a po co podajesz te kości? wybacz ale to niewłaściwa utylizacja śmieci
swoim psiakom daje kości z uda wołowego lub kość z szynki tylnej wieprzowej. zakończone są główką. wielkość nie pozwala na połknięcie nawet leosiowi
pozwalam im obgryzać główki aż pozostanie sama rurka. reszta kości po ogryzieniu trafia do śmieci.
takie kostki są specjalnie przywożone w sobotę do mięsnego, na moim osiedlu. prawie każdy tu ma psa i sobota jest dniem w którym można kupić różne smakołyki dla pupila. co ciekawe kości leżą przy ladzie i każdy kto robi zakupy, może wziąć kosteczki gratis. bardzo ciekawy sposób, na promocje sklepu mięsnego, na osiedlu domków jednorodzinnych
w sobotę zawsze jest kolejka
gdybym jednak musiał je kupować to cena w innych sklepach nie jest wysoka.
kości nie maja żadnej wartości odżywczej. podawaj je psu jako zabawkę do obgryzania. zajmie mu czas i będzie miał frajdę.