czeste oddawnie moczu
Napisane: 5 paź 2006, o 08:50Witam
Jestem po raz pierwszy. Ja Teresa mój pies to taki boksio-wyżeł obecnie ma 5m-cy. Eris. Wziełam ja ze schroniska gdy miała 5 tygodni. Mam kłopot oddaje mocz co 1,5 h. Miała zapalenie pecherza moczowego,pojawiła sie wtedy krew w moczu po szczepieniu, analiza moczu wykazała krwinki i białko reszta w porzadku. Dostała ipakitine. Troche było lepiej po kolejnym szczepieniu pojawiła krew w moczu. znowu podałwałam ipakitine. Dalej sika raz czesciej raz rzadziej. Mam zniszcone dywany. Usg nie wykazało nic złego. Ale co robic.Boje sie czy to nie jest wada genetyczna. Moze to nie wychodzi na usg np problem z trzymaniem moczu.Straciłam psa w Maju Kaje została uspiona. Nie chce jej oddawac. Jeste ze wskazan terapeutycznych, mam córke niepełnosprawna ze znacznym stopniem stopniem niepełnosprawnosci. Nie statc mnie na duze wydatki zwiazane z leczeniem. Nie pracuje utrzymuje sie z zasiłkow i alimentów
Jestem po raz pierwszy. Ja Teresa mój pies to taki boksio-wyżeł obecnie ma 5m-cy. Eris. Wziełam ja ze schroniska gdy miała 5 tygodni. Mam kłopot oddaje mocz co 1,5 h. Miała zapalenie pecherza moczowego,pojawiła sie wtedy krew w moczu po szczepieniu, analiza moczu wykazała krwinki i białko reszta w porzadku. Dostała ipakitine. Troche było lepiej po kolejnym szczepieniu pojawiła krew w moczu. znowu podałwałam ipakitine. Dalej sika raz czesciej raz rzadziej. Mam zniszcone dywany. Usg nie wykazało nic złego. Ale co robic.Boje sie czy to nie jest wada genetyczna. Moze to nie wychodzi na usg np problem z trzymaniem moczu.Straciłam psa w Maju Kaje została uspiona. Nie chce jej oddawac. Jeste ze wskazan terapeutycznych, mam córke niepełnosprawna ze znacznym stopniem stopniem niepełnosprawnosci. Nie statc mnie na duze wydatki zwiazane z leczeniem. Nie pracuje utrzymuje sie z zasiłkow i alimentów