwi 2009, o 22:02

aha to ja juz nie wiem dlaczego on jak cos przelknie to wymiotuje

Edit: ma sznase z tego wyjsc?? i co mam zrobic aby zaczol jesc, bo mi sie psinka zaglodzi

przez **sabbi** 10 kwi 2009, o 19:39

wydaje mi sie, ze jest jakas poprawa. pies jest zywszy, w miare sam wstaje i postawil pierwsza male kroczki

przez **Wioleczka** 15 kwi 2009, o 12:20

Jak teraz piesek sie czuje?

przez **sabbi** 15 kwi 2009, o 15:05

hmm. pojechalismy jeszcze dla pewnosci do innego weta i ten to dopiero go zbadal i sie okazalo, ze to rowniez moze byc od serduszka, ze zator, bo to serduszko to tez w swietny stanie nie jest, ale czego chcec od takiego wiekowego psa. wet dal nam tabbletki takie specjalne na sewrduszko, teraz jest co raz zywszy, sam wstaje, chodzi jeszcze sie chwieje lekko jak sie zmeczy. jesc dalej nie chce tzn zrobil sie straaaaaasznie wybredny i trzeba mu podawac, sam nie zje (ale normalne juz rzeczy je np sucha karme). wydaje mi sie, ze od encortonu wymiotuje, wiec powoli go odstawiamy. jeszcze jak jesc zacznie to bedzie cudowanie

przez **Wioleczka** 16 kwi 2009, o 07:17

sabbi ciesze sie, ze piesek malenkimi kroczkami wraca do zdrowka. Jeszcze troszke i sam zacznie jesc.

Moj Dropsik wczoraj skonczyl 14 lat i na szczescie jest zdrowy. Bardzo go kocham, ale musialam go zostawic u mamy,bo po slubie sie wyprowadzilam. Nie chcialam mu na stare lata robic szoku zwiazanego z przeprowadzka. Kocham go, przy nim sie wychowalam, dostalam go na 10 urodziny od Taty.

pilne!!

pilne!!

Sklep Psiaki.pl

Kto przegląda forum